Międzynarodowa Federacja Pogańska

Forum PFI PL
Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 11:58

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 162 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: sobota, 17 października 2009, 19:49 
Asatru- w 3 minuty


Góra
  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 21:21 
Asatru a etyka

Był tu kiedyś podobny wpis - ale chyba zdematerializował się w tajemniczy sposób...wiec przedstawiam jeszcze raz krótkie opracowanie tematu "Asatru a etyka"
-----------------

Etyka, los i religia są w asatryjskiej ścieżce ściśle ze sobą powiązane.

To właśnie etyka, wszechobecna w asatryjskim kulcie religijnym i połączona nierozerwalnie z losem, wpływa na działania jednostki, rodziny i plemienia.
Religia bez etyki jest tylko pustym kultem bożków - jak pokazują to przykłady niektórych współczesnych new -ageowych kultów mieniących się religiami.
W germańskim pogaństwie nie ma żadnych dogmatycznych przykazań czy zakazów.
Sa za to jasno zdefiniowane zasady etyczne, oparte na pojęciu honoru, wierności i odpowiedzialności, które maja swoje źródło w pokrewieństwie z naszymi bogami. Jako członek tej wspólnoty, człowiek posiada wolność osobista i nienaruszalna godność o którą powinien sam dbać i szanować ja u innych.

To właśnie etyka wytycza nam drogę honorowego życia, zobowiązuje do nie szkodzenia nikomu bez wyraźnego powodu, inspiruje do godnego postępowania, dzięki któremu zdobywa się szacunek ludzi i bogów.
Wierność zaś, pojmowana jest jako bezwzględna lojalność wobec rodziny, oraz jako umowa zawarta z "niekrewnymi" - oparta na wzajemności i na obustronnym obowiązku jej dotrzymania.
Nienaruszalność wolności i godności każdego człowieka, możliwość samodzielnego kreowania swojego życia, mogą być realizowane tylko w demokratycznej społeczności, w której każdy jej członek posiada niezbywalne prawo do samostanowienia, a władza respektuje prawa zatwierdzone przez ogol tej społeczności.
Właśnie do tych wartości odnosi się .9 asatryjskich cnót, które zaleca się rozwijać i do których powinni dążyć asatryjczycy dla dobra i chwały swojej, oraz całej rodziny.
Nie są one spisane w żadnej "świętej księdze" ( bo takowej w Asatru nie ma i nie było), ani wyryte w kamiennych tablicach - zostały współcześnie sformułowane na podstawie zachowanych zwyczajów i przekazów historycznych dotyczących życia i całej kultury naszych przodków, i przyjęte jako kodeks etyczny przez większość asatryjskich rodzin i organizacji.

Honor
Wierność
Dyscyplina
Gościnność
Pracowitość
Samodzielność
Wytrwałość

Jak widać tworzą one wszystkie pewien dość zróżnicowany katalog wartości i zachowań, gdzie rzeczy czysto praktyczne takie jak pracowitość i wytrwałość sąsiadują z tak podstawowymi pojęciami jak honor i wierność. Bierze się to stad, ze te asatryjskie cnoty nie są jakąś wydumana doktryna moralno-filozoficzna lecz tak jak i porady sformułowane w Havamalu, pragmatycznymi zasadami mającymi pomóc człowiekowi by jego życie było godne i udane.
Poniżej krotki ich opis według wagi i znaczenia w etyce i kulturze germańskiej.

HONOR - jest podstawowa wartością w życiu - przede wszystkim rozumiany jako godność osobista.i dobre imię. Według tradycji nordyckiej honor jest największym dobrem jakie posiada człowiek, rodzina czy plemię. Nie zależy od bogactwa ani stanu posiadania, nie można go kupić, nie można wyprosić, nie można wymusić. Ale można go stracić...
Każdy powinien szanować godność drugiej osoby, ale jednocześnie dbać o własny honor i dobre imię. Zycie spełnione to życie honorowe i sława po śmierci. Właśnie takie życie zwiększa szczęście, dobro, powodzenie i chwale całej rodziny czyli to, co się zawiera w starogermańskim określeniu "heil".

WIERNOSC - jest podporządkowana honorowi. Tylko wierność bogom i rodzinie musi być bezwzględna i bezdyskusyjna - wszystko inne opiera się na umowie
Obowiązek wierności kończy się w momencie gdy respektowanie zobowiązań wiązałoby się z niehonorowym postępowaniem, partner któremu jesteśmy winni wierność straciłby swój honor na skutek niegodnych czynów lub sam naruszył nasza godność osobista.
Wynika z tego jasno ze wierność bazuje na wzajemności. Miedzy wolnymi ludźmi powyższą zależność osiąga się na zasadzie dobrowolnej umowy lub przysięgi nakładającej wzajemne obowiązki, które muszą być następnie wypełniane przez obie strony..

ODWAGA - jest niezbędnym warunkiem aby sprostać wymogom stawianym przez honor i wierność w trudnych sytuacjach. Nie chodzi tu o ryzykanctwo czy niepotrzebna brawurę, lecz o gotowość do zrobienia tego co jest konieczne i co musi być zrobione w danym momencie. Właśnie o takiej odwadze jest mowa w naszych Sagach i pieśniach opisujących czyny wielkich bohaterów., taka "praktyczna" odwaga jest ceniona najwyżej, i w połączeniu z honorem i wiernością tworzy klasyczna "trojce" nordyckich cnót z dawnych czasów.

PRAWDOMOWNOSC - jest traktowana w sagach i innych opowieściach jako cnota, gdy wymaga odwagi i przynosi chwale. Nie oznacza ona szczerości za wszelka cenę, lecz odpowiedzialność za swoje czyny i slowa.czyli to, co jest sprawa honoru. A jest nią na pewno, np. we wszelkich badaniach naukowych, przed sadem czy w sprawach religijnych. Pogaństwo nie oznacza ślepej wiary lecz wolność w dochodzeniu do prawdy.

GOSCINNOSC - jest jednym z chwalebniejszych nordyckich zwyczajów. Dbanie o gościa było obowiązkiem i sprawa honoru każdego, do czyich drzwi on zapukał. Dalekim echem tego zwyczaju jest współczesne powiedzenie "Gość w dom, bóg w dom" oznaczające miedzy innymi ze gość był "nietykalny". Do obowiązku gospodarza należało nie tylko ugoszczenie i danie dachu nad głowa ale i zapewnienie bezpieczeństwa tak długo jak się pod tym dachem znajdował. Gościnne przyjecie, dzielenie się z innymi i ochrona gości należą po prostu do naszej tradycji.

SAMODZIELNOSC - oznacza niezależność od cudzej pomocy. Powinniśmy starać się osiągać wyznaczone sobie cele własnymi silami bez oglądania się na obca pomoc. Nie oznacza to oczywiście ze jesteśmy zdani tylko na siebie. Najbliższa rodzina, krewni i powinowaci, cały rodzinny klan - nie są dla nas obcymi osobami i dlatego solidarność asatryjskiej rodziny, wpisuje się jak najbardziej w germańską koncepcje samodzielności.

Dyscyplina, Pracowitość i Wytrwałość są cechami zdecydowanie praktycznymi. Nie są one celem samym w sobie, lecz tym co nam pozwala nasze cele osiągać. Dlatego cechy te są bardzo cenne nie tylko dla nas i u nas, lecz także godne szacunku u osób z którymi przychodzi nam współpracować.

Na zakończenie wypada dodać jeszcze, ze koncepcja miłości bliźniego swego, kazdego i w kazdym momencie, jest nam obca. Nie cierpimy za miliony, ale zawsze jesteśmy solidarni z tymi, z którymi czujemy się związani i którzy potrzebują naszego wsparcia i pomocy.
Tak jak i sami oczekujemy, ze mozemy na nia liczyc gdy zajdzie taka potrzeba.
Poniewaz jestesmy wierni i lojalni nie tylko wobec naszych bogow, ale i wobec rodziny i calego "plemienia" i chcemy zachowywac i pomnazac odziedziczone po przodkach szczescie, honor i chwale - zawsze staramy sie oferowac wszystkim naszym krewnym - przyjazn i pokoj, bez wzgledu na zdarzajace sie roznice zdan. Nie dzialamy na ich szkode, i w miare mozliwosci staramy sie chronic przed wrogim dzialaniem osob trzecich.
Staramy sie tez nie naruszac bez powodu godnosci osobistej i honoru innych czlonkow asatryjskiej wspolnoty i gotowi jestesmy, gdy wymagaja tego okolicznosci, do sprawiedliwej i obustronnie szczerej ugody.
Jednakze my Asatryjczycy, nie szukamy pojednania za wszelka cene.
Bo bywaja rzeczy ktorych sie nie wybacza.

Nigdy...


Ostatnio edytowano środa, 26 maja 2010, 14:01 przez Ulf, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 22:07 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 30 czerwca 2008, 02:07
Posty: 1825
Lokalizacja: Świnoujście
Ulf napisał(a):
Asatru a etyka

Był tu kiedyś podobny wpis - ale chyba zdematerializował się w tajemniczy sposób...wiec przedstawiam jeszcze raz krótkie opracowanie tematu "Asatru a etyka"


EDIT: W dziale Teksty był publikowany podobny artykuł Vikinga (nie ma tam już adnotacji o autorze, myślałam, że to Twoje i właśnie o nich mówiłeś), który też zgodę wówczas wycofał. A Twoje posty, Ulfie, jeśli nie należały do tych wcześniej moderowanych, pewnie gdzieś tu są.


Ostatnio edytowano wtorek, 25 maja 2010, 23:47 przez Tin, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 22:30 
Skleroza :P
W takim razie "zdematerializowal sie na moje zyczenie" - tak lepiej? :D


Góra
  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 22:35 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 30 czerwca 2008, 02:07
Posty: 1825
Lokalizacja: Świnoujście
Teraz można o tym dyskutować. Dla mnie poszukiwanie wiedzy jest (nawiązując do pogańskiej etyki) imperatywem moralnym ;-)

Może pokusiłbyś się o jakiś szerszy artykuł na temat etyki asatryjskiej? Mniej w formie publicystycznej (ze zwrotami "my, Asatryjczycy", to brzmi jakoś tak dziennikarsko), a bardziej w formie naukowego eseju? Bardzo chętnie poczytam więcej.
Choćby na zasadzie porównawczej (to zawsze jest ryzykowne, ale jednocześnie zawsze interesujące), czy odpowiedzi na konkretne pytania/sytuacje życiowe.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 23:49 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): wtorek, 18 maja 2010, 22:29
Posty: 304
Ulf napisał(a):
Skleroza :P
W takim razie "zdematerializowal sie na moje zyczenie" - tak lepiej? :D


Oj nie panie Ulfie teksty w dziale o tej samej nazwie były moje i na moją prośbę je usunięto dokładnie w czasie o jakim tu mowa... dziś są dostępne tutaj


http://www.pantheion.pl/?art=9-cnot_Asatru

Rozumiem że to tylko przez nieuwage to nieporozumienie i nie chowam urazy... a na sklerozę polecam olej kokosowy :wink:

_________________
A Moment in Valhalla...

"Czcij Bogów, kochaj kobiety i broń Ojczyzny"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 00:17 
Nie napisalem nigdzie ze teksty ktore sie tutaj czy gdzie indziej znajdowaly byly MOJE :P
A nasze teksty Vikingu, Twoje i moje rzeczywiscie byly usuwane na nasza prosbe w tym samym czasie ( pamietam jeszcze, ze wczesniej im korekte robilem ;)- i tym sie zasugerowala Tin w swojej odpowiedzi, jak mniemam. Stad ta niejasnosc wynikla byc moze.

Stare dzieje, stare sprawy ...i tu nie olej kokosowy jest potrzebny.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 00:18 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 30 czerwca 2008, 02:07
Posty: 1825
Lokalizacja: Świnoujście
Ja wciąż gorąco namawiam do popełnienia bardziej wyczerpującego eseju ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 00:26 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): wtorek, 18 maja 2010, 22:29
Posty: 304
Zapewne usuwano i Twoje teksty tyle że nie z działu "Teksty" i dlatego ta niejasność :wink:

A olej kokosowy jest dobry na wszystko... wiem wiem jak to brzmi ale sam sprawdziłem :lol:

_________________
A Moment in Valhalla...

"Czcij Bogów, kochaj kobiety i broń Ojczyzny"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 00:32 
Cytuj:
Ja wciąż gorąco namawiam do popełnienia bardziej wyczerpującego eseju ;-)

Mysle ze Viking moglby go zaprezentowac np. na konferencji PFI - jako ze sie tam wybiera. Napewno byloby to dla wszystkich ciekawe doswiadczenie :)

Ja ze swojej strony, niestety, chwilowo szykuje materialy na Dni Wiedzy Poganskiej w lipcu - wiec ewentualnie moze udaloby mi sie poszerzyc tematy o etyke, ale esej z tego to raczej by nie wyszedl ;)


Góra
  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 01:20 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): wtorek, 18 maja 2010, 22:29
Posty: 304
Z tego co wiem program jest napięty a i mi by czasu chyba nie starczyło do piątku na napisanie eseju ale chetnie będe odpowiadał na wszystkie pytania w czasie wolnym :wink: Może się to zamieni nawet w jakiś wykład :wink:

_________________
A Moment in Valhalla...

"Czcij Bogów, kochaj kobiety i broń Ojczyzny"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 09:03 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 16:15
Posty: 184
Lokalizacja: Łódź
Ulfie, bardzo trafny opis cnót Asatru, myślę ze nie sposób opisać ich jaśniej. Zwłaszcza spodobało mi się logiczne połączenie trzech pierwszych, gdyż pokazałeś iż żadna z nich nie może funkcjonować bez pozostałych. Honor wierność i odwaga są ze sobą ściśle połączone.

Tin napisał(a):
Może pokusiłbyś się o jakiś szerszy artykuł na temat etyki asatryjskiej? Mniej w formie publicystycznej (ze zwrotami "my, Asatryjczycy", to brzmi jakoś tak dziennikarsko), a bardziej w formie naukowego eseju? Bardzo chętnie poczytam więcej.
Choćby na zasadzie porównawczej (to zawsze jest ryzykowne, ale jednocześnie zawsze interesujące), czy odpowiedzi na konkretne pytania/sytuacje życiowe.


Tin, pragnę zwrócić Twoją uwagę na to iż "Dziewięć Cnót" jest umowną, ogólnie przyjmowaną przez Asatryjczyków wykładnią, w żaden sposób nie można to odwołać się do konkretnego zapisu historycznego, tym bardziej go cytować. Stąd problemem mogło by być stworzenie eseju podpartego solidnym warsztatem. ( Nie żebym nie doceniał Ulfa - ale ja się tego nie podejmuję na chwilę obecną) Etyka podbudowywana tymi dziewięcioma wartościami, jest mocno zindywidualizowana, dlatego ciężko było by na zasadzie porównawczej nadać jej pewne ramy.

ps. myślę panowie ze napinanie i nadymanie wewnątrz Asatryjskie na tym forum, powoli czas zakończyć ;)

_________________
Wiedz że mając przyjaciela, często go odwiedzać należy: droga zielskiem i drzewem zarośnie , jeśli ustawnie chodzić nie będziesz.

Havamal


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 10:34 
Fenrir napisał(a):

ps. myślę panowie ze napinanie i nadymanie wewnątrz Asatryjskie na tym forum, powoli czas zakończyć ;)


Fenrirze - napinki, nadymanie i nieporozumienia zdarzaja sie, jak zapewne wiesz, nawet w przyslowiowych "najlepszych rodzinach". I zawsze beda sie zdarzac. I nie jest problemem to ze sa, lecz to jak sie do tego zagadnienia podchodzi.
Ja osobiscie zawsze bylem zdania , ktorego zreszta nigdy nie zmienie, ze zadnych brudow nie pierze sie publicznie.
Niestety, dopoki nie wszyscy dorosna do tego punktu widzenia, bedziemy miec zawsze to co mamy, czyli wyplakiwanie sie w cudze rekawy, zarowno krajowe jak i zagraniczne :D

Ar ok fridhr :)
Ulf


Góra
  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 11:02 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 30 czerwca 2008, 02:07
Posty: 1825
Lokalizacja: Świnoujście
Fenrir napisał(a):
Tin, pragnę zwrócić Twoją uwagę na to iż "Dziewięć Cnót" jest umowną, ogólnie przyjmowaną przez Asatryjczyków wykładnią, w żaden sposób nie można to odwołać się do konkretnego zapisu historycznego, tym bardziej go cytować. Stąd problemem mogło by być stworzenie eseju podpartego solidnym warsztatem. ( Nie żebym nie doceniał Ulfa - ale ja się tego nie podejmuję na chwilę obecną) Etyka podbudowywana tymi dziewięcioma wartościami, jest mocno zindywidualizowana, dlatego ciężko było by na zasadzie porównawczej nadać jej pewne ramy.

ps. myślę panowie ze napinanie i nadymanie wewnątrz Asatryjskie na tym forum, powoli czas zakończyć ;)


Nie chodzi mi o odwołanie do konkretnego zapisu historycznego, tylko do konkretnych sytuacji życiowych, które się współczesnemu człowiekowi zdarzają. Esej jest esejem właśnie dlatego, że nie jest raportem - nie musi mieć silnej, bezwzględnej podbudowy źródłowej. Jeśli jest dziewięć konkretnych zasad, i to tak wyraźnie nazwanych, to usprawiedliwianie swoich czynów "mocnym zindywidualizowaniem podejścia" jest raczej ucieczką od nich niż wypełnianiem ich. Żaden kodeks etyczny nie powinien być kodeksem prawnym - z zapisami WSZYSTKIEGO, ale właśnie dlatego nazywa się go etyczym, że odwołuje się do jasnych, wspólnie rozumianych wartości.

Najbardziej ciekawi mnie gdzie pierwszy raz pojawiło się określenie "dziewięć cnót" (niekoniecznie Dziewięć Cnót), w jakim języku, i czy słowo "cnota" przypadkiem (tak jak w grece) nie jest kompromisem tłumaczeniowym. Jak brzmi to słowo "w oryginale" i gdzie najwcześniej się pojawia? Jak było wówczas, a jak potem, a jak dzisiaj rozumiane? To są przyczynki do eseju naukowego.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 13:54 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
A ja mam pytanie co do tej cnoty:

Ulf napisał(a):
GOSCINNOSC - jest jedna z chwalebniejszych nordyckich zwyczajów. Dbanie o gościa było obowiązkiem i sprawa honoru każdego, do czyich drzwi on zapukał. Dalekim echem tego zwyczaju jest współczesne powiedzenie "Gość w dom, bóg w dom" oznaczające miedzy innymi ze gość był "nietykalny". Do obowiązku gospodarza należało nie tylko ugoszczenie i danie dachu nad głowa ale i zapewnienie bezpieczeństwa tak długo jak się pod tym dachem znajdował. Gościnne przyjecie, dzielenie się z innymi i ochrona gości należą po prostu do naszej tradycji.


Prawo gościnności jest tu opisane bardzo jednostronnie, jedynie z punktu widzenia gospodarza. Czy to nie znaczy, że obowiązuje ono również gościa? Wierzyć mi się nie chce, zakładam, że to jedynie wina skróconego przekazu :)

Pytam nie po to by prowokować a jedynie z ciekawości. Dla mnie osobiście to jedno z najważniejszych praw, ale obowiązuje zarówno gospodarza jak i gościa.

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 14:17 
Hakken napisał(a):
Dla mnie osobiście to jedno z najważniejszych praw, ale obowiązuje zarówno gospodarza jak i gościa.


Oczywiscie ze tak, Hakkenie.
Ale zwroc uwage ze wszelkie "prawa" opieraja sie na wzajemnosci...no i nie funkcjonuja w prozni.

Owszem, goszcze i udzielam schronienia, potrzebujacemu - ale jesli on probuje mnie okrasc lub dobiera sie do polowicy, to wtedy on sam lamie reguly i postepujac niehonorowo zwalnia rowniez mnie od ich przestrzegania.
Czyli moge wtedy z czystym sumieniem i bez ujmy na honorze wykopac go z domu a potem ukrecic leb jak kurczakowi :)

Zreszta wystarczy rzucic okiem na Havamal, by znalezc tam i porady dla gosci - jesli nie chca ryzykowac swego dobrego imienia.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 14:38 
Offline
Nadmilczek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 23 marca 2010, 10:43
Posty: 24
Hakkenie, czy chodzi Ci o to jak powinniśmy się zachowywać my będąc u kogoś w gościnie? Jeżeli tak to postaram się to opisać z punktu widzenia gościa właśnie :-)

Havamal zaczyna się od wersów mówiących właśnie o gościnności. "Błogosławiony gościnę dający!" - oznacza wdzięczność dla gospodarzy, którzy zapewniają: "ogień, jadło, odzież, wodę, opatrunek, szczere słowa, ponowne zaproszenie" etc. Osoba będąca gościem powinna zachowywać się przede wszystkim rozsądnie i z umiarem, z szacunkiem dla gospodarzy. Uważać na to co mówi, nie przesadzać z piciem i obżarstwem. "Szydzić z drugiego niech nikt się nie waży, gdy jest u ludzi w gościnie". Poza tym zbyt długo w gościnie siedzieć nie wypada, bo z miłego gościa staje się natrętem. Nie powinno się też przychodzić zbyt wcześnie ani spóźniać się a przebywając w czyimś domu zachowywać tak, by gospodarz chciał nas zaprosić ponownie.

To jest tak logiczne i naturalne, że po zostało pominięte w opisie, który mamy na stronie. W każdym razie warszawskie stado spełnia się znakomicie w roli i gospodarzy i gości ;-)

_________________
Obrazek Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 14:41 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
Tak właśnie myślałem, ale wolałem dopytać. Dzięki za odpowiedzi :)

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 23:52 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 16:15
Posty: 184
Lokalizacja: Łódź
Tin napisał(a):
. Jeśli jest dziewięć konkretnych zasad, i to tak wyraźnie nazwanych, to usprawiedliwianie swoich czynów "mocnym zindywidualizowaniem podejścia" jest raczej ucieczką od nich niż wypełnianiem ich. Żaden kodeks etyczny nie powinien być kodeksem prawnym - z zapisami WSZYSTKIEGO, ale właśnie dlatego nazywa się go etyczym, że odwołuje się do jasnych, wspólnie rozumianych wartości


Wiem, czasem piszę niezrozumiale, powtórzę :

Etyka podbudowana tymi dziewięcioma wartościami, jest mocno zindywidualizowana, dlatego ciężko było by na zasadzie porównawczej nadać jej pewne ramy.


Nie mylmy wartości z zasadami. Zasady znajdziesz na tablicach mojżeszowych, np: nie zabijaj ( Nie będziesz zabijał.) - ot prosta zasada. Nie i już! Nie ma mowy o indywidualności każdego przypadku, nie ma miejsca na jakikolwiek relatywizm moralny. Dlatego zgadzam się z drugim zdaniem cytowanej Twojej wypowiedzi : jasne wartości tworzą kodeks etyczny. Dlatego nie zabijam, bo nie chcę tego robić, nie dlatego że ktoś lub coś mi tego zabrania, jednocześnie nigdy nie wiadomo jakich wyborów przyjdzie w życiu dokonać, dlatego wyznaję pewne wartości , które pomogą mi podjąć decyzję co powinienem zrobić w danym przypadku. Honor jest tu chyba najważniejszą z nich.
Piszesz o usprawiedliwianiu swoich czynów - człowiek honoru nigdy nie musi tego robić, gdyż zawsze jest w porządku z samym sobą i z innymi .

_________________
Wiedz że mając przyjaciela, często go odwiedzać należy: droga zielskiem i drzewem zarośnie , jeśli ustawnie chodzić nie będziesz.

Havamal


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 00:43 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 30 czerwca 2008, 02:07
Posty: 1825
Lokalizacja: Świnoujście
Fenrir napisał(a):
Piszesz o usprawiedliwianiu swoich czynów - człowiek honoru nigdy nie musi tego robić, gdyż zawsze jest w porządku z samym sobą i z innymi .


I właśnie to miałam na myśli: to, co napisałeś Fenrirze, nic nam nie mówi o tym, co znaczy honor czy człowiek honoru. Zakładasz, że jest to oczywiste i że człowiek honoru może mieć olewkę na wszystkich i wszystko (bo przecież "jest w porządku") - kto ma to oceniać? Bo jeśli sam "honorowy człowiek" to słabo, znam zbyt wielu, którzy za honorowych się uważają i mówią o honorze głośno, a ich czyny trudno takimi nazwać. O to mi chodzi - żeby wytłumaczyć wartość honoru (i szerzej, kategorię cnoty).


Ostatnio edytowano czwartek, 27 maja 2010, 01:06 przez Tin, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 01:04 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): wtorek, 18 maja 2010, 22:29
Posty: 304
Vikingu?? :wink:

_________________
A Moment in Valhalla...

"Czcij Bogów, kochaj kobiety i broń Ojczyzny"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 01:07 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 30 czerwca 2008, 02:07
Posty: 1825
Lokalizacja: Świnoujście
Hose Maria y Jesus! Przepraszam, ja jestem na ostatniej prostej w przygotowaniach konferencyjnych, mało sypiam i widocznie mam zwidy ;-) Już poprawiłam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 01:20 
To o czym pisze Fenrir jest jedna strona medalu.
A jako ze medal to nie brakteat i skoro ma jedna, to musi miec i druga strone - o ktorej tu narazie nie bylo jeszcze mowy - wiec pozwole sobie tu o niej wspomniec.
Gdyz i ona rzutuje bardzo mocno na asatryjska etyke, a nawet smiem twierdzic ze wlasnie ta koncepcja lezy wrecz u jej podstaw.

Jak niektorzy zapewnie juz sie domyslaja chodzi tu o Wyrd - siec losu laczaca wszystko ze soba, ponad czasem i przestrzenia. Przyszlosc, terazniejszosc i przyszlosc, bogow, ludzi, naszych przodkow i naszych nastepcow, ludzi bliskich i obcych. Wszystko i wszystkich.

Wszystko co czynimy...i czego nie czynimy, ma swoje odbicie w Wyrd i moze miec dla nas i dla innych daleko idace konsekwekncje. Na to kim teraz jestesmy, gdzie jestesmy, i co w tej chwili robimy w zyciu, mamy wplyw nie tylko my sami - ale i decyzje podjete przez kogos w bardziej lub mniej odleglej przeszlosci. Tak samo jak i nasze czyny beda wplywac nie tylko na nas, ale i na terazniejszosc i przyszlosc innych osob. Kazda decyzja ktora podejmujemy teraz, jest konsekwencja decyzji podjetej wczesniej, a te ktore dopiero podejmiemy beda sie opierac na tym co zdecydowalismy wlasnie w tej chwili.

Wraz ze zrozumieniem tych zaleznosci pojawia sie wielka odpowiedzialnosc. Za wlasne slowa. Za wlasne czyny. Za wlasne zycie. I nie tylko wlasne.
Jesli wiemy, ze kazde podjete lub nie podjete przez nas dzialanie jest scisle powiazane z naszymi przyszlymi wyborami i przyszlymi dzialaniami innych osob, to mamy moralny czy tez etyczny obowiazek dokladnego zastanowienia sie nad konsekwencjami naszego postepowania i wziecia za niego calkowitej odpowiedzialnosci.

Dlatego wlasnie w Asatru nie potrzeba straszakow typu piekla, czy potrojnego powrotu.

Gdy rozumiesz koncepcje Wyrd - rozumiesz wszystko :)


Ostatnio edytowano czwartek, 27 maja 2010, 01:54 przez Ulf, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 01:34 
Tin napisał(a):
co znaczy honor czy człowiek honoru. Zakładasz, że jest to oczywiste i że człowiek honoru może mieć olewkę na wszystkich i wszystko (bo przecież "jest w porządku") - kto ma to oceniać? Bo jeśli sam "honorowy człowiek" to słabo, znam zbyt wielu, którzy za honorowych się uważają i mówią o honorze głośno, a ich czyny trudno takimi nazwać. O to mi chodzi - żeby wytłumaczyć wartość honoru (i szerzej, kategorię cnoty).


Kto to ocenia? Ocenia to grupa z ktora ow "czlowiek honoru" sie identyfikuje i ktora uwaza go za swojego czlonka i ktorego postepowanie zwiększa szczęście, dobro, powodzenie i chwale całej rodziny/ grupy czyli to, co się zawiera w starogermańskim określeniu "heil".

Zwroc uwage ze nie rozmawiamy tu o jakims uniwersalnym i wyimaginowanym pojeciu honoru -(bo takiego nie ma) - lecz o wartosciach uznawanych za sluszne, wlasciwe i pozyteczne dla pewnej grupy i w pewnej grupie, w tym wypadku dla Asatryjczykow.

Zreszta byla juz kiedys tutaj prowadzona dyskusja o uniwersalizmie moralnym - nie doprowadzila do niczego.
Do niczego, poza tym, ze noze juz prawie poszly w ruch :D


Góra
  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 03:28 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 30 czerwca 2008, 02:07
Posty: 1825
Lokalizacja: Świnoujście
Widzę, że nie zostałam zrozumiana. Nie chodziło mi o uniwersalizację pojęcia honoru. Zadałam konkretne pytania - gdzie po raz pierwszy użyto takich określeń (w źródłach), jak brzmiało oryginalne słowo (na cnotę, i na konkretne cnoty), i jak zostało przetłumaczone. Jak rozwijało się to pojęcie. To dobry początek do studiów nad etyką.

Ulf napisał(a):
Kto to ocenia? Ocenia to grupa z ktora ow "czlowiek honoru" sie identyfikuje i ktora uwaza go za swojego czlonka i ktorego postepowanie zwiększa szczęście, dobro, powodzenie i chwale całej rodziny/ grupy czyli to, co się zawiera w starogermańskim określeniu "heil".


Czy to znaczy, że jeśli jedna rodzina Asatru pokłóci się z drugą, to może używać podstępu, czy łamać prawo gościny względem przeciwnika? Bo cnoty się wtedy relatywizują? To oznacza nic innego jak gradację wartości, które miały być względem siebie równe (9 Cnót).

Bardzo to odyniczna wykładnia, rzekłabym.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 07:58 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
Ulf:
Cytuj:
Kto to ocenia? Ocenia to grupa z ktora ow "czlowiek honoru" sie identyfikuje i ktora uwaza go za swojego czlonka i ktorego postepowanie zwiększa szczęście, dobro, powodzenie i chwale całej rodziny/ grupy czyli to, co się zawiera w starogermańskim określeniu "heil".
Czyli jeśli należę do grupy neonazistowskiej, która zgadza się co do tego, że czynem chwalebnym i honorowym jest tępienie Żydów i homoseksualistów, to takie działanie jest rzeczywiście honorowe?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 09:07 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): czwartek, 27 września 2007, 18:55
Posty: 1018
Nazizm i rasizm nie wchodzi w zakres Asatru aczkolwiek wiele grupniestety, wzorując się na ideologii faszystowskiej chciałoby tak wykorzystać te ideały. Akurat źródła pokazują, że społeczności nazwijmy "kultur germańskich" były zróżnicowane etnicznie, zwierając zarówno przedstawicieli ludów indoeuropejskich jak i ugrofińskich a także ich mieszanki.
To co wiemy o obyczajach, pokazuje że niewolnik postępujący godnie mógł stać się w relatywnie prosty sposób wolnym człowiekiem.

W Asatru podstawową jednostką jest grupa... ale jest ona rozumiana "rekurencyjnie".
Jestem jednostką, która chce postępować zgodnie z wytycznymi (zasady są tymi wskazówkami)
Jestem częścią swojej najbliższej rodziny (żona, dzieci) - zasady obowiązują mnie wobec tej grupy w pierwszej kolejności
Moja najbliższa rodzina jest częścią większego rodu (a w zasadzie rodów) - i tak zasady rozciągają się dalej
....
W końcu jestem również członkiem grupy zwanej Polakami i wobec nich również obowiązują mnie te zasady
A rozszerzając dalej również ludzie.

Na pewnym etapie tego rozumienia grup również wchodzą w zakres Bogowie Asatryjscy, których nie sposób pominąć.
I tak jak napisał Ulf - konsekwencje moich czynów rzutują zarówno na mnie jak i na wszystkie moje grupy.

Każda z tych grup ocenia moje postępowanie.

_________________
Sztokfish - skazany za zimnolubność.
Dobra rada dla L: Nim znów użyjesz słowa poganin i relatywizm razem, zapoznaj się z terminem tabu.
http://www.runy.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 09:50 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 16:15
Posty: 184
Lokalizacja: Łódź
Tin napisał(a):
]
I właśnie to miałam na myśli: to, co napisałeś Fenrirze, nic nam nie mówi o tym, co znaczy honor czy człowiek honoru. Zakładasz, że jest to oczywiste i że człowiek honoru może mieć olewkę na wszystkich i wszystko (bo przecież "jest w porządku") - kto ma to oceniać?


Nie wiem, w którym miejscu założyłem iż człowiek honoru może mieć olewkę na wszystko i wszystkich? Z tego co widzę pojęcie honoru w naszym hedonistycznym społeczeństwie traci na ostrości i , wydaje mi się że nawet osoby tak otwarte jak poganie nie ogarniają go do końca.
Honor nie jest kolejnym narzędziem tłumaczącym własne porażki, czy zwykle /piiiiiiiiiiiiii/ństwo wobec innych ( wiem że grupy neonazistowskie tak to sobie tłumaczą). Wiem że z pojęciem honorowy, dziś wiążą się również negatywne konotacje, np : "jakiś ty honorowy" - w sensie obrażalski :)

Teraz odpowiem na twoje pytanie :

Człowiek honorowy, to człowiek postępujący godnie, dbający o dobre imię swoje i swojej rodziny. Sprawiedliwy wobec sprawiedliwych, wrogi wobec wrogów, hojny dla przyjaciół i gościnny dla potrzebujących.Świadom swej wartości ale nie chełpliwy. Rozważny i asertywny. Dba o swą reputację lecz szanuje godność innych.

Człowiek honorowy to nie jest ziomek mający " olewkę na wszystko". Przykro mi że tak to odbierasz.

_________________
Wiedz że mając przyjaciela, często go odwiedzać należy: droga zielskiem i drzewem zarośnie , jeśli ustawnie chodzić nie będziesz.

Havamal


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 11:57 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
Szerszeń:
Cytuj:
W Asatru podstawową jednostką jest grupa... ale jest ona rozumiana "rekurencyjnie".
Jestem jednostką, która chce postępować zgodnie z wytycznymi (zasady są tymi wskazówkami)
Jestem częścią swojej najbliższej rodziny (żona, dzieci) - zasady obowiązują mnie wobec tej grupy w pierwszej kolejności
Moja najbliższa rodzina jest częścią większego rodu (a w zasadzie rodów) - i tak zasady rozciągają się dalej
....
W końcu jestem również członkiem grupy zwanej Polakami i wobec nich również obowiązują mnie te zasady
A rozszerzając dalej również ludzie.

Myślę, że to co napisałeś jest bardzo istotne, ale pozostaje też w sprzeczności z głoszeniem pochwały relatywizmu moralnego. Bo jeśli ideologię i zachowanie grupy X oceniam nie tylko pod kątem panujących w niej zasad, ale biorę też pod uwagę zasady /wartości większych grup jak naród, czy ludzkość, to jest to już uniwersalizm.
Wtedy dopiero możemy ocenić, że grupa nazistów mówiących w kółko o honorze tak naprawdę nie ma z honorem wiele wspólnego. Nie da się tego pogodzić z tym, co napisał Ulf: Zwroc uwage ze nie rozmawiamy tu o jakims uniwersalnym i wyimaginowanym pojeciu honoru -(bo takiego nie ma) - lecz o wartosciach uznawanych za sluszne, wlasciwe i pozyteczne dla pewnej grupy i w pewnej grupie, w tym wypadku dla Asatryjczykow., bo dla jednej, konkretnej grupy X właśnie nazizm może być normą.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: /Asatru FAQ / - czyli wątek informacyjny
PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 12:36 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): czwartek, 27 września 2007, 18:55
Posty: 1018
To teraz zwróć łaskawie uwagę, z jakim przyjęciem się spotkało od Ulfa (tak wiem, że tu i inne relacje wchodzą w grę) i ode mnie nastawienie antychrześcijańskie jakie wybijało z tez stawianych przez Asatru Śląsk. Dotyczyło ono znacznie mniej kontrowersyjnej sprawy, bo "równorzędności innych ścieżek"

To się wcale nie kłóci z tym co napisał Ulf. Nie implikuje też uinwersalizmu.
To ja oceniam czy moje postępowanie będzie właściwe i honorowe - i to jest pierwszy próg oceny.
Ocenia to również najbliższa mi grupa, pod kątem skutków dla niej - i to jest kolejny próg oceny.
Ale oceniają to i... pozostałe grupy - pod kątem skutków dla nich.

Historia Asatru i jego związków (w tym i ich rozpadów) pokazuje, że im większa grupa, tym trudniej o jednolite rozumienie wspólnego interesu. Chcemy tego, czy nie - patrzymy z perspektywy jednostki, mającej ograniczony wpływ na grupę.
Nawet patrząc z perspektywy Polski jako narodu, w pewien sposób jestem z boku, poprzez drogę jaką obrałem, a która jest lepsza dla mnie i dla mojej rodziny, ale godzi choćby w "jednolitość religijną" narodu.
Dla mnie zmiana wiary była decyzją również honorową, bo przy innym spojrzeniu na świat niż zakłada to rzymsko-katolicyzm nie jest ani właściwe ani honorowe dalsze funkcjonowanie w jego strukturach. Jestem w tym momencie uczciwy i wobec siebie i wobec swojej poprzedniej religii. Nie oznacza to iż takie postępowanie budzi akceptację, czy radość wśród rzymsko-katolików. Nie należy mylić postępowania zgodnego ze swoimi zasadami z podporządkowaniem się każdej grupie - w przeciwnym wypadku powinienem pozostać np. przy było nie było wierze moich ojców, czyli rzymsko-katolicyzmie.

Świat nie jest czarno-biały i życie pokazuje, że czasami wybiera się wręcz między rozwiązaniem bardziej lub mnie honorowym a nie jedynie honorowym i niehonorowym.

_________________
Sztokfish - skazany za zimnolubność.
Dobra rada dla L: Nim znów użyjesz słowa poganin i relatywizm razem, zapoznaj się z terminem tabu.
http://www.runy.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 162 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL