Międzynarodowa Federacja Pogańska

I ileż napięcia wokół http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... zebic.html

Moim zdaniem uderzanie w symbole czci jakiejkolwiek religii jest złym pomysłem. Uderza w uczucia raniąc ludzi i nie wynika z tego nic konstruktywnego. Takie działanie jest po prostu bezsensowne - wzbudza wyłącznie złe emocje jednych podjudzając, a innych obrażając. Ludziom należy tłumaczyć mechanizmy działania instytucji kościoła - niech pozostaną chrześcijanami, jeśli chcą. Tylko niech nie narzucają standardów i symboli reszcie społeczeństwa i nie wspierają zorganizowanej mafii kk, która z religią nie ma nic wspólnego.

Jak na profanację, to słabo się postarali. Ten plakat jest w mojej ocenie średnio bluźnierczy ... Raczej nudnawy ... Ale co tam, ja się nie wtrącam w problemy doktrynalne chrześcijan.

"- To jest obrazoburstwo! - oburza się jeden z internautów komentujących na stronie św. Mateusza."

Otoz nie, nie jest. Chyba, ze wypowiedz dotyczy zniszczenia tego plakatu, ale i wtedy slabo sie to miesci w definicji obrazoburstwa

OFFTOP:


Wydawało mi się, że ja przez 13 lat nauki języka polskiego poruszam się w nim dość zgrabnie, poza frazeologizmami, które są moją słabą stroną. Słowo "obrazoburczy", użyty w tej wypowiedzi, traktowałam właśnie jako idiom, który znaczy mniej więcej tyle, że rzecz "obrazoburcza" to taka, która "burzy" ogólnie przyjęte zasady/poglądy społeczne, np. religijne. Nie?

Fakt, potocznie sie tak uzywa tego slowa. Ale obrazoburstwo/ikonoklazm ma konotacje religijne i dotyczy wlasnie obrazow, wiec w tym kontekscie, jakby nie patrzec religijnym i dotyczacym formy obrazu, nie jest to ikonoklazm.
To tak jak ze slowem herezja - uzywa sie tego potocznie ("ale herezje wygadujesz!"), ale w kontekscie religijnym ma bardzo konkretne znaczenie.