Międzynarodowa Federacja Pogańska

Forum PFI PL
Teraz jest wtorek, 16 kwietnia 2024, 20:49

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: niedziela, 1 listopada 2009, 19:39 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 8 kwietnia 2009, 22:14
Posty: 133
Lokalizacja: Ziemia
Mości Poszukiwacz napisał o rozruszaniu działu, bo inni piszą a my nie. Dlatego też podyskutujmy o tym dlaczego nie dyskutujemy?? Powiem Wam, że tu w Warszawie znam tak mało druidystów, że praktycznie nie ma do kogo za przeproszeniem gęby otworzyć, nie licząc oczywiście Lady Tin.
Dlaczego nie dyskutujemy?? Zabrakło nam słów?? Czy zaczytaliśmy się w naszych księgach, zniknęliśmy w lasach?? Zwłaszcza teraz w Samhain chciałbym pomówić z innymi druidystami, spotkać się na wspólnym świętowaniu, a tu nikogo nie ma... A Starucha siły zbiera i już mrozem dmucha, aż strach. Siły zbierać trzeba. Odezwijcie się do mnie! Pokażcie, że żyjecie! Niech Wasze słowa ogrzeją moje zmarźnięte zmysły.
Wszystkiego Najlepszego Z Okazji Samhain!!! :D

_________________
"Nienawiść nie świadczy o polskości tak jak bejsbolowy kij!
Świadczy tylko o tym, że jesteś bandytą niezależnie od narodowości!"

Jestem druidem, kapłanem wiedzy.
Szanuję Ją tak bardzo, że trzymam się od niej z daleka :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 10:16 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
Ehh.. Akurat w Polsce rzeczywiście mało jest Druidystów. Ja jestem w jeszcze gorszej sytuacji gdyż nie mam w ogóle nikogo w okolicy kto by się tym zajmował (a przynajmniej ja o takim nie słyszałem) Dlaczego tak jest, że tych podążających tą Ścieżką jest tak niewielu? Czy dlatego, że druidyzm to nurt roztapiający się w New Age'owskich, jak wszyscy wiemy, nurtach Wicca?
http://www.niklot.org.pl/publicystyka/s ... nstwo.html



a tak w ogóle to doczytałem, że festiwale Samhain obchodziło się w o nowiu najbliższym do pierwszego Listopada.

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 10:52 
Nie wypowiem się na temat innych ścieżek pogańskich ale to, co napisano o wicca, to po raz kolejny powielanie mitu, że wicca eklektyczna to wicca. Zasadniczy błąd tych, niby naukowych dociekań polega na tym, że brakuje w nich formalnych kryteriów wyodrębnienia poszczególnych grup. Nie wystarczy przyjąć, że wiccaninem jest każdy, kto się za takiego uważa. Jeśli postępuje się w ten sposób, to można powiedzieć wszystko o wszystkich. Wiccaninem jest osoba inicjowana w linii przekazu idącej od Geralda Gardnera i Alexa Sandersa. Podsumowując, informacje o wicca w tym artykule, zawierają treści prawdziwe i nieprawdziwe, czyli groch z kapustą. Jeśli o pozostałych religiach napisano w podobnym stylu, to poziom tekstu jest żaden.

edit -> Poszukiwaczu, nie ma czegoś takiego, jak new age'owe nurty wicca. Wicca to wicca i zaistniało publicznie przynajmniej na kilkanaście lat przed pojawieniem się tego, co nazwano new agem.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 11:52 
rawimir napisał(a):
Nie wypowiem się na temat innych ścieżek pogańskich ale to, co napisano o wicca, to po raz kolejny powielanie mitu, że wicca eklektyczna to wicca. Zasadniczy błąd tych, niby naukowych dociekań polega na tym, że brakuje w nich formalnych kryteriów wyodrębnienia poszczególnych grup. Nie wystarczy przyjąć, że wiccaninem jest każdy, kto się za takiego uważa. Jeśli postępuje się w ten sposób, to można powiedzieć wszystko o wszystkich. Wiccaninem jest osoba inicjowana w linii przekazu idącej od Geralda Gardnera i Alexa Sandersa. Podsumowując, informacje o wicca w tym artykule, zawierają treści prawdziwe i nieprawdziwe, czyli groch z kapustą. Jeśli o pozostałych religiach napisano w podobnym stylu, to poziom tekstu jest żaden.


Za niedługo powinien ukazać się jeden artykuł, który to uwzględni. :D


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 11:57 
Mnie zadziwia upor z jakim ludzie wiaza wicca i new age. Wystarczy sprawdzic daty powstania jednego i drugiego, nie trzeba nawet wtedy wnikac i porownywac charkateru obu zjawisk.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 13:53 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
Pal sześć powiązanie w tym artykule NA i wicca, nie wiem czy zauważyliście, ale tam Pagan Federation uznany jest za taki sam nurt religijny jak druidyzm, asatru czy wicca :lol:
Miałem zajęcia z dr Sołtysiakiem i wydawał się osobą rozsądną, nie mam pojęcia co go opętało, ze stworzył taki gniot...

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 14:02 
Hakken napisał(a):
Pal sześć powiązanie w tym artykule NA i wicca, nie wiem czy zauważyliście, ale tam Pagan Federation uznany jest za taki sam nurt religijny jak druidyzm, asatru czy wicca :lol:
Miałem zajęcia z dr Sołtysiakiem i wydawał się osobą rozsądną, nie mam pojęcia co go opętało, ze stworzył taki gniot...


Czytałem pewne artykuły pana Sołtysiaka dotyczące bohatera mojej pracy magisterskiej - Varga Vikernesa. Dr Sołtysiak z mitów zrobił fakty np. napisał, że Vikernes chełepił się planem porwania i zgwałcenia norweskiej księżniczki. Poziom "Super Expresu". Potem jeszcze parokrotnie nadinterpretował to, co mógł myśleć Vikernes. Nie polecam jego publikacji na ten temat.

Co zaś do wicca i New Age, to jedna Pani, z którą miałem zajęcia na studiach sugerowała mi (i tu się z nią zgadzam) oddzielenie tradycyjnej wicca od nurtów, które powstały w USA wiele lat później stając się pewną "mutacją" wicca i New Age.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 14:38 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 8 kwietnia 2009, 22:14
Posty: 133
Lokalizacja: Ziemia
Pomijając fakt że druidystów mało jest na polskim podwórku, to nadal ciekawym jest że nie szukają oni zbytnio kontaktu z innymi. Chociażby patrząc na aktywność tego forum. Nawet w tym temacie większość z was to zapewne wiccanie... Ja jestem druidem (jak zwał tak zwał), moja przyjaciółka Tin również, poza tym kilka osób które przelotnie widziałem w Wawie i koniec. Żadnych wspólnych świąt, czy innnych powtarzalnych działań które określały by to kim jesteśmy. Szukamy kontaktu z Obodem czy z FoEDem czy innymi by znaleźć jakąś wspólną tożsamość...
Uważam, że bez możliwości identyfikacji z jakąś (może brzydko zabrzmi) wspólnotą wyznaniową bądź duchową ciężko nam jest zachować te cechy które współczesny wyznawca takiej czy innej drogi mieć powinien. Popatrzcie chociażby na takich rodzimowierców, regularnie świętują, składają ofiary, działają, piszą, uczą się (pomijając ścieżki NS), czy chociażby wiccan. Szacunek dla Was... Uważam że w interesie naszym jest współpraca, dlatego tak podoba mi się idea PFI i żałuję że w dziale o druidyźmie jest tak mało druidyzmu.

Postaram się jednak w miarę możliwości poruszyć deko ten skamieniały pień, bo wiem że pusty w środku nie jest.

No dobrze, a teraz konkretnie. Druidyzm w moich oczach bardzo niebezpiecznie miesza się z krytykowanym przez nas New Agem. Mimo całkowitej deklarowanej przez nas wolności przekonań i odrzucenia monopolu na prawdę nie stajemy się przez to lepsi, bo zamiast szukać podobieństw, szukamy różnic.
Nie czcimy już dawnych Bogów, albo robimy to wybiórczo (bo w końcu kto zna cały panteon?). Systematyka nie jest naszą dobrą cechą a powinna być. W końcu wywodzimy swoje początki od inteligencji celtów.
Nie zakładamy kręgów, nie uczymy się od siebie nawzajem tylko oddajemy prywatnym praktykom, a to już new age. Chyba pora żebyśmy spróbowali przedstawić swoje wizje druidyzmu.

Napiszcie mi tu w tym temacie, czym jest druidyzm w waszych oczach i jak wasza konkretnie, osobista praktyka wygląda. Nie kłóćmy się kto jest lepszy tylko poszukajmy podobieństw innych niż nazwa druid. Jeżeli nas łączą wspólne cechy to spotkajmy się raz do roku i poświętujmy razem. Nie oczekuję ośmiu świąt, bo nie od razu Dublin zbudowano, ale zbierzmy jakoś tą małą garstkę ludzi która tu jest bo aż wstyd :D

_________________
"Nienawiść nie świadczy o polskości tak jak bejsbolowy kij!
Świadczy tylko o tym, że jesteś bandytą niezależnie od narodowości!"

Jestem druidem, kapłanem wiedzy.
Szanuję Ją tak bardzo, że trzymam się od niej z daleka :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 14:46 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
Świętosław napisał(a):
Potem jeszcze parokrotnie nadinterpretował to, co mógł myśleć Vikernes. Nie polecam jego publikacji na ten temat.


Jesteś pewien, że nad interpretował? Sołtysiak utrzymywał z Vickernesem długotrwałą korespondencję, którą przerwał dopiero kiedy Vickernes napisał mu, że "tylko on, go naprawdę rozumie" :) Nie dziwię się, po takich słowach usłyszanych z ust kogoś takiego sam zastanowiłbym się nad swoim postępowaniem ;)
Tak czy inaczej kto, jak kto, ale dr. Sołtysiak temat Vickernesa ogarnia bardzo dobrze i nie sądzę by jakoś szczególnie koloryzował, kiedy mówi na jego temat.

Niestety temat neopogaństwa ma raczej dość jednostronnie obeznany głównie od strony ruchów neonazistowskich powiązanych z ruchami rodzimowierczymi (nie tylko słowiańskimi), co trochę smutno wypada, kiedy zaczyna pisać o innych ścieżkach.

PS przepraszam za tego oftopa, już nie przeszkadzam gadać druidom.

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 15:25 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
Hakkenie ująłeś doskonale to co ja czułem odnośnie tego tekstu ale bałem się napisać bo nie znam się na tyle by nie szczelić gafy. Rzeczywiście pokazał pogaństwo jako nurt w którym panują ruchy neonazistowskie a nwet jeśli nie panują to odgrywają bardzo istotną rolę.

Fizbanie może jednak do wyłożenie swych poglądów założymy oddzielny temat?

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 16:06 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 8 kwietnia 2009, 22:14
Posty: 133
Lokalizacja: Ziemia
Poszukiwaczu, niech się stanie!

_________________
"Nienawiść nie świadczy o polskości tak jak bejsbolowy kij!
Świadczy tylko o tym, że jesteś bandytą niezależnie od narodowości!"

Jestem druidem, kapłanem wiedzy.
Szanuję Ją tak bardzo, że trzymam się od niej z daleka :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 17:22 
Hakken napisał(a):
Świętosław napisał(a):
Potem jeszcze parokrotnie nadinterpretował to, co mógł myśleć Vikernes. Nie polecam jego publikacji na ten temat.


Jesteś pewien, że nad interpretował? Sołtysiak utrzymywał z Vickernesem długotrwałą korespondencję, którą przerwał dopiero kiedy Vickernes napisał mu, że "tylko on, go naprawdę rozumie" :) Nie dziwię się, po takich słowach usłyszanych z ust kogoś takiego sam zastanowiłbym się nad swoim postępowaniem ;)
Tak czy inaczej kto, jak kto, ale dr. Sołtysiak temat Vickernesa ogarnia bardzo dobrze i nie sądzę by jakoś szczególnie koloryzował, kiedy mówi na jego temat.

Niestety temat neopogaństwa ma raczej dość jednostronnie obeznany głównie od strony ruchów neonazistowskich powiązanych z ruchami rodzimowierczymi (nie tylko słowiańskimi), co trochę smutno wypada, kiedy zaczyna pisać o innych ścieżkach.

PS przepraszam za tego oftopa, już nie przeszkadzam gadać druidom.
Musiałbym Ci pokazać maila, którego od niego dostałem kilka lat temu. Twierdził w nim, żeby uważać i poddawać krytyce to o czym Vikernes mówi, jakby znał jego poglądy lepiej ...

Poszukiwaczu, nurt NS jest bardzo popularny, w Polsce na oko sądząc więcej jest zespołów grających muzykę z tego nurtu, niż odowłujących się do wicca, druidyzmu czy podobnych systemów. Nie dziwi mnie to, że czasem nurt ten jest uważany za reprezentację neopogaństwa polskiego.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2009, 11:12 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 8 kwietnia 2009, 22:14
Posty: 133
Lokalizacja: Ziemia
Zgadza się Świętosławie, jednak nie oznacza to że kierunek NS jest tutaj w porządku. Dzieje się z naszym (bo i w jakiejś części moim) to samo co z symbolem solarnym swastyki czy innymi elementami które w skali światowej zostały zbrukane przez ludzi "with bad attitude". Szanuję patriotów takich jak Lady Bezmirzanka albo Lord Wilczyn, że o Lady Leszy nie wspomnęm którzy szanują to skąd pochodzą i czczą swoich Bogów ale nie niesie to za sobą pogardy dla wszystkich pozostałych tak jak w przypadku neonazistów. Niestety właśnie z neonazistami wielu niepowiązanych z pogaństwem ludzi kojarzy rodzimowierców. I to jest problem...

_________________
"Nienawiść nie świadczy o polskości tak jak bejsbolowy kij!
Świadczy tylko o tym, że jesteś bandytą niezależnie od narodowości!"

Jestem druidem, kapłanem wiedzy.
Szanuję Ją tak bardzo, że trzymam się od niej z daleka :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2009, 12:39 
To jest wszystko kwestia punktu widzenia. Narodowcy mogą równie dobrze powiedzieć, że to czym my się zajmujemy (magia, kult przyrody) jest niewłaściwe. Ja chociaż mam w sobie dużo cech rodzimowiercy - za patriotę się nie uważam.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2009, 12:57 
Świętosław napisał(a):
To jest wszystko kwestia punktu widzenia. Narodowcy mogą równie dobrze powiedzieć, że to czym my się zajmujemy (magia, kult przyrody) jest niewłaściwe. Ja chociaż mam w sobie dużo cech rodzimowiercy - za patriotę się nie uważam.

Ale co konkretnie jest kwestia punktu widzenia?


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Dyskusja o braku dyskusji i innych... tematach.
PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2009, 16:16 
Po prostu tego, co jest uważane przez neopogan za wartościowe. Dla nas jest to kult Bogów, magia, przyroda, dla innych są to kwestie antropolatryczne, statolatryczne, tradycja etc. Jeden Ci powie, że wierzy w Bogów, drugi Ci powie, że "Jeżleli człowiek mówi do Boga, jest to modlitwa. Jeśli Bóg mówi do człowieka, jest to schizofrenia". Wszystko kwestia punktu widzenia.


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL