No tak - kawałek szpatu (nie podano w jakim kontekście go znaleziono) na statku który zatonął na przełomie XVI i XVII w. najmocniejszym "dowodem"
Amvaradel, szpat jest dostępny bez problemów w Polsce. Na specjalistycznych portalach może nawet taniej ale i na allegro ceny nie powalają:
http://allegro.pl/teczowy-szpat-islandz ... 05799.html http://allegro.pl/szpat-islandzki-kalcy ... 05774.html http://allegro.pl/szpat-islandzki-kalcy ... 05746.html Minerał, mimo, że w postaci krystalicznej, jest dość zwięzły. Zarazem miękki bo ok. 3.5, może nawet 3,0 w skali Mohsa. Czyli łatwy do obrobienia, wypolerowania. Czyli spoko, można z niego robić różne cuda i to nawet w zaciszu domowym.
Ta łatwość obróbki ma i inną, gorszą stronę. Miękki minerał łatwo mętnieje (tworzą się na nim mikrorysy).
Oczywiście jest na to rada - przecieranie ściereczką polerską. I w przypadku któregoś z okrągłych szlifów mętnienie powinno być powolne bo taka brosza czy wisior nie styka się z twardymi rzeczami.
Na wypadek wykonania takiego wisiora podaję od razu - twardość zwykłej stali i szkła to 5,5 w skali Mohsa, kwarc, większość ziaren piasku to 7,0. Miększe są jedynie gips (2,0) (ale nie anhydryt bo ten ma 3,5) i talk (1,0). kreda ma ok. 1,5 i właśnie drobno zmieloną kredą można polerować szpat.