Skończyłem tłumaczenie Wyrda - przynajmniej wstępne.
http://runy.net.pl/?q=node/98Oż w mordkę jeża i na wszystkich Bogów Asgardu. Przyznam się, że wcześniej przeczytałem ten system po łebkach. Teraz tłumacząc parę razy zdejmowałem szczękę z podłogi - Scott miał łepetynę, wymyślając ten system.
Teraz trza jeszcze skrobnąć coś, co pozwoli generować "losy" online i pilnować ich "odkładania" na sterty, do kurhanu i do worka a na razie można ciągnąć wersję polska (angielska też jest już z poprawionym errorem)
Dla tych co lubią północne klimaty, to jak sądzę niezła gratka (wbrew wstępowi, w którym jest opisane czego nie ma, system pozwala łatwo wygenerować również czynności magiczne, w tym i tworzenie talizmanów). Do sesji w polu, czy nawet w pociągu...
W sumie jak się uprzeć to można losować nawet talią kart, albo zapałkami z pudełka... (tylko zapałki kupić coraz trudniej).
Dla tych, co północnych klimatów nie kochają - może być to niezły podkład do ciekawego storytellera, w zasadzie w dowolnym świecie.