Międzynarodowa Federacja Pogańska
http://paganfederation.org/forum-pl/

Akcesoria Rytualne
http://paganfederation.org/forum-pl/viewtopic.php?f=7&t=1704
Strona 1 z 2

Autor:  goffer [ środa, 28 kwietnia 2010, 18:28 ]
Tytuł:  Akcesoria Rytualne

szukałem na forum ale nie znalazłem więc założyłem nowy watek...
Otóz próbuję zakupic akcesoria do rytuałów...
Głownie chodzi mi o róg do miodu i Młot Thora (tu pragnę sobie zastrzec że nie interesuje mnie wisiorek bo takowy już posiadam... :) )
Po przeszukaniu znanych i mniej znanych sklepów internetowych stwierdzam że znalezienie czegoś jest cholernie trudne(hmm proszę nie odbierać tego jako wulgarny zwrot próbuję tylko wzmocnić swoją wypowiedź żeby przyblizyć wam jak trudno to zrobić).
Ograniczają mnie również dostępne fundusze :/
(nie stać mnie na zakup rogu za 350zl)
Co do samego Mjolnir`a Interesuje mnie 15-20 cm rekonstrukcja..
Dlatego kieruje pytanie/prośbę na forum...
W gronie moich znajomych nie mam ani kowala ani hodowcy bydła :/
Czy ktoś z was ma możliwość (albo zna miejsce/portal) gdzie mozna takowe rzeczy kupic/zamówić??
A może macie wśród znajomych kowala/artystę który mógł by takowy młot/róg zrobić za niewielką cenę?

Otwarty jestem na wszelkie propozycje lub pomysły :)
(Zastanawiałem się czy może uda mi się kupić rob wołowy w rzeźni w Olsztynie ale rzeźnik spojrzał na mnie jak na świra i wyglądał jak by czekał aż powiem "do tego 4 skrzydła nietoperza i oczy zaby")

Autor:  Szerszen [ środa, 28 kwietnia 2010, 19:05 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

To jak Cię interesuje rekonstrukcja... to zapomnij o młocie Thora wielkości 15-20cm. Na ile wiem nigdy takowego nie znaleziono.

A rogu do miodu... poszukaj lepiej za granicą niż u nas... ew. na Wolinie ale... też szukaj u Niemców/Duńczyków/Norwegów. Polacy nie wiedzieć czemu chcą za róg 250-350 złociszy, a sąsiedzi z zachodu sprzedają rogi już za okolice 50-70 PLN.

I sugeruję zamknąć opracowania opierające się na Freyi Aswynn i Edredzie Thorssonie, tam niestety jest więcej fantazji i twórczości własnej (mimo iż opartej na podstawach) niż rekonstrukcji faktycznej.

Autor:  goffer [ środa, 28 kwietnia 2010, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Źle się wyraziłem.. chodzi mi raczej o Młot tych wymiarów podobny do takiego Obrazek

a znasz może jakiś sklep niemiecki (najlepiej internetowy gdzie można rogi kupić??


Co do opracowań jestem na etapie czytania wszystkiego i próbowanie wydobycia rzeczy spójnych :)
Ale Każda krytyka jest również mile widziana.. nie czytałem wszystkiego i zawsze mogę się mylić to jeden z powodów dlaczego zacząłem poszukiwania innych asatryjczyków :)
(A znasz może jakieś ciekawe opracowania/Książki godne polecenia?? jak tak to czekam na pw :) ale nie róbmy offtopa :P)

Autor:  Szerszen [ środa, 28 kwietnia 2010, 22:51 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

co do sklepu, to niestety niezbyt tani, ale ma trochę ciekawych rzeczy (w tym i drewniany duży młot, choć powiem szczerze, że nie wiem po kiego):
http://www.thorhammer.org/en

Wolin nie tak daleko, wybierz się lepiej na niego i tam zapoluj na rogi, przy okazji zobaczysz i inne "ozdóbki".
Ostatnie historyczne młoty Thora jakie widziałem, były wielkości paznokcia od kciuka (pochodziły z Truso), tak aby dać Ci skalę porównawczą. Te "ozdobne", z tego co pamiętam miały 4-5cm.
W pewnym momencie Asatru zaczęło kierować się w stronę Wicca a raczej magii ceremonialnej, w obrzędowości (zresztą IMHO właśnie pod wpływem Freyi Aswynn i Edreda Thorssona), zaczęły się też pojawiać tego typu akcesoria. Nie ma w tym nic zdrożnego o ile potrzeba takich akcesoriów jest spowodowana np. wielkością kindredu a nie chciejstwem

Jak szukasz opracowań, to masz na stronie, którą Ci ostatnio podałem zestaw linków - szczególnie polecam poza vikinganswerlady, również Gallin Ground Online i Rune Web Witki.
Nie do pogardzenia jest również blog Swaina Wodeninga - mimo iż dotyczy bardziej Theodismu (swoją drogą ciekawa ścieżka).

Z biblioteki papierowej... to Cię wyślę na uniwersytet i do biblioteki po dzieła Kokowskiego i Duczki, warto też przeczytać R.I. Page'a aby nieco sobie oczyścić w głowie po sieciowym bullshicie dotyczącym magii runicznej.

Dobra starczy na pierwszą partie lekcji do odrobienia.

(A przy okazji Agni, zerknij na jeden z ostatnich wpisów: http://swainblog.englatheod.org/?p=591)

Autor:  Raija Asatru Śląsk [ środa, 28 kwietnia 2010, 23:07 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Ja polecam się wybrać na Grunwald - nasz rodzinny róg z tamtąd pochodzi :wink: Kosztował chyba 90 zł mieści się cała butelka miodu - tyle że nie był oprawiony... Nie wiem skąd te ceny 250 zł za róg :?: Może jakiś pięknie zdobiony??

Autor:  goffer [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 11:53 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Niestety Raija ale ceny rogów takie sa :/
Widziałem nawet róg (pojemność 2,5litra Oo) za 1200zl :/
Zastanawiam się nad zakupem rogu za 9euro + 5euro przesyłka.. pojemność 0,7l to w porównaniu z cenami polskimi rewelka :D
Euro 1 EUR = 3,95zł
14 x 3,95zł = 55,3 zl

Autor:  Szerszen [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 12:04 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

0,7 to bardzo dobra pojemność... i jak wypadnie go dłużej trzymać, to się ręka tak nie męczy jak przy 2,5 ;D

cena też IMHO dobra.

Autor:  goffer [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 12:11 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Pytanie tylko jak długo to będzie szło i w jakim stanie dojdzie :/ o ile dojdzie :P
Z Bremen to spory kawałek... a jak przejdzie w ręce naszej poczty polskiej istnieje duze ryzyko że bedzie poważnie uszkodzony albo zaginie :P (jak kupiłem zasilacz do kompa z allegro - wysyłka kurierska- kurier przyszedl raz. powiedziec mi że zgubił przesyłke i chce się dogadać że zapłaci mi wartość przesyłki a ja mu podpisze że dostarczył lol)

Autor:  Szerszen [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 12:21 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Wiesz, mi się też zdarzyło, że z Amazona nie dotarła partia książek (cała) - pewnie Pani na poczcie była "poganką" ;-). Fakt, że Amazon po złożeniu reklamacji wysłał po prostu po raz drugi.

Jeśli ładnie róg zapakują, to nie powinien się uszkodzić... kość jest dość twarda i jednak trzeba się nastarać nieco aby ją połamać. IMHO jeśli nie chcesz czekać do Grunwaldu albo Wolina, to warto zaryzykować.

Autor:  goffer [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 12:30 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

jak to się mówi "zyje się raz " :D...
Czekać już nie mogę bogowie upominają się o ofiary...
a podawać ze szklanki nie wypada :)
czy oprócz rogu, ołtarza i symbolu (w moim przypadku wisiorek Mjolnir) potrzebuje coś jeszcze?
Co do Miodu hmm stwierdzilem że papa Odyn z chęcia posmakuje johnniego Walkera :D
( z tego co czytałem nie konieczny jest uzywanie miodu pitnego)

Autor:  Szerszen [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 13:12 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Ze szklanki jak najbardziej wypada, używano nie tylko rogów do picia. To religia, która w istocie nie wymaga akcesoriów rytualnych sensu stricte - tym bardziej iż zdobiono nie tylko naczynia rytualne ale również przedmioty codziennego użytku, po prostu dla estetyki.

Mjollinir jest przydatny ale również nie niezbędny - to trochę tak jakbyś nie mógł odwiedzić dziadka bez flaszki i garnituru, bo ten się obrazi. Pewnie, są i tacy dziadkowie, ale nasi wolą szacunek wewnętrzny niż wielką pompę na zewnątrz. Tak czy inaczej ten, który nosisz na szyi wystarczy w zupełności.

A czy Johny Walker... no cóż, Twój wybór. Miód i piwo były kiedyś łatwiej dostępne. No i zważywszy na to, że pijesz razem z nimi, to mniej po nich szumi w głowie.

Autor:  goffer [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 14:13 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

wybrałem Johhniego Walkera bo Przecież ofiara dla bogów powinno być to co cenimy tez sobie..
Czyli jeżeli nie przepadam za miodem pitnym to według mnie miód jest dla nich za małym darem....
Co do szklanki mam tylko takie duże z uchem :d dlatego szukam czegos bardziej wzniosłego :)
Gdybym posiadał kieliszki/puchary/kufle problem bym miał z głowy :)

Co do młotu. Poszukuje wiekszego aby spoczął na ołtarzu.

_____________________________________________________________________________
Rajia pieknie zdobiony za 500zł nawet nie dostaniesz :D

Obrazek
0,5l dodatki są srebne
Unit Price: 621.01 US$
1US$ = 2,95zł
1831,96zł :D
ale takiego to bym się bał uzywac :D

Autor:  Tin [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 14:45 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

O, to ja czuję się w obowiązku pospieszyć z informacją na temat Wody Życia. Whisky z dużym powodzeniem mogła być stosowana przez Normanów w celach ofiarnych, skoro stanowiła obowiązkowe wyposażenie każdego łupionego przez nich klasztoru celtyckiego (a właściwie tam powstawały pierwsze północno-europejskie gorzelnie). Skoro istnieje stara tradycja gorzelnictwa na wschodnim wybrzeżu Szkocji, w miejscach do XV wieku normańskich, i to właśnie tam doskonalono proces destylacji z jęczmienia, to dziwnym byłoby, gdyby wikingowie pogardzili takim bogactwem i nie chcieli używać go do ofiar. Nie przeczę, że było o whisky trudno, ale chyba tym bardziej nadaje się na drogocenną ofiarę. Z drugiej strony zamówienie 1500 butelek z pojedynczej szkockiej gorzelni (1494) wskazuje na to, że biznes whisky, przynajmniej na Wyspach (a więc także z Norwegią, Szetlandami, Orkadami), do XV w. był już w pełni rozwinięty. Moje trzy grosze, już nie przeszkadzam :D

Goffer, jeśli mogę Ci coś polecić - nie Walker ;-) Weź Ballantine'sa, w podobnej cenie, w Polsce powszechnie dostępny, a o kilka klas lepszy. ;-)

Autor:  Raija Asatru Śląsk [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 14:52 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Chodzi o wielkość rogu -taki mały już za 250 się kupi nawet ładnie zdobiony (ale nie srebrem) natomiast najtańsze są rogi surowe - przy nich jednak jest wiele pracy... takie małe (0,2 litra) już za 25-30 zł są a większe takie jak nasz lub do 2 litrów nie mogą kosztować więcej niż 150-200 (nasz kosztował 70 albo 90 nie pamiętam) - z tym że tak jak mówie są surowe...

Autor:  goffer [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 15:00 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Wiedziałem że coś z ta whisky było :D
A co do Walkera to hmm chyba to już przyzwyczajenie ;D
Ale Ballantine`m nie pogardzę :D

Raija masz racje małe rogi można zdobyć za naprawde niską cene ale róg o pojemności mniejszej niz poł litra mnie nie interesuje :)
W moim załozeniu jest aby w rytuałach uczestniczyło wieksze grono ludzi (rodzina, przyjaciele - wiekszośc to ateiści ale z tego co mi wiadomo Rytuały asatryjskie są otwarte i każdy może wziąźć w nich udzial :) a nóz, widelec ktoś sie tym zarazi odemnie :)) a nie tylko ja..
A z rogu o pojemności 0,2l, 4 osoby wezma łyka i trzeba dolewać :P

Kurcze nie myślałem że to wszystko takie drogie :/

Znalazłem kowala który może mi wykonac Mlot taki jaki bym chciał ale.....
300zl :/ bedzie trzeba poczytać o kowalstwie :D

A jak tak dalej pojdzie to i krowe kupie :D
najpierw mleczko, pozniej mięsko no i dwa rogi :D

Autor:  Ulf [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 15:21 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Piwo pite przez naszych przodkow, bylo nieco inne niz dzisiejsze. Tak samo zreszta jak i miod. I nie chodzi tu o "procentowosc" alkoholu, a o skladniki napoju ktory pozwalal obcowac z bogami.

Troche o ziolach ktore byly kiedys uzywane przy produkcji piwa i miodu mozna przeczytac na http://www.asatru.pl/rosliny2.html#odp5

Autor:  Tormey [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 17:26 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

ja znalazłem coś takiego, może coś się przyda :)
http://rangershop.pl/product-pol-5007-R ... elaza.html

Autor:  Szerszen [ czwartek, 29 kwietnia 2010, 17:54 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Ulf napisał(a):
Piwo pite przez naszych przodkow, bylo nieco inne niz dzisiejsze. Tak samo zreszta jak i miod. I nie chodzi tu o "procentowosc" alkoholu, a o skladniki napoju ktory pozwalal obcowac z bogami.


Było a jakże, a na większe święta specjalnie je warzono z dodatkami, zresztą picie wody w ówczesnych czasach było większym ryzykiem (mało kto się przejmował gotowaniem).

Gofferze, a nie myślałeś o wykonaniu takiego Mjollnira samemu? na oko sądząc potrzebna jest jedna dość gruba deska (byle nie sosnowa, bo się zarąbiesz na drzazgach) i piłka włosowa, pilnik do drewna/ostry nóż, trochę papieru ściernego (różnej ziarnistości), lutownica do wypalenia wzorów i celem zabezpieczenia albo mała puszka lakieru a znacznie lepiej (bo i nieco więcej pracy) olej lniany i ściereczka.

Wydaje mi się, że i satysfakcja większa i wymiar możesz wtedy sam dobrać właściwy o wzornictwie nie wspominając.

Tin, to jak już się w trunki zagłębiamy to Odyn ponoć jedynie wino pije... (vide mitologia) - też siłą rzeczy na północ importowane, bo mięsiwem się ze swymi wilkami dzieli.

Autor:  goffer [ piątek, 30 kwietnia 2010, 10:24 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Szerszeniu myślałem na zrobieniem go samodzielnie...
Ale niestety moje zdolności artystyczne mi zbytnio na to nie pozwalają :D
Drugi problem jest taki że mieszkam na stancji w środku Olsztyna i nie bardzo miałbym gdzie takowy wykonać.. :/
Ale niedługo wakacje więc moze masz racje.. Warto o tym pomyśleć... :)


Tormey właśnie o coś takiego mi chodziło i cena też w miare rozsadna :D
Zamówiłem juz tamten róg z Niemiec ale moze kupie drugi :D


Czy do rytuałów blot/sumbel jest potrzebne coś jeszcze?

http://www.youtube.com/watch?v=Igb0XdzTHtk&translated=1 na tym filmiku mają jeszcze okrągłą tablice z runami ale jej symboliki nie rozumiem moz mi ktos to wyjasnic?

Autor:  Isleen Ruadh [ niedziela, 2 maja 2010, 10:58 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Tormey napisał(a):
ja znalazłem coś takiego, może coś się przyda :)
http://rangershop.pl/product-pol-5007-R ... elaza.html


Właśnie w tym sklepie kupiłam swój róg i jestem bardzo zadowolona. Super przygotowany do użytku, można pić spokojnie, nie śmierdzi, nie przecieka:)

Autor:  Szerszen [ niedziela, 2 maja 2010, 12:20 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

goffer napisał(a):
http://www.youtube.com/watch?v=Igb0XdzTHtk&translated=1 na tym filmiku mają jeszcze okrągłą tablice z runami ale jej symboliki nie rozumiem moz mi ktos to wyjasnic?


Nie mogę odpowiadać za The Troth, ale jeśli miałbym się podjąć próby interpretacji, to puszczenie w obieg po wszystkich uczestnikach (włącznie z dziećmi), tej "tablicy"/"talerza" z runami może mieć za zadanie zabezpieczenie kręgu. Jedna z teorii z jakimi się zetknąłem, mówi iż pełen futhark mógł być stosowany jako "amulet" ochronny. Sowelo w środku jako symbol słońca i zwycięstwa (łatwego, co niekoniecznie jest dobre), może to potwierdzać (na ile dobrze zrozumiałem, zresztą ta Gydja mówi właśnie o puszczeniu w obieg słonecznego dysku).

Pamiętaj, że to jedynie jedna z możliwych wersji blot, a Asatru nie jest religią ceremonialną - nie wszystkie elementy muszą występować. Z jednej strony bez tego dysku można się by spokojnie obejść, z drugiej strony mam wrażenie, że ten blot był dla przypadkowych osób albo pieśń, którą śpiewali była nowa dla nich.

Bardzo ładnie rytuały, wraz ze źródłami, oraz tworzenie własnych modlitw opisuje u siebie na stronie Swain Wodening i mimo iż w Jego wypadku jest to raczej Theodism i Anglo-Saxon heathenry, to choćby ze względu na wybór źródeł, warto się z tym co pisze zapoznać (http://swainblog.englatheod.org/?cat=4)

Autor:  goffer [ poniedziałek, 3 maja 2010, 15:37 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Dzięki Szerszen...
To mi pomogło to zrozumiec :)
The Troth jeszcze mi nie odpowiedzieli...
Napewno się z tym zapoznam :)
Mam jeszcze jedno pytanie...
Czy przeprowadzanie Rytuałów wśród pogan innych wyznan lub ludzi wiary objawionej jest dobrym pomysłem??
Chciał bym przybliżyć swoim znajomym moją wiarę właśnie w ten sposób...

Autor:  Szerszen [ poniedziałek, 3 maja 2010, 17:15 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Byłbym z tym ostrożny... zwłaszcza jeśli chodzi o rytuały zamknięte (np. ofiary dla dis i święta z nimi związane dominowały nawet nad prawem gościnności!!! - rzecz niezwykła).
Zainteresowani sami zapytają, niezainteresowanym, nie ma co burzyć światopoglądu. Nasza wiara nie ma "misji misyjnej".

Autor:  Ulf [ poniedziałek, 3 maja 2010, 19:26 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Zyj i postepuj jak Asatryjczyk. Poglebiaj swoja wiedze. Miej otwarty umysl i serce, oraz twardy kregoslup.
Da ci to wiecej niz "teatralne rytualy" dla ludzi, ktorzy z tego i tak nic nie zrozumieja i nie wyniosa.

Autor:  Szerszen [ poniedziałek, 3 maja 2010, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Dokładnie, u nas istotniejsze jest życie niż rytuały... i robienie szopek "jacy to nie jesteśmy true". W niektórych wypadkach, można by rzec, że jesteśmy bardziej schowani niż "ukryte dzieci Bogini".

Autor:  goffer [ wtorek, 4 maja 2010, 17:01 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

mi chodziło bardziej o coś w stylu ja + przyjaciele którzy chcą mnie i moją wiare zrozumieć...
Malo kto wogole wie cokolwiek o Asatru....
Napewno nie chodzi mi o nic w stylu "misji" czy "patrzcie jestem poganinem"

Autor:  Mohegan [ wtorek, 4 maja 2010, 17:12 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Szerszen napisał(a):
Dokładnie, u nas istotniejsze jest życie niż rytuały... i robienie szopek "jacy to nie jesteśmy true". W niektórych wypadkach, można by rzec, że jesteśmy bardziej schowani niż "ukryte dzieci Bogini".



Zabawne, Twoja wypowiedź nosi znamiona własnie robienia szopki "jaki to jestem true";) Czy to nie ironia?
I ciekaw jestem czy uwazasz ze dla "ukrytych dzieci bogini" również odnosi sie zarzut ze rytuały są dla nich wazniejsze od życia?

Autor:  Amvaradel [ wtorek, 4 maja 2010, 17:39 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Zanim zrobi się flejm o "robienie szopki" przyznam się, że jak byłam młodsza, to też mi się to zdarzało. No wiecie: czarny płaszcz a la wampir, pentagram :wink:

Autor:  Ulf [ wtorek, 4 maja 2010, 20:33 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

hyhy... tzw. +10 do lansu ;)
...mysle ze prawie wszyscy to przechodzili swego czasu
Zwlaszcza w okresie burzy i naporu ?...yyyy...buntu i naparu?
Czy jakos tak :D

Autor:  Mohegan [ wtorek, 4 maja 2010, 21:14 ]
Tytuł:  Re: Akcesoria Rytualne

Ale chyba nie po szacie i symbolach oceniamy czy skończyli przechodzić;)

Chodziło mi o to że chyba nie ma sensu rostrząsać że "inni" robią na pokaz, to ze coś jest bardziej ceremonialne to nie znaczy ze od razu jest szopką.
Co kto lubi, ja wolę rytuały bardziej skomplikowane i pełne symboliki, inni wolą po prostu puścić róg z miodem w koło i pić ku czci wybranego boga. Nic nie jest z tego bardziej truu o ile jest robione z przekonaniem i zaspokaja potrzeby sacrum uczestników.

A że życie jest ważniejsze od rytów.. zawsze mi się wydawało że to obejmuje całość neopogaństwa, sam zwykłem pytać o ideologię danej ścieżki przede wszystkim;)

PS: Z moich doświadczeń Młot Thora na szyi budzi mniej komentarzy niż pentagram, chyba że ktoś nie przyjży sie uważnie i zobaczy odwrócony krzyż..
Ale daje +10 do lansu i rozpoznawalności u obcych pogan przypadkowo napotkanych w autobusie, którzy słuchają "Tyra";)

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/