Międzynarodowa Federacja Pogańska

Forum PFI PL
Teraz jest piątek, 29 marca 2024, 16:14

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Alfabet Ogham
PostNapisane: czwartek, 2 kwietnia 2009, 15:00 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 września 2007, 22:29
Posty: 407
Lokalizacja: Gdynia
(żeby nie było że wypowiadam się tylko w wątkach z "homo" w tytule ;P)

Pytanie kieruję do osób zainteresowanych, które miały okazję pracować z celtyckim Ogham, czyli tzw. alfabetem drzew.

Zainteresowanych którzy nie mieli okazji polecam zapoznać się z anglojęzycznym wpisem Wikipedii na ten temat - jest on dość rzetelny i używa źródeł, które polecił mi znajomy pasjonat oghamu.

Ja akurat na poczatku tego roku medytowałam po kolei kolejne znaki oghamu ze świadomym śnieniem i mam zamiar zrobić sobie patyczki oghamiczne do użytku podobnego jak runy

Chętnie przeczytam czy sie spotkaliście, czy uzywacie. (Tin dobrze myślę, że możesz mieć conieco do powiedzenia?)

_________________
One string to rule them all
One string to find them
One string to bring them all
and in the music bind them


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 6 kwietnia 2009, 00:38 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 30 czerwca 2008, 02:07
Posty: 1825
Lokalizacja: Świnoujście
Ogham. To jedna z tych rzeczy, wokół których krążę od lat, ale nie dane mi było jeszcze ich bezpośrednio doświadczyć. Wiem, że praca z oghamem może być cenna, a mój dystans nie jest bynajmniej spowodowany lenistwem czy brakiem zainteresowania.

Ogham jako narzędzie dywinacyjne stanowi szeroki i trudny system magiczny, pełen skojarzeń spoza świata ludzi, daleko idących intuicji, wprowadza w "myślenie" drzew, które może dla wielu okazać się prawdziwą rewolucją poznawczą. Może to niektórych zaskoczy, ale idąc ścieżką owaty, wiem, że nie mogę podejść do żadnego systemu dywinacyjnego, a co dopiero oghamu, jak do ciekawostki. Jasność i niezależność spojrzenia jest najważniejsza dla owaty. Aby móc patrzeć tak jak drzewa, trzeba może nie tyle sobie zasłużyć na taki przywilej - bo cóż mogą drzewa obchodzić nasze zasługi - ale na pewno być silnego postanowienia, jasnej myśli, i poczucia gotowości.
Myślę, że jeśli kontemplowałaś już znaki, zrozumiesz mnie.

Przyznam się natomiast, że od jakiegoś czasu wiem, że ta wiosna jest odpowiednią chwilą do rozpoczęcia pracy. Czekam tylko na ostatni znak. Także za jakiś czas pewnie będziemy mogły podzielić się doświadczeniami.

P.S. Według którego systemu będziesz pracować? Tradycją z Auraicept?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 6 kwietnia 2009, 01:12 
Offline
Stormborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 stycznia 2009, 23:39
Posty: 1844
Lokalizacja: Toronto, ON, Canada
Cytuj:
Ogham jako narzędzie dywinacyjne stanowi szeroki i trudny system magiczny, pełen skojarzeń spoza świata ludzi, daleko idących intuicji, wprowadza w "myślenie" drzew, które może dla wielu okazać się prawdziwą rewolucją poznawczą. Może to niektórych zaskoczy, ale idąc ścieżką owaty, wiem, że nie mogę podejść do żadnego systemu dywinacyjnego, a co dopiero oghamu, jak do ciekawostki. Jasność i niezależność spojrzenia jest najważniejsza dla owaty. Aby móc patrzeć tak jak drzewa, trzeba może nie tyle sobie zasłużyć na taki przywilej - bo cóż mogą drzewa obchodzić nasze zasługi - ale na pewno być silnego postanowienia, jasnej myśli, i poczucia gotowości.


Na prawdę robi wrażenie. Mimo, ze pierwszy raz stykam się z tematyką, to przypomina mi to jak kiedyś zastanawialiśmy się nad tym jak bardzo obce mogą okazać się obce cywilizacje - jestem pewien, ze bardziej niż jesteśmy sobie w stanie wyobrazić - podczas takich konwersacji pojawiały się motywy bardzo zbliżone do tematyki "myślenia drzew". Sam temat i koncepcję uważam za bardzo interesujące.

_________________
Wicca - Zwięźle o religii funkcjonującej pod nazwą Wicca Tradycyjne. Miniportal wprowadzający w świat magii i w pojęcia typu kowen, inicjacja, rytuał, czarostwo.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 6 kwietnia 2009, 13:25 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 września 2007, 22:29
Posty: 407
Lokalizacja: Gdynia
Tin napisał(a):
Przyznam się natomiast, że od jakiegoś czasu wiem, że ta wiosna jest odpowiednią chwilą do rozpoczęcia pracy. Czekam tylko na ostatni znak. Także za jakiś czas pewnie będziemy mogły podzielić się doświadczeniami.

P.S. Według którego systemu będziesz pracować? Tradycją z Auraicept?


Może ten post będzie "ostatnim znakiem" :P

Zdecydowanie Auraicept jest dobrym początkiem, ale tak naprawdę jak w większości pracy z czymkolwiek co robię staram się wyczuć energię i pozwolić swojemu umysłowi na kontakt z danym (tu akurat) drzewem i wykształcać własny język symboli. I jesem otwarta na channellingi ;) ale to mój sposób pracy ze wszystkim co pochodzi z Eire, od mojej harfy poczynając.

Przyznam że dla mnie kopem do działania był koncert Myrddina i Zil, któregro program opierał się na Oghamie, choć w interpretacji 13 znaków - 13 miesięcy księżycowych czyli las Cerridwen i kierowali sie raczej teoriami Macalistaira i Gravesa niż MacManusa...

Ale piosenka podsumowująca koncert "Cerridwen" jest przecudna.

_________________
One string to rule them all
One string to find them
One string to bring them all
and in the music bind them


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Alfabet Ogham
PostNapisane: sobota, 3 października 2009, 14:09 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
Rozgrzebię kolejny stary temat ale skoro już taki jest nie bede zaczynał nowego. Chciałbym zapytać w jakiej książce mógłbym znaleźć bardziej szczegółowe informacje na temat jego użycia? Mam w domu (dzięki mojej najdroższej Annelie ;] ) Path Through the Forest" i "Voices within the wind" ale nie ma w nich zamieszczonych szczegółowych informacji na ten temat.

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Alfabet Ogham
PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 11:59 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 września 2007, 22:29
Posty: 407
Lokalizacja: Gdynia
Dobrym źródłem jest anglojęzyczna Wiki, ma dobrą bibliografię i jest opracowana rzetelnie. A dalej to już głębsze poszukiwania...

_________________
One string to rule them all
One string to find them
One string to bring them all
and in the music bind them


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Alfabet Ogham
PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2009, 11:58 
Poszukiwacz napisał(a):
Rozgrzebię kolejny stary temat ale skoro już taki jest nie bede zaczynał nowego. Chciałbym zapytać w jakiej książce mógłbym znaleźć bardziej szczegółowe informacje na temat jego użycia? Mam w domu (dzięki mojej najdroższej Annelie ;] ) Path Through the Forest" i "Voices within the wind" ale nie ma w nich zamieszczonych szczegółowych informacji na ten temat.


Być może coś się znajdzie w książkach Carr-Gomma, on lubi takie kreatywne zabawy. Ja akurat nie uważam, by Ogham był narzędziem dywinacyjnym. Równie dobrze narzędziem dywinacyjnym wtedy będzie nasz alfabet...

A książki masz dobre, dobre... 8) Może dlatego w nich nie ma Oghamu jako kolejnych run/tarota/czegokolwiek. :P


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Alfabet Ogham
PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2009, 16:08 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
Hm no możliwe ;) a wszystko dzięki mojej ukochanej Annelie :D
a powiedz mi Chimairo, czytałes Arianhrod's Dance? Książka uzupełniająca do Path... Praktyki druidyczne opisane konkretniej, coś w sam raz do szukania 'kręgosłupa' ;)

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Alfabet Ogham
PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2009, 17:09 
Offline
PFI Witch
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 13 września 2007, 16:04
Posty: 318
Lokalizacja: Warszawa :)
Poszukiwacz, a Ty znowu :D no przecież ja je tylko skserowałam i wysłałam ;)

Co do Oghamu to historycznie rzeczywiście nie było to narzędzie do wróżenia tylko alfabet. Ale skoro można wróżyć z lotu ptaka to z oghamu tym bardziej :) I o to chodzi. Najlepiej - jak z każdym narzędziem - utworzyć sobie swój własny język symboli i skojarzenia. To co pisze Lyshanna czyli medytacja i otwarcie się na energię bardzo pomaga. I można to zastosować do w ogóle wszelkich narzędzi dywinacji, a nawet stworzyć sobie swoje własne, ważne zeby symbolika i przekaz były jasne dla nas.

_________________
"Call it a clan, call it a network, call it a tribe, call it a family. Whatever you call it, whoever you are, you need one."


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Alfabet Ogham
PostNapisane: czwartek, 12 listopada 2009, 23:00 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 30 czerwca 2008, 02:07
Posty: 1825
Lokalizacja: Świnoujście
Chimaira napisał(a):

Być może coś się znajdzie w książkach Carr-Gomma, on lubi takie kreatywne zabawy. Ja akurat nie uważam, by Ogham był narzędziem dywinacyjnym. Równie dobrze narzędziem dywinacyjnym wtedy będzie nasz alfabet...


Prawdopodobnie można by, ale szczerze życzę powodzenia. Może hermetycy potrafią. Temu, że alfabet grecki był narzędziem dywinacyjnym nie można zaprzeczyć; łaciński jako jego ewolucja z pewnością jest łącznikiem do dawnych greckich znaczeń, ale nawet jeśli, to nie czyni to z niego jeszcze systemu dywinacyjnego. To chyba w ogóle jest bardziej pytanie o to, skąd się wzięło pismo i do czego pierwotnie służyło.

Nie znasz źródeł mówiących o innym niż alfabetyczne użyciu oghamu, że tak mówisz, czy po prostu masz na myśli, że nie wróżono z niego? Że w lotu ptaków tak, ale o oghamie nic nie wiemy?

Chimaira napisał(a):
A książki masz dobre, dobre... 8) Może dlatego w nich nie ma Oghamu jako kolejnych run/tarota/czegokolwiek. :P


I masz świętą rację, Chimek. Ogham to na pewno nie jest kolejny system odczytywania przyszłości i nie służy do praktyki "wróżbiarskiej", która jest często mylona z dywinacją. Chociaż, cholera wie, może ktoś jest na tyle zajebisty, że w alfabecie oghamicznym nie tylko odczytuje tradycyjne symbole dla rozmowy z Bóstwem/Duchami, ale jeszcze potrafi od nich wydębić wyniki najbliższego lotka?

Na pewno ogham, jak każde pismo, miał swoją otoczkę religijną - w myśl zasady, że to, co zapisane jest magiczne/święte, że pismo zostaje dane przez Bóstwo, że służy do przekazywania Wiedzy. Zwłaszcza druidzi byli przecież przewrażliwieni na tym punkcie z zapisywaniem wiedzy - jeśli istniały "patyczkowe biblioteki", to raczej nie przechowywano w nich tylko rejestrów małżeńskich. Może na tym polegała część tajemnicy, że ogham był zwykłym alfabetem, ale odpowiednio wyszkoleni druidzi potrafili go używać "dywinacyjnie"? Nie na zasadzie wróżbiarskiej, ale do celów religijnych - do medytacji nad drzewami i ich symbolami, do spojrzenia w an sidhe? Zresztą, spojrzenie w an sidhe jest wystarczające, aby zaspokoić głód wiedzy niejednego druida. Przyszłość można sobie już wtedy zupełnie racjonalnie wyprowadzić, i nie będzie to żadna umiejętność magiczna. Do tego przyznał się Cyceronowi Dywicjak mówiąc mu, że druidzi korzystają na pierwszym miejscu ze sztuki rozumowania.

Słowem, ciekawią mnie Twoje argumenty :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Alfabet Ogham
PostNapisane: piątek, 13 listopada 2009, 14:59 
Tin napisał(a):
Nie znasz źródeł mówiących o innym niż alfabetyczne użyciu oghamu, że tak mówisz, czy po prostu masz na myśli, że nie wróżono z niego? Że w lotu ptaków tak, ale o oghamie nic nie wiemy?


Nie znam. Żadnego. Ani w publikacjach naukowych, ani w naukawych. Książek w stylu "magia celtów w weekend" nawet nie podaję jako rzetelnego źródła, co jest chyba (?) jasne. Natomiast, jeśli o oghamie nic nie wiemy, w sensie - czy był, czy nie był, w jaki sposób był/nie był, to po co mamy, excuse le mot, dorabiać (_!_) uszy? To mi śmierdzi jakimś przaśnym quasi-postmodernizmem...

Tin napisał(a):
Może na tym polegała część tajemnicy, że ogham był zwykłym alfabetem, ale odpowiednio wyszkoleni druidzi potrafili go używać "dywinacyjnie"? Nie na zasadzie wróżbiarskiej, ale do celów religijnych - do medytacji nad drzewami i ich symbolami, do spojrzenia w an sidhe? Zresztą, spojrzenie w an sidhe jest wystarczające, aby zaspokoić głód wiedzy niejednego druida. Przyszłość można sobie już wtedy zupełnie racjonalnie wyprowadzić, i nie będzie to żadna umiejętność magiczna. Do tego przyznał się Cyceronowi Dywicjak mówiąc mu, że druidzi korzystają na pierwszym miejscu ze sztuki rozumowania.


Nie widzę czegoś z czym bym się kategorycznie nie zgodził. Może poza jednym - gdybamy. A ja nie lubię już gdybać, nagdybałem się w życiu za dużo. Lubię konkrety. Dla mnie konkretem jest to że nie znalazłem (co nie znaczy że może nie ma) żadnego źródła które jasno powiedziałoby "ogham był narzędziem dywinacyjnym porównywalnym z np. runami". :) It's as simple as that.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Alfabet Ogham
PostNapisane: piątek, 13 listopada 2009, 17:34 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 30 czerwca 2008, 02:07
Posty: 1825
Lokalizacja: Świnoujście
Chimaira napisał(a):
Książek w stylu "magia celtów w weekend" nawet nie podaję jako rzetelnego źródła, co jest chyba (?) jasne.


Proszę Cię ;-) Chyba nie potrafiłabym podać nawet jednego tytułu. Właściwie to w ogóle średnio się znam na literaturze przedmiotu, co do pewnego stopnia sobie cenię, a od pewnego zaczyna mocno przeszkadzać, bo kurde nie wiem o czym ludzie gadają i czym się tak podniecają.

Cytuj:
Natomiast, jeśli o oghamie nic nie wiemy, w sensie - czy był, czy nie był, w jaki sposób był/nie był, to po co mamy, excuse le mot, dorabiać (_!_) uszy? To mi śmierdzi jakimś przaśnym quasi-postmodernizmem...


"przaśny quasi-postmodernizm", to takie dyplomatyczne określenie na "okołonewage'owe"? Zgadnijmy kto Ci zaszczepił takie barwne sformułowania :P Ale racji Ci nie odmówię.

Cytuj:
Nie widzę czegoś z czym bym się kategorycznie nie zgodził. Może poza jednym - gdybamy. A ja nie lubię już gdybać, nagdybałem się w życiu za dużo. Lubię konkrety. Dla mnie konkretem jest to że nie znalazłem (co nie znaczy że może nie ma) żadnego źródła które jasno powiedziałoby "ogham był narzędziem dywinacyjnym porównywalnym z np. runami". :) It's as simple as that.


You've got a point here. Ale nie samą dedukcją i indukcją człowiek żyje, o czym każdy mędrzec spod Krakowskiego Przedmieścia 3 dobrze wie, prawda? Przydałaby nam się Lyshanna tutaj, bo chyba lepiej zbadała temat. Natomiast nie brałabym się za niewdzięczne gdybanie, tym bardziej, jesli nie istniałyby chociaż przesłanki. Zreferuję, gdy odkopię notatki (list Cycerona wydawał mi się kluczowy).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Alfabet Ogham
PostNapisane: piątek, 13 listopada 2009, 17:46 
Tin napisał(a):
Proszę Cię ;-) Chyba nie potrafiłabym podać nawet jednego tytułu. Właściwie to w ogóle średnio się znam na literaturze przedmiotu, co do pewnego stopnia sobie cenię, a od pewnego zaczyna mocno przeszkadzać, bo kurde nie wiem o czym ludzie gadają i czym się tak podniecają.


Chyba lepiej się nie znać. Aczkolwiek mój prof od lingwistyki zawsze powtarzał, że lepiej przeczytać sto złych książek niż jedną dobrą... ;)

Cytuj:
"przaśny quasi-postmodernizm", to takie dyplomatyczne określenie na "okołonewage'owe"? Zgadnijmy kto Ci zaszczepił takie barwne sformułowania :P Ale racji Ci nie odmówi


Szczerze mówiąc - tak. :D Nie wiem natomiast kogo masz na myśli, w sensie zaszczepienia - wymyśliłem to na potrzebę chwili, aczkolwiek może kiedyś usłyszałem coś takiego i zagłębiło się w zakamarkach podświadomości. ;)

Cytuj:
You've got a point here. Ale nie samą dedukcją i indukcją człowiek żyje, o czym każdy mędrzec spod Krakowskiego Przedmieścia 3 dobrze wie, prawda? Przydałaby nam się Lyshanna tutaj, bo chyba lepiej zbadała temat. Natomiast nie brałabym się za niewdzięczne gdybanie, tym bardziej, jesli nie istniałyby chociaż przesłanki. Zreferuję, gdy odkopię notatki (list Cycerona wydawał mi się kluczowy).


Żyjmy więc falsyfikacją - jeśli znajdziemy coś, co obali tezę, że Ogham nie jest narzędziem dywinacyjnym, dobrze. Jeśli nie znajdziemy - tym lepiej. Wiesz, dla mnie póki co Ogham prezentuje się tak a nie inaczej. To chyba dość rozsądne podejście, bo nie wykluczam innej drogi, aczkolwiek na dzień dzisiejszy jest ona dla mnie zbyt absurdalna. Ale klasyk powiadał już o rzeczach które się nie śniły... ;)


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Alfabet Ogham
PostNapisane: sobota, 14 listopada 2009, 13:28 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 września 2007, 22:29
Posty: 407
Lokalizacja: Gdynia
Oh well,czuję się wywołana do odpowiedzi, chociaż moja wiedza nie jest specjalnie szeroka. Wysłałam pytanie do mojego znajomego oghamisty z Belfastu i mam nadzieję na jakąś odpowiedź.

Niemniej jednak co mogę powiedzieć na pewno, to to, że już sama legenda pochodzenia Oghamu sugeruje powiązania mityczne i pismo to może być systemem magicznym.

Oczywiście, Kocie, Ty chciałbyś źródeł pisanych, i to o nie pytam mojego znajomego.

Wiem, że jest trochę teorii na temat Oghamu jako systemu magicznego oraz jako zapisu nutowego co z kolei jest w bezpośrednim centrum moich zainteresowań ;)

Współcześnie jest system wróżenia z "patyczków oghamicznych", który zakłada użycie patyczków z odpowiednich roślin z wyciętymi na nich znakami ogham oraz bardzo symbolicznej mapy prowincji irlandzkich - oczywiście to nie odpowiada na Twoje Chimairo pytanie, ale pokazuje że ludzie z tego teraz korzystają. Czy działa? Mnie opisy przekonują. (oczywiście można uznać, że jestem naiwna ;PP)

Edytka: po zajrzeniu do swych źródeł:

W Tochmarc Étaíne (zapis legendy częściowy w manuskrypcie Lebor na hUidre - XII wiek; zapis całej legendy w Yellow Book of Lecan - XV wiek) druid Dalan bierze cztery patyczki cisowe, wycina na nich ogham i wróży - nie jest opisane jak to robi.

Edytka druga: kumpel odpisał:

There is little direct evidence of this-however there are two key pieces of source material 1. an example in In Lebor Ogaim for divining the sex of a child-by counting the letters of the mothers name. or an elder sibling..if they are odd/even its a boy/girl... there is also the legend of Dallan the Druid- who 'through the keys of his science and the ogam' he divined that Etain had been abducted by Midir... in ths he carved ogam on four pieces of wood... and suggests he perhaps cast the wood and/or directly scryed into it.

czyli jeszcze raz Dalan druid :)

_________________
One string to rule them all
One string to find them
One string to bring them all
and in the music bind them


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL