Międzynarodowa Federacja Pogańska
http://paganfederation.org/forum-pl/

Akcesoria Rytualne
http://paganfederation.org/forum-pl/viewtopic.php?f=7&t=1704
Strona 2 z 2

Autor:  Szerszen [ wtorek, 4 maja 2010, 21:20 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Mohegan napisał(a):
Szerszen napisał(a):
Dokładnie, u nas istotniejsze jest życie niż rytuały... i robienie szopek "jacy to nie jesteśmy true". W niektórych wypadkach, można by rzec, że jesteśmy bardziej schowani niż "ukryte dzieci Bogini".



Zabawne, Twoja wypowiedź nosi znamiona własnie robienia szopki "jaki to jestem true";) Czy to nie ironia?
I ciekaw jestem czy uwazasz ze dla "ukrytych dzieci bogini" również odnosi sie zarzut ze rytuały są dla nich wazniejsze od życia?


Twoje prawo tak to postrzegać, moje prawo żyć jak uważam za słuszne i odpowiadać zgodnie z własnym zdaniem na pytania. Jakoś tak łatwiej jest mi ostatnio spotkać Wiccanina lub wannabe Wiccanina niż asatryjczyka czy heitni.

Prawdopodobnie w każdej wierze są tacy, którzy wolą formę nad treść i ... odwrotnie.

Autor:  Ulf [ wtorek, 4 maja 2010, 23:48 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Mohegan napisał(a):
PS: Z moich doświadczeń Młot Thora na szyi budzi mniej komentarzy niż pentagram, chyba że ktoś nie przyjży sie uważnie i zobaczy odwrócony krzyż..
Ale daje +10 do lansu i rozpoznawalności u obcych pogan przypadkowo napotkanych w autobusie, którzy słuchają "Tyra";)


Hmmm...to jest chyba tez zalezne od kraju oraz kultury politycznej i religijnej, Moheganie.
Tu gdzie ja mieszkam pentagram wywoluje ewentualnie poblazliwy usmiech - ( aaa...to ci co sie bawia w czarownice ) zas mlot Thora czesto niechetne spojrzenia ( cholerny faszysta) albo natarczywe pytania napotkanych w grupie glosnych "łysoli".
Czyli jak widac doswiadczenia mozna miec rozne... ;)

Autor:  Szerszen [ środa, 5 maja 2010, 00:20 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

hehehehe wiesz to mi ktoś by musiał za koszulę zaglądać... żeby mój mjollnir zobaczyć.

Autor:  Ulf [ środa, 5 maja 2010, 01:19 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Plaza, camping, basen, lekarz, fitnesstudio... a latem to i czasami w pracy czy na ulicy sam wylezie ;)

Autor:  Szerszen [ środa, 5 maja 2010, 01:41 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Ulf napisał(a):
Plaza, camping, basen, lekarz, fitnesstudio... a latem to i czasami w pracy czy na ulicy sam wylezie ;)


Na plaży mnie nie uświadczysz, ja po lasach się chowam ;-)
camping... no fakt...
basen też jakoś nie mój klimat... wyznaję starą zasadę... jak iść na dno to szybko, aby się nie męczyć.
do lekarza trafię jak już będę umierał, od łapiduchów trzymam się z daleka
fitness mi niepotrzebne... robię i tak koło 20km dziennie z obciążeniem.
No fakt... zza koszuli umie się wysmyknąć między guzikami i ciekawie świat oglądać ;-) pewnie looka czy jakieś giganty nie proszą się o bęcki.

Autor:  Mohegan [ środa, 5 maja 2010, 10:56 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

No dobrze, zanim ktoś zakończy ten offtop :lol:

Cóż Ulfie, u mnie bo poza środowiskiem pogańskim nie zdażyło mi się żeby ktoś pentagram z "czarownicami" wiazał. Raczej szataniści, albo jak słyszałem "Gwiazda Dawida". O Młocie Thora poza tym środowiskiem praktycznie nikt nie słyszał, chyba ze "lubi wikingów", wtedy uważaja że ktoś sie bawi w wikinga w bractwie...

Ale przyznam ze z czasów kiedy zainteresowałem sie subkulturami odkryłem dwie metody lansowania się:
1 Jestem taki true, nosze czarne glany, długie włosy i koszulke behemotha, a inni są pozerami bo nie maja uniformu
2 Jestem taki true, demonstracyjnie ukrywam wszystkie symbole przynależności i nazywam innych pozerami bo szpanują

Oba typy zawzięcie dyskutują na forach u gothów, metali i punków, jak widać zdaża się to i u pogan 8) A wszystko po to żeby sie poczuć tak wyjatkowym od innych :twisted:

Autor:  agni [ środa, 5 maja 2010, 11:09 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

'Religion without inner truth becomes repression. A marriage without love becomes a prison. Any activity without meaning becomes a shell' R. Pollack

Autor:  Ulf [ środa, 5 maja 2010, 12:32 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Mohegan napisał(a):

Ale przyznam ze z czasów kiedy zainteresowałem sie subkulturami odkryłem dwie metody lansowania się:
1 Jestem taki true, nosze czarne glany, długie włosy i koszulke behemotha, a inni są pozerami bo nie maja uniformu
2 Jestem taki true, demonstracyjnie ukrywam wszystkie symbole przynależności i nazywam innych pozerami bo szpanują



hyhy... no to ja jestem chyba najbardziej true - bo jestem multisubkulturowcem :D
Dlatego czuje sie takim wyjatkowym.
A ja cholera myslalem ze to zwykly przerost ego :P

Autor:  Hajdamaka [ środa, 5 maja 2010, 16:19 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Szerszen napisał(a):
Jakoś tak łatwiej jest mi ostatnio spotkać Wiccanina lub wannabe Wiccanina niż asatryjczyka czy heitni.
.


Ciekawa sprawa - bo ja ostanio poznaje czesciej asatru niz wiccan, przy czym nalezy zauwazyc, ze liczba wiccan jest w mare stala ;)

Autor:  Szerszen [ środa, 5 maja 2010, 16:54 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

to kolejny przyczynek aby się w końcu spotkać i rozegrać partyjkę... ;-) udokumentujemy w ten sposób dodatkowo statystykę.

Autor:  Hajdamaka [ środa, 5 maja 2010, 17:01 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

I Miedzysciezkowy Turniej Hnefatafl? :D

Autor:  Raija Asatru Śląsk [ środa, 5 maja 2010, 18:28 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

A ja lubie z symbolami chodzić po ulicy - Młot Thora wygląda ładnie więc dlaczego mam go chować?? Choć to oczywiście nie jest wyznacznik gdzie ktoś go nosi i czy pokazuje czy nie :P I tak większość ludzi stara się domyślić albo zobaczyć co mam pod bluzką niż na niej :lol:

Autor:  Hajdamaka [ środa, 5 maja 2010, 18:43 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Ja ostatnio zostalem posadzony przez sasiada o bycie nazista-satanista. Pora zmienic image :lol:

Autor:  Mohegan [ czwartek, 6 maja 2010, 11:19 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

zapuść włosy, przynajmniej nazizm odpadnie :D Od znamienia Rogatego i tak sie nie uwolnisz :twisted:

Autor:  Szerszen [ czwartek, 6 maja 2010, 11:34 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Raija Asatru Śląsk napisał(a):
A ja lubie z symbolami chodzić po ulicy - Młot Thora wygląda ładnie więc dlaczego mam go chować?? Choć to oczywiście nie jest wyznacznik gdzie ktoś go nosi i czy pokazuje czy nie :P I tak większość ludzi stara się domyślić albo zobaczyć co mam pod bluzką niż na niej :lol:


Bo ubranie powinno być zagadką a nie rozwiązaniem. :D

Autor:  Mohegan [ czwartek, 6 maja 2010, 14:05 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Szerszen napisał(a):

Bo ubranie powinno być zagadką a nie rozwiązaniem. :D



Obrazek

Autor:  goffer [ czwartek, 6 maja 2010, 16:48 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Ciesze się że macie swój image :P ale odbiegacie od tematu i offtop się robi :P
Ale dobra do rzeczy...
1st. ja rytuały bardzo lubie :) Najlepiej takie lekko przesadzone :D Jak wiadomo bogowie są kapryśni więc staram się im dogodzić jak tylko mogę :P (bez skojarzeń :D:D)
2nd. Długie włosy, czarne glany 365 dni w roku ( lub 1/2 roku bo drugie pół trampki), i inne dodatki nie zawsze świadczą o byciu np. True metalem czy satanistą :P
mam znajomych w długich włosach noszących glany ubierających się na czarno słuchający np transu :D (aż wstyd się przyznać ale takowych mam :D)

Ja natomiast nie wstydzę się swojej wiary i nie uważam żeby krycie się z nią było "dobre".
Konstytucja RP pozwala na indywidualny wizerunek i poglądy nawet takową wolność słowa posiadamy :P


Więc co uważacie o zaproszeniu lub zezwoleniu na uczestnictwo w rytuale innych pogan czy ludzi "wiary objawionej"

Autor:  --- [ czwartek, 6 maja 2010, 19:14 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

goffer napisał(a):
Jak wiadomo bogowie są kapryśni więc staram się im dogodzić jak tylko mogę :P (bez skojarzeń :D:D)


A dlaczego bez skojarzeń? :)

Cytuj:
Długie włosy, czarne glany 365 dni w roku ( lub 1/2 roku bo drugie pół trampki), i inne dodatki nie zawsze świadczą o byciu np. True metalem czy satanistą :P
mam znajomych w długich włosach noszących glany ubierających się na czarno słuchający np transu :D (aż wstyd się przyznać ale takowych mam :D)


Myślę, że jak człowiek kończy liceum, ostatecznie studia, to mu przechodzi zabawa w subkultury. ;) Zresztą, ja np. przez jakieś 12 lat miałem długie włosy, a słuchałem od pewnego momentu wszystkiego co mi się podobało. Od Mandaryny po Anaal Nathrakh...

Cytuj:
Więc co uważacie o zaproszeniu lub zezwoleniu na uczestnictwo w rytuale innych pogan czy ludzi "wiary objawionej"


Myślę, że o ile z innymi poganami nie ma zbytniego problemu (u nas jednak przeważa pogaństwo moherowe niż 101, a przynajmniej te dwie grupy nie przenikają się zbytnio), to jakoś ciężko mi jest sobie wyobrazić, że chrześcijanie, islamici i poganie ekumenicznie tańczą w kółeczku i latają na golasa po lesie. :P Oczywiście dworuję sobie, ale o ile jakimś tam poganom może nie przeszkadzać obecność wyznawców Ksiąg, to już na odwrót... Nie wiem czy to działa.

Autor:  Szerszen [ czwartek, 6 maja 2010, 21:31 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Goferze, są rytuały, w których obecność osób z zewnątrz nie przeszkadza. Są takie, w których duchy osobiste... chcą być osobiste (vide disy właśnie) i wtedy jest taka obecność obcych niewskazana.

Na ile, w istocie wyznawcy innych ścieżek pogańskich, czy wolnomyśliciele pewnie nie będą mieli nic przeciwko, na tyle różnie może być z "wyznawcami księgi" - ale to oczywiście Twoja i ich indywidualna sprawa i kwestia jak sądzę wcześniejszych rozmów.
Znam parę osób, które będąc "wyznania księgi", ze spokojem wzniosą wraz ze mną toast za Bogów (nie chcę tu zaczynać dyskusji nad jakością czyjejś religii, bo to ani miejsce ani czas), znam też kilka, którym bym mjollnira nie pokazał, po prostu po to aby uniknąć czczej gadaniny nad wyższością świat Wielkiej Nocy nad Beltane/Poszukiwaniem Lata. Nie ma jednej recepty - ale kto nie działa, ten nie wie... więc spróbuj.

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/