Międzynarodowa Federacja Pogańska

Forum PFI PL
Teraz jest wtorek, 16 kwietnia 2024, 07:03

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: wtorek, 24 listopada 2009, 23:36 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
Aaa widzisz. A co jeśli ktoś świadomie wybiera taki sposób rozwoju duchowego? Żyją na świecie źli ludzie dla których takie coś jest.. hm, rozwijające. Chociaż zaniedbanie duszy prowadzi do podobnych wyników.

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: wtorek, 24 listopada 2009, 23:52 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 września 2009, 10:30
Posty: 153
Lokalizacja: Holandia/Rotterdam
Poszukiwacz napisał(a):
Aaa widzisz. A co jeśli ktoś świadomie wybiera taki sposób rozwoju duchowego?


Ja nazwalbym to raczej rowojem jazni(tylko)w materii i zaspokajaniem nizszych popedow,bo jesli mowisz o rozwoju duchowym to dla mnie jest to raczej regress niz progress,bo jak zaspokajanie dobr materialnych kosztem innych jest dla Ciebie w jakimkolwiek stopniu rozojem duchowym?Jesli tak uwazasz to niestety ale nie moge sie z Toba zgodzic.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: środa, 25 listopada 2009, 01:53 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
A teraz powiedz mi jedno. Dlaczego? Ktoś ma takie same pragnienia jak dajmy na to Ty ale inaczej widzi swoją drogę do ich osiągnięcia. Nieraz dużo się musi natrudzić żeby osiągnąć swój cel, wiele nauczyć poświęcić (np zdrowe sumienie). Nie żebym coś mówił ale np szamani zyskują dużo przymuszając duchy do swojej woli a czy ta ścieżka nie jest związana z rozwojem duchowym? Nie pytam Hakkena, jego odpowiedź znam :P A duch też człowiek- wolny jest i nie lubi jak ktoś mu rozkazuje. Dusza może być czysta albo brudna ale rozwijać się może niezależnie od stanu.

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: środa, 25 listopada 2009, 09:53 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
Normalnie wprowadzacie chaos, tj. offtop :wink: I znów o rozwoju duchowym :twisted:
Tu jest lepsze miejsce: http://forum.paganfederation.pl/viewtopic.php?f=3&t=1324 :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: środa, 25 listopada 2009, 19:44 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 września 2009, 10:30
Posty: 153
Lokalizacja: Holandia/Rotterdam
Amvaradel napisał(a):
Normalnie wprowadzacie chaos, tj. offtop :wink:


Jak sie dluzej dyskutuje z chaotka(nawet taka po czesci :wink: )to sie czasami udziela :)
Ok,koniec offtopu,wracamy do tematu.

Mr.Magick napisał(a):
Amvaradel napisał(a):
A moje doświadczenie mówi mi, że zwierzęta mają dusze :D co do ludzi nie jestem pewna :wink:


Pod tym wzgledem,uwazam ze masz duzo racji,to do czego sie potrafia posunac ludzie,niestety nie zawsze mozemy zamknac w ramach ogolnie pojmowanego czlowieczenstwa,nie zmienia to jednak faktu ze ludzie i tak maja dusze,a to ze ja zaniedbuja to juz inna kwestia,stad te rozne wypaczenia.


A w Magii chaosu,jak jest?Jak jest pojmowana dusza ludzka?Podkreslam ze nie chodzi mi o rozwoj duchowy tylko odniesienie tego systemu do pojecia duszy?
Pozdr ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: piątek, 18 czerwca 2010, 12:49 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 czerwca 2010, 01:34
Posty: 193
Lokalizacja: Kraków
Pozwolę sobie pokrótce odkurzyć ten temat, jednak nie poruszając wszystkich wątków na raz, a tylko te, które rzucą mi się od razu w oczy. Poza tym - lakonicznie, bo właśnie uprawiam samoutrudnianie w toku nauki do egzaminu. A zbyt długi post sprowokuje też okropną dyskusję o podstawach rzeczywistości, czego wolałbym uniknąć z różnych względów.

Na wstępie chciałbym poczynić uwagę, która może zostać sama uznana za "chaocki" manifest: wszystko poniżej to tylko moja opinia, a nie Oficjalna Ex Cathedra Wykładnia Magii Chaosu :)

1) Często pojawiało się w dyskusji pytanie czy m.ch. może prowadzić do rozwoju duchowego.
Pomijając (bo to w innym temacie z tego co widzę), że nie znam desygnatu pojęcia "rozwój duchowy" (choć sam, z obrzydzeniem, czasami się nim posługuję) - to mogę tylko odpowiedzieć pytaniem na pytanie: a dlaczego by nie?
Materializm chaosu to możliwość, nie oblig. Uchwytność czy wręcz materialność rezultatów to wskazówka metodologiczna. Jak odróżnisz powodzenie operacji magicznej pt. "Jest moją wolą osiągnąć oświecenie" - od zwykłej manii wielkości i żądzy władzy nad naiwniakami (choć przyznam, że autorzy serwisu The Baptist's Head starają się to zrobić...)?
Co więcej, magia chaosu daje prawo do posługiwania się różnymi metodami. Niektórzy mówią, że wprowadza między nimi postmodernistyczną, spłaszczoną równość. Ja powiedziałbym raczej: pozwala swobodnie wybrać kryterium i do niego dobrać najskuteczniejszą metodę zamiast mówić: "Tak robili twoi przodkowie, więc tak będziesz robić. Basta!". Wprowadza (lub może raczej: popularyzuje) też pewien agnostycyzm, sceptycyzm co tego całego niebiańskiego cyrku, który opiera się albo na wierze, albo na indywidualnym doświadczeniu, ale najczęściej podszytym nadinterpretacjami.
Wreszcie, m.ch. wydaje się Ścieżką Lewej Ręki w tym sensie, że promuje: a) indywidualną moc, b) operacje mające na uwadze materialne cele i c) raczej chyba (!) przebóstwienie niż wylatywanie ku niebiosom. Ale znów - nie są to obligi. Co więcej, jeśli wszyscy mamy w sobie część Bóstwa, to nie wiem czemu przebóstwienie materialnego człowieka ma być gorsze niż "uwalnianie się z materii" i wylatywanie wzwyż do tegoż Bóstwa. Operacje w materii też złe same w sobie nie są. Jasne, niekoniecznie najambitniejsze i mogą zamknąć horyzonty. Ale wszyscy w materii zaczynamy i basta. Poza tym, alternatywą jest jakiś "faszyzm oświecenia". Nie rób magii albo rób ją, żeby "posunąć się duchowo". A jak nie? Obóz koncentracyjny? Wreszcie - indywidualna moc i refleksja nad nią - prowadzić mogą do zrozumienia, które z kolei uznałbym za jakiś element "Ścieżki Prawej Ręki". Jeśli zaś ktoś nie ma kwalifikacji do refleksji, to głęboko wierzę, że może sobie transcendować, umartwiać się, uduchawiać i rzucać zaklęcia oświecenia do woli, na tępotę i tak mu nic nie pomoże.

2) Pod koniec pojawiło się pytanie o duszę.
Odpowiedziałbym dwojako. Pojęcia duszy nie ma w m.ch. ;) To oczywiście żart. Taki sam, jak pojęcie "duszy", różne u wszystkich, którzy się nim zajmowali ;).
Ale, Carroll np. posługuje się pojęciem Kia, które wydaje się być tożsame z psychologiczną świadomością + metafizyczną cząstką Chaosu rozumianego jako pierwotna podstawa, ostateczna Rzeczywistość. Czy to jest "dusza"? Nie wiem, niezbyt mnie to interesuje.

Zanim jednak ktoś się na mnie zdenerwuje, albo stwierdzi, że potwierdzam jej/jego złą opinię o magii chaosu, proszę:
w tym wątku pojawiło się wiele niebagatelnych problemów uznanych za filozoficzne. "Dusza". "Rozwój duchowy". Dylematy etyczne. A nad wszystkim tym przechodzimy do porządku dziennego, udając że wiemy o czym rozmawiamy. Uważam, że nie wiemy, ewentualnie każde z nas mówi o czymś trochę innym. Dlatego, o ile mnie hasłowa znajomość Wittgensteina nie myli, należałoby powiedzieć raczej o pseudoproblemach i nie strzępić na nie języka.

Więc, skoro już stwierdziłem, że cały mój post i (z całym szacunkiem :)) ten wątek - są bez sensu, zapraszam do esencji mojego rozumienia magii chaosu, która odpowie, mam nadzieję, na wszystkie wątpliwości:

:arrow: Magia chaosu to nurt instrumentalnie traktujący praktyki - a narzędzi można użyć do tego, do czego się chce, z poprawką na to, do czego one się mogą nie nadawać (obieranie jabłka młotkiem jest dość trudne ;)). Opiera się także na fundamencie zachodniej myśli ezoterycznej, niedwoistym (non-dual) stwierdzeniu: "Jako na górze, tak i na dole". I sugeruję, że przed przyjmowaniem negatywnego osądu warto przypomnieć sobie to zdanie i dopiero z jego perspektywy osądzać nurt.

Opinia praktyka od krótkich dwóch-trzech, ale dość intensywnych jak sądzę, lat.

_________________
Telkontar.504

[...] ludzka cywilizacja rozkwitnie dopiero wtedy, kiedy runie ostatni kamień ostatniej świątyni, roztrzaskując czaszkę ostatniego kapłana[...] - "Kłamliwi bogowie"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: piątek, 18 czerwca 2010, 22:08 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
Cytuj:
właśnie uprawiam samoutrudnianie w toku nauki do egzaminu
Zatem pozwól, że Ci pomogę :wink: :lol: Takie samoutrudnianie jest niezwykle twórczym stanem :mrgreen:
Cytuj:
to tylko moja opinia, a nie Oficjalna Ex Cathedra Wykładnia Magii Chaosu :)
A jest takowa? :shock:
Cytuj:
nie znam desygnatu pojęcia "rozwój duchowy"
Myślę, że w toku dłuższej debaty moglibyśmy coś ustalić, ale... To nie ten wątek :wink:
Cytuj:
Jak odróżnisz powodzenie operacji magicznej pt. "Jest moją wolą osiągnąć oświecenie" - od zwykłej manii wielkości i żądzy władzy nad naiwniakami
A na jakiej podstawie można stwierdzić, że np. Salvador Dali to genialny malarz?
Cytuj:
Co więcej, magia chaosu daje prawo do posługiwania się różnymi metodami.
Agree
Cytuj:
Niektórzy mówią, że wprowadza między nimi postmodernistyczną, spłaszczoną równość.
Tego akurat nie trawię. Bo ta spłaszczona równość to tak jakby zrównać twórczość malarską Salvadora Dali z malunkami np. moimi. Bez sensu. Nie mam nawet dziesiątej części jego umiejętności.
Cytuj:
Ja powiedziałbym raczej: pozwala swobodnie wybrać kryterium i do niego dobrać najskuteczniejszą metodę zamiast mówić: "Tak robili twoi przodkowie, więc tak będziesz robić. Basta!". Wprowadza (lub może raczej: popularyzuje) też pewien agnostycyzm, sceptycyzm co tego całego niebiańskiego cyrku, który opiera się albo na wierze, albo na indywidualnym doświadczeniu, ale najczęściej podszytym nadinterpretacjami.
Coś w tym jest, choć i Wittgenstein miał rację: o czym się nie da mówić, o tym trzeba milczeć.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: piątek, 18 czerwca 2010, 23:35 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 czerwca 2010, 01:34
Posty: 193
Lokalizacja: Kraków
Amvaradel napisał(a):
Zatem pozwól, że Ci pomogę :wink: :lol: Takie samoutrudnianie jest niezwykle twórczym stanem :mrgreen:

Too late ;) Następny egzamin w poniedziałek :P
Amvaradel napisał(a):
Cytuj:
to tylko moja opinia, a nie Oficjalna Ex Cathedra Wykładnia Magii Chaosu :)
A jest takowa? :shock:

Ponoć "alternatywne duchowości" czy jak tam nazwać nas i wszystko co nie jest krk, ciążą do przyjmowania dominujących w otoczeniu form, ergo w Polsce: kościoła :) I trochę jakby było we wszelkich "alternatywnych" nurtach w kraju oczekiwania, że pojawi się ktoś, kto będzie mówił za owieczki: "prawdziwa" magia polega na tym i na tym. "Prawdziwy" szamanizm to i to. Mamy takie prawdy wiary i takie sposoby.
Nawet jeśli nie, to uważam, że zawsze warto podkreślić, że wspólny ładunek magii chaosu jest bardzo malutki w porównaniu do reszty, którą każde z nas nazywa pieszczotliwie "moja magią chaosu" :D
Amvaradel napisał(a):
Cytuj:
Jak odróżnisz powodzenie operacji magicznej pt. "Jest moją wolą osiągnąć oświecenie" - od zwykłej manii wielkości i żądzy władzy nad naiwniakami
A na jakiej podstawie można stwierdzić, że np. Salvador Dali to genialny malarz?

"Geniusz" to już kwestia czysto ocenna, natomiast można sprawdzić w jakim stopniu sprawnie operował konkretnymi technikami malarskimi. Prawda, zen czy inne buddyzmy mają sposoby na sprawdzenie oświecenia praktykantów - i korci mnie, żeby zaproponować Alanowi i Duncanowi (autorzy strony The Baptist's Head) wybranie się do jakiegoś wielkiego rosi'ego i odebranie od niego potwierdzenia oświecenia ;)
Ale też ich podejście jest inne niż "jestem oświecony, moja operacja się udała". Brzmi raczej: "zaszło doświadczenie oświecenia; doszło do niego po zastosowaniu następujących procedur; spróbuj samemu".
Oczywiście, z tego co widziałem na Open Enlightenment wychodzą do różnych "Bitew Dharmy", ale dla mnie, prostaczka, który dopiero stąpa do Drodze do Iluminacji (albo może raczej: próbuje stać się tą drogą :D) - to jakieś śmieszne dyskusje z użyciem pojęć bez desygnatów. Filozofia w klasycznym wydaniu :>
Amvaradel napisał(a):
Cytuj:
Niektórzy mówią, że wprowadza między nimi postmodernistyczną, spłaszczoną równość.
Tego akurat nie trawię. Bo ta spłaszczona równość to tak jakby zrównać twórczość malarską Salvadora Dali z malunkami np. moimi. Bez sensu. Nie mam nawet dziesiątej części jego umiejętności.

Zgoda. Ja też nie uważam, że "wszystkie ścieżki i metody są tak samo dobre". Ale to kwestia istnienia i stosowania kryterium. Transcendentaliści, wielbiciele Jedynej Prawdy, ukrywają kryterium (np. doświadczenie Boga) i zamiast niego mówią "Tylko nasza metoda jest dobra!". Postmoderniści, przynajmniej w wersji pop, z kolei chyba nie bardzo zdają sobie sprawę z kwestii istnienia kryterium albo boją się, że doprowadzi nas ono do jakiegoś faszyzmu ;) Więc wolą trzymać się tego, że wszystko jest tak samo wartościowe. Jak wspomniane obieranie jabłka młotkiem.
Chaos, przynajmniej w moim wydaniu, jest (oby! ;)) troszkę trzeźwiejszy.

Z drugiej strony, przeanalizowanie The Baptist's Head wskazuje, że rytuał osiągnięcia Wiedzy i Konwersacji Świętego Anioła Stróża - który to Anioł powiedzie nas ku oświeceniu, Wielkiemu Dziełu Magii (wspomniane w przywitaniu Choyofaque ;)) - może wyglądać różnie. Wiele dróg na jedną górę. Alan i Duncan sugerują medytację vipassany albo ryt oparty na chrześcijańskiej "modlitwie głębi". Nie opierają się też, kiedy jeden z czytelników sugeruje, że jemu służy pozmieniany po chaocku Rytuał Nienarodzonego. Zresztą wyjściowo temu rzekomo służył. Problem w tym, że ten czytelnik... nie inwokuje Anioła, bo uważa go za byt "zbyt ideologicznie obciążony" :D Więc stosuje Nienarodzonego do podróżowania ku oświeceniu, ale bez Anioła, którego przywołaniu miało to służyć.
Po prostu, chaocki szał :mrgreen:

Osobiście kilka razy doświadczyłem... może nie aż "wglądów", ale pewnych wizji czy odczuć o sobie i rzeczywistości wykonując Gnostycki Rytuał Pentagramu, kiedy wizualizowałem odpędzanie wszystkiego... włącznie z sobą :o A potem, przy powtórnym wibrowaniu głosek, swoiste "składanie siebie od nowa". Od tego czasu zastanawiam się więc, czy rytuał odpędzenia to dobry "pojazd", jak mawiają buddyści, do mojej ścieżki ku Iluminacji.

To też niech będzie odpowiedzią na pytanie o zastosowanie magii chaosu do "rozwoju duchowego" :)

_________________
Telkontar.504

[...] ludzka cywilizacja rozkwitnie dopiero wtedy, kiedy runie ostatni kamień ostatniej świątyni, roztrzaskując czaszkę ostatniego kapłana[...] - "Kłamliwi bogowie"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: poniedziałek, 21 czerwca 2010, 00:11 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 1 marca 2010, 15:14
Posty: 170
Lokalizacja: Warszawa
wola wasza niechaj będzie za całe prawo
(krótko bo pora późna a rano z powrotem do świata biznesu a jeszcze po Kupale nie odespałem)
co do rozwoju duchowego w m.ch. polecam ksiazki Hine'a i Carolla
moim zdaniem magija chaosu jest fenomenem- na naszych oczach, a niekiedy przy naszym udziale rodzi się "system kompletny"
gdybym miał porównać m.ch w tym aspeckie do czegos to z jednej strony najwięcej wspólnego ma z buddyzmem tybetańskim z jednej strony z drugiej zaś z NLP
i podobnie jak w wadżrajanie czy NLP- mozna pozostać na poziomie np. przywoływania duchów powodzenia czy technik sprzedaży a mozna medytować na pustkę, doświadczać natury umysłu czy zmieniać submodalnosci ego

_________________
Nic nie jest prawdą wszystko jest dozwolone


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: piątek, 17 września 2010, 22:42 
Offline
Nadmilczek

Dołączył(a): środa, 15 września 2010, 16:01
Posty: 11
A ja z kolei bardzo polecę książkę "Hands-on Chaos Magic" autor: Adrieh Vitimus. Świetny podręcznik nie tylko magii chaosu, ale do magii w ogóle. Przynajmniej w moim mniemaniu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: niedziela, 31 października 2010, 19:30 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 czerwca 2010, 01:34
Posty: 193
Lokalizacja: Kraków
Korciło mnie założenie nowego wątku, ale nie chcę spamić. Chciałbym natomiast z wielką dumą i radością ogłosić, że w internecie pojawiła się w naszym języku "Księga (The Book)". Tekst, opisujący funkcjonowanie Magicznego Paktu Iluminatów Thanaterosa - międzynarodowej wspólnoty praktyków magii. A przynajmniej tych gotowych przyjąć założenie, że "może nie istnieć jedyna, najwyższa Prawda", a ich ścieżki są tylko jednymi z wielu i to samo można robić na różne sposoby.

Zachęcam do lektury: tutaj.

_________________
Telkontar.504

[...] ludzka cywilizacja rozkwitnie dopiero wtedy, kiedy runie ostatni kamień ostatniej świątyni, roztrzaskując czaszkę ostatniego kapłana[...] - "Kłamliwi bogowie"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: niedziela, 31 października 2010, 21:11 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): czwartek, 27 września 2007, 18:55
Posty: 1018
Gratulacje, tylko link do pdf'a nie działa a szkoda.

_________________
Sztokfish - skazany za zimnolubność.
Dobra rada dla L: Nim znów użyjesz słowa poganin i relatywizm razem, zapoznaj się z terminem tabu.
http://www.runy.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: niedziela, 31 października 2010, 21:16 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 11 września 2007, 15:12
Posty: 732
Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
Szerszen napisał(a):
Gratulacje, tylko link do pdf'a nie działa a szkoda.


Hmm mi działa.

_________________
"Wyrocznia Bogów to Dziecięcy Głos Miłości w twej własnej Duszy. Usłysz go!" - Aleister Crowley


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: niedziela, 31 października 2010, 21:41 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): czwartek, 27 września 2007, 18:55
Posty: 1018
do strony czy do pdf'a?
Do strony działa... ale http://dziwnyatraktor.files.wordpress.c ... e_book.pdf już zwraca error 404

_________________
Sztokfish - skazany za zimnolubność.
Dobra rada dla L: Nim znów użyjesz słowa poganin i relatywizm razem, zapoznaj się z terminem tabu.
http://www.runy.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: niedziela, 31 października 2010, 21:56 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 20:16
Posty: 423
Lokalizacja: Na Pograniczu, między Malborkiem a Elblągiem
Mi dziala i jedno i drugie :D

_________________

Born of Water
Cleansing, powerful
Healing, changing
I am.


Cokolwiek by się nie działo, My, Czarownice zawsze jesteśmy bezpieczne. To My przydarzamy się innym ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: niedziela, 31 października 2010, 22:21 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 czerwca 2010, 01:34
Posty: 193
Lokalizacja: Kraków
Ach, już wiem :)
Komu nie działa, ten niech nie klika w licencję, ale link w zasadniczym tekście posta:
http://dziwnyatraktor.files.wordpress.c ... e_book.pdf

Link w licencji będzie działał za chwilę, a pasował do momentu, kiedy nie musiałem, z różnych przyczyn, przeedytować posta w tym zakresie :)

_________________
Telkontar.504

[...] ludzka cywilizacja rozkwitnie dopiero wtedy, kiedy runie ostatni kamień ostatniej świątyni, roztrzaskując czaszkę ostatniego kapłana[...] - "Kłamliwi bogowie"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2010, 13:16 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
@Telkontar
Czy nie masz wrażenia, że jest to próba ustrukturalizowania (czyli uporządkowania) chaosu? :wink:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2010, 18:37 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 czerwca 2010, 01:34
Posty: 193
Lokalizacja: Kraków
Hah, podstawowy zarzut, prawda? W zasadzie ponoć Sherwin nawet dużo mocniej krytykował, bo mówić miał już o hierarchizacji :mrgreen:
Wprost można by powiedzieć, że tak, uważam: Pakt w "Księdze" sam o sobie pisze przecież jako o strukturze :lol: Ale:
1/ Etymologia nazwy "magia chaosu" nigdy nie wywodziła się od chaosu rozumianego jako "nieporządek, bałagan". Nie mogę uciec od mojego małego "ja" i nie powiedzieć: "Tak, wiem, że w Polsce uznaje się inaczej", ale... Ale nie. Matematyczna teoria chaosu prowadzi nas wprost do dynamicznej samoorganizacji. Między innymi, ale w temacie powstawania struktur - tak.
2/ Jeśli nie chcemy pracować samodzielnie, to zawsze i tak wpadamy w strukturę. A IOT, gdyby z "Księgi" nie wynikało to dostatecznie wyraźnie, jest właśnie dla ludzi, którzy chcą pracować w grupie :)

Więc chodzi po prostu o nie uciekanie w mrzonkę :)
Nie ujawniając na razie więcej - pracuję nad możliwością przetłumaczenia jeszcze innych materiałów, które bezpośrednio oddają głos doświadczonym magom Paktu :)
Stay tunned :wink:

EDIT: Chciałbym też zwrócić uwagę na zapis: "Najsilniejsze żądanie, jakie członek może skierować do innego to prośba". W połączeniu z tym, że nie ma nic o rozkazywaniu "niższym" szarżom przez "wyższe" (a wprost przeciwnie) - uzyskujemy dość... ciekawą, rzekłbym ;)... "strukturę" :)

_________________
Telkontar.504

[...] ludzka cywilizacja rozkwitnie dopiero wtedy, kiedy runie ostatni kamień ostatniej świątyni, roztrzaskując czaszkę ostatniego kapłana[...] - "Kłamliwi bogowie"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2010, 20:45 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): czwartek, 27 września 2007, 18:55
Posty: 1018
Telkontar napisał(a):
EDIT: Chciałbym też zwrócić uwagę na zapis: "Najsilniejsze żądanie, jakie członek może skierować do innego to prośba". W połączeniu z tym, że nie ma nic o rozkazywaniu "niższym" szarżom przez "wyższe" (a wprost przeciwnie) - uzyskujemy dość... ciekawą, rzekłbym ;)... "strukturę" :)


Czyżbyście się cofali do układu "najważniejszy jest sługą wszystkich mu podległych, bo jest odpowiedzialny za to aby im było dobrze?" ;-)

_________________
Sztokfish - skazany za zimnolubność.
Dobra rada dla L: Nim znów użyjesz słowa poganin i relatywizm razem, zapoznaj się z terminem tabu.
http://www.runy.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2010, 22:14 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 11 września 2007, 15:12
Posty: 732
Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
Szerszen napisał(a):
Czyżbyście się cofali do układu "najważniejszy jest sługą wszystkich mu podległych, bo jest odpowiedzialny za to aby im było dobrze?" ;-)


O, ciekawy kontekst użycia słowa "cofać się". Czemu uważasz taki układ za regres?
Moim zdaniem owszem, przywództwo to służba. Z tym, że nie w celu, aby innym było dobrze. Nie chodzi o przynoszenie kapci. Bardziej o kopnięcie celem skorygowania trajektorii. Służba znaczyłaby tu poświęcenie choćby czasu i energii. Bycie "do dyspozycji", gdy ktoś "niżej" tego potrzebuje. Choć nie wiem, na ile ta wizja ma przełożenie na organizację Telkontara.

_________________
"Wyrocznia Bogów to Dziecięcy Głos Miłości w twej własnej Duszy. Usłysz go!" - Aleister Crowley


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2010, 22:22 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): czwartek, 27 września 2007, 18:55
Posty: 1018
Cofać się oznacza również wracać a nie tylko regres... to po prostu nie jest nowy układ.

_________________
Sztokfish - skazany za zimnolubność.
Dobra rada dla L: Nim znów użyjesz słowa poganin i relatywizm razem, zapoznaj się z terminem tabu.
http://www.runy.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: piątek, 5 listopada 2010, 00:43 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 czerwca 2010, 01:34
Posty: 193
Lokalizacja: Kraków
Cóż, na te wszystkie pytania, jak sądzę, "Księga" odpowiada najlepiej. Także w jednym z materiałów, które mam nadzieję się pojawią za czas jakiś pada literalne sformułowanie, że IOT "jest dla 3°", a wyższe stopnie są, by służyć, w sensie tworzyć ramy organizacyjne dla wspólnej praktyki :)
A że to nie nowy układ, to też "Księga" przyznaje tam, gdzie mówi o krytyce płynącej z dołu do góry :)
Przepraszam, że tak "Księga" to, "Księga" tamto, ale skoro to podstawowe źródło i jestem i podjarany, że ją przetłumaczyłem, no to tak teraz jest :wink:

_________________
Telkontar.504

[...] ludzka cywilizacja rozkwitnie dopiero wtedy, kiedy runie ostatni kamień ostatniej świątyni, roztrzaskując czaszkę ostatniego kapłana[...] - "Kłamliwi bogowie"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Magia Chaosu?
PostNapisane: piątek, 5 listopada 2010, 03:06 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): czwartek, 27 września 2007, 18:55
Posty: 1018
i tak powstała Biblia... spokojnie... ja też rzucam cytatami ze swojej książki ;-) myślę że autorzy.tłumacze tak już mają.

_________________
Sztokfish - skazany za zimnolubność.
Dobra rada dla L: Nim znów użyjesz słowa poganin i relatywizm razem, zapoznaj się z terminem tabu.
http://www.runy.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL