Międzynarodowa Federacja Pogańska http://paganfederation.org/forum-pl/ |
|
Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview http://paganfederation.org/forum-pl/viewtopic.php?f=36&t=1456 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Lucky [ wtorek, 19 stycznia 2010, 03:34 ] |
Tytuł: | Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/minela-dwudziesta/wideo/granice-wolnosci-w-sztuce Na początku myślałem, że Cejrowski żartuje. Sam nie popieram obrażania uczuć religijnych, choć już kościół jako instytucja to zupełnie inna kategoria |
Autor: | RafałM [ wtorek, 19 stycznia 2010, 22:48 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
krytyka a obrażanie to co innego, nalezy karać obrażanie uczuć religijnych tak nasze wobec innych jak i innych wobec wierzeń przez nas wyznawanych |
Autor: | Lucky [ środa, 20 stycznia 2010, 00:06 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
RafałM napisał(a): krytyka a obrażanie to co innego, nalezy karać obrażanie uczuć religijnych tak nasze wobec innych jak i innych wobec wierzeń przez nas wyznawanych Zgadza się, jednak pan Cejrowski poszedł już za daleko. On domaga się "postawy obywatelskiej" wobec tego typu profanacji, inicjowanych w dodatku w kościołach. |
Autor: | RafałM [ środa, 20 stycznia 2010, 01:36 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
cejrowski to fanatyk ,szkoda mi chłopa |
Autor: | Swietoslaw [ środa, 20 stycznia 2010, 01:39 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Najwięcej racji przyznam Anji Orthodox, najwięcej rozsądku zachowała z nich trojga. O Cejrowskim szkoda słów ... Cenzura nie przepuści mojej opinii na jego temat. |
Autor: | Lucky [ środa, 20 stycznia 2010, 01:52 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Swietoslaw napisał(a): Najwięcej racji przyznam Anji Orthodox, najwięcej rozsądku zachowała z nich trojga. Niom. Ta Anja też fajnie śpiewa - zwłaszcza starsze kawałki są zajefajne, np. ten wprost uwielbiam --> ftp://luckydreamspace.nostrajewellery.org/closterkeller-to.muzyka.mp3 |
Autor: | Swietoslaw [ środa, 20 stycznia 2010, 02:20 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Lucky napisał(a): Swietoslaw napisał(a): Najwięcej racji przyznam Anji Orthodox, najwięcej rozsądku zachowała z nich trojga. Niom. Ta Anja też fajnie śpiewa - zwłaszcza starsze kawałki są zajefajne, np. ten wprost uwielbiam --> ftp://luckydreamspace.nostrajewellery.org/closterkeller-to.muzyka.mp3 |
Autor: | Lucky [ środa, 20 stycznia 2010, 02:22 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Swietoslaw napisał(a): Fajnie śpiewa, ale kiedy mijaliśmy ją, kiedy wyjeżdżała samochodem spod sąsiedniej zagrody gdzie mieszkała podczas Castle Party, to już nie mogła mnie i kolegi podwieźć na zamek gdzie podobnie jak i ona zmierzaliśmy ... A uśmiechałeś się przyjaźnie? |
Autor: | RafałM [ środa, 20 stycznia 2010, 10:13 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
do Anki mam jeden zarzut, gdy spiewa~ła "w~ładza tak jak narkotyk,w~ładza to wielka siła"- by~ła radną sld w warszawie-troche tu ob~łudy a tak poza tym ma swoje zas~ługi dla polskiej muzyki |
Autor: | Swietoslaw [ środa, 20 stycznia 2010, 11:38 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Lucky napisał(a): Swietoslaw napisał(a): Fajnie śpiewa, ale kiedy mijaliśmy ją, kiedy wyjeżdżała samochodem spod sąsiedniej zagrody gdzie mieszkała podczas Castle Party, to już nie mogła mnie i kolegi podwieźć na zamek gdzie podobnie jak i ona zmierzaliśmy ... A uśmiechałeś się przyjaźnie? |
Autor: | Amvaradel [ środa, 20 stycznia 2010, 21:41 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
W temacie polecam artykuł z Newsweeka: Co obraża katolika, czyli rzecz o paragrafie 22 + 174 I zgadzam się z autorem, że najsensowniejsze byłoby zlikwidowanie paragrafu o ochronie uczuć religijnych. |
Autor: | agni [ środa, 20 stycznia 2010, 22:20 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Szkoda ze nie moge obejrzec tego pierwszego linka bez zaplacenia za ogladanie. Czy ktos moze powiedziec o czym w nim mowa bo na razie moge sie jedynie domyslac z tego co powiedzialy rozne osoby w komentarzach. Amvaradel, wielkie dzieki za twojego linka. Bardzo dobry artykul. No i zgadzam sie z RafalemM. Szkoda ze sa ludzie ktorzy nie widza roznicy i to nawet wsrod pogan. |
Autor: | Lucky [ środa, 20 stycznia 2010, 22:31 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
agni napisał(a): Szkoda ze nie moge obejrzec tego pierwszego linka bez zaplacenia za ogladanie. To pewnie lokalizacja. Zarzuć sobie polskie proxy i będziesz mogła obejrzeć. |
Autor: | Lucky [ środa, 20 stycznia 2010, 22:37 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
agni napisał(a): Szkoda ze nie moge obejrzec tego pierwszego linka bez zaplacenia za ogladanie. Zapłacenia? Może to lokalizacja. Załaduj sobie polskie proxy. Albo spróbuj uruchomić ten plik --> ftp://luckydreamspace.nostrajewellery.o ... 0video.asx |
Autor: | agni [ czwartek, 21 stycznia 2010, 00:03 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Lucky napisał(a): Albo spróbuj uruchomić ten plik --> ftp://luckydreamspace.nostrajewellery.o ... 0video.asx Ech, ten link mi sie nie laduje, tzn laduje sie biala pusta strona. Chyba bedzie trzeba przez proxy - tylko nie mam pojecia co to takiego. Albo po prostu odpuszcze sobie. |
Autor: | Lucky [ czwartek, 21 stycznia 2010, 00:17 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
agni napisał(a): Lucky napisał(a): Albo spróbuj uruchomić ten plik --> ftp://luckydreamspace.nostrajewellery.o ... 0video.asx Ech, ten link mi sie nie laduje, tzn laduje sie biala pusta strona. Poczekaj kilka sekund na strumień danych. Nie wiem jak realizowane jest ograniczenie, ale niewykluczone, że obejdziesz w ten sposób lokalizację. Jeśli nie to wytłumaczę ci jak to obejść inaczej. |
Autor: | Swietoslaw [ czwartek, 21 stycznia 2010, 01:19 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
" ... Posłowie PiS postanowili wystosować do prokuratury wniosek o ukaranie Nergala, lidera grupy Behemoth, za publiczne spalenie Biblii kilka lat temu podczas jednego z koncertów ..." No tak, jakby sprawa nie mogła ulec przedawnieniu. Ciekawe czy z innymi kwestiami też się tak guzdrają, a w dodatku nagłaśniają sprawę przez media. Nie wspomnę już o "publicznym charakterze" całego wydarzenia - dobrze to Anja ujęła. "...Jakkolwiek więc by lawirować, jakkolwiek by się starać, nie da się – mówiąc, myśląc i działając – uniknąć fizycznego bądź językowego naruszenia czyichś potencjalnych religijnych preferencji. ..." Zgadzam się z tym. Odnosi się to nie tylko do uczuć religijnych. Niektóre słowa, określenia czy zachowania etc. mogą nawet nie podobać się poszczególnym osobom na codzień. Wspólnego mianownika nie znajdziemy i tak. Ponadto moim zdaniem Nergal nie obraził niczyich uczuć religijnych. Czym innym jest kwestionowanie wartości chrześcijańskich, zakończone symbolicznym podarciem Biblii, a czym innym np. obrzucaniem wulgaryzmami postaci występujących w religii chrześcijańskiej. Ja z kolei uważam, że nie jest wcale dobrym pomysłem zniesienie ustawy o obrazie uczuć religijnych - przecież nawet z nas ludzie mogą się śmiać - bo wierzymy w magię, która ich zdaniem nie istnieje, bo czcimy Bogów, którzy w ich wyobrażeniach są tylko wymysłem prostych ludzi ... Możemy być publicznie wyszydzani i zostaniemy bez ostatniej deski ratunku. A swoją drogą, inaczej do kwestii profanacji podejdą ludzie starsi, a zbuntowane nastolatki, na których skupia się najwięcej inwestycji w tych czasach. Młodzież się musi wyszaleć, a artyści muszą im czymś zaimponować... |
Autor: | Lucky [ czwartek, 21 stycznia 2010, 01:34 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Amvaradel napisał(a): I zgadzam się z autorem, że najsensowniejsze byłoby zlikwidowanie paragrafu o ochronie uczuć religijnych. Moim zdaniem to jest bardzo złożony problem. Może dobrym rozwiązaniem było by wprowadzić w miejsce obrazy uczuć religijnych po prostu obrazę uczuć - bo dlaczego tylko religijnych nie wolno? Z drugiej jednak strony w sytuacjach w których mowa o obrazie uczuć trudno ustalić czy i w jaki sposób uczucia zostały obrażone - i w jakich okolicznościach. Czym innym jest zdejmowanie krzyży z przestrzeni publicznej (za czym ja gorąco optuję), a czym innym wyśmiewanie czyichś świętości. Może też dochodzić do sytuacji, w których świętość jednych utrudni życie innych. Uważam, że w tych kwestiach na prawdę trudno jest znaleźć jakieś sensowne rozwiązanie. |
Autor: | Swietoslaw [ czwartek, 21 stycznia 2010, 01:42 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Lucky napisał(a): Amvaradel napisał(a): I zgadzam się z autorem, że najsensowniejsze byłoby zlikwidowanie paragrafu o ochronie uczuć religijnych. Może dobrym rozwiązaniem było by wprowadzić w miejsce obrazy uczuć religijnych po prostu obrazę uczuć - bo dlaczego tylko religijnych nie wolno? |
Autor: | Amvaradel [ czwartek, 21 stycznia 2010, 09:04 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Świętosław napisał: Cytuj: Ja z kolei uważam, że nie jest wcale dobrym pomysłem zniesienie ustawy o obrazie uczuć religijnych - przecież nawet z nas ludzie mogą się śmiać - bo wierzymy w magię, która ich zdaniem nie istnieje, bo czcimy Bogów, którzy w ich wyobrażeniach są tylko wymysłem prostych ludzi ... Możemy być publicznie wyszydzani i zostaniemy bez ostatniej deski ratunku. Ależ np. Kościół katolicki ma w swym nauczaniu jasno określone, że magia to dzieło szatana. Naprawdę sądzisz, że katolicy usuną ten fragment swojej doktryny, żeby nie ranić naszych uczuć religijnych? Nie miej złudzeń, żaden sąd nie zabroni wyśmiewania się z magii ani dorabiania jej rogów. |
Autor: | Swietoslaw [ czwartek, 21 stycznia 2010, 13:41 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Amvaradel napisał(a): Ależ np. Kościół katolicki ma w swym nauczaniu jasno określone, że magia to dzieło szatana. Naprawdę sądzisz, że katolicy usuną ten fragment swojej doktryny, żeby nie ranić naszych uczuć religijnych? Nie miej złudzeń, żaden sąd nie zabroni wyśmiewania się z magii ani dorabiania jej rogów. Na pewno jest różnica w tym, jak to widzi Kościół i teologowie, a jak lud prosty. Przeciętny Polak-katolik powie Ci, że nie wierzy w magię (abstrahując już od paradoksu i sprzeczności w ich systemie), nawet kiedy mu Biblię (której na ogół nie przeczytał - a już na pewno nie ze zrozumieniem) pokażesz. Co do sądów - w Polsce póki co nie. W innych krajach byłbym ostrożniejszy. Pochłania nas system zachodni. Może za niedługo zmieni się to na naszą korzyść. Tylko co, jeśli zniesiony zostanie paragraf o obrazie uczuć religijnych? |
Autor: | Hakken [ czwartek, 21 stycznia 2010, 14:32 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Swietoslaw napisał(a): Ponadto moim zdaniem Nergal nie obraził niczyich uczuć religijnych. Niewątpliwie uraził. Dla chrześcijan biblia to księga natchniona i święta. Równie dobrze mógłby nasikać na ołtarz. Ponadto co znaczy "moim zdaniem"? Nie jesteś chrześcijaninem, więc jak możesz powiedzieć czy obraził on ich uczucia czy nie? Zgadzam się z autorem ten zakaz powinien być usunięty bo jest on martwy i służy co najwyżej politykom w zdobywaniu wyborców. Swietoslaw napisał(a): Ja z kolei uważam, że nie jest wcale dobrym pomysłem zniesienie ustawy o obrazie uczuć religijnych - przecież nawet z nas ludzie mogą się śmiać - bo wierzymy w magię, która ich zdaniem nie istnieje, bo czcimy Bogów, którzy w ich wyobrażeniach są tylko wymysłem prostych ludzi ... Daj spokój i tak to robią. I co mam usiąść i płakać, ze ktoś mnie obraża? Jak Mi się coś nie podoba to mówię wprost a jak robi to ktoś zupełnie obcy to jest mi to obojętne. Jak zaczyna oczerniać to są na to inne paragrafy niż efemeryczna "obraza uczuć religijnych". Nie jestem nastolatkiem by się fochać, gdy ktoś powie coś co mi się nie podoba. A co do Nergala to w jednym zgadzam się z Cejrowskim. Czemu kościół na to nie zareagował. Czemu nie obłożył go ekskomuniką, przecież na to niewątpliwie zasłużył a zapewne jest ochrzczony. Czyżby sam kościół miał to w zadku? |
Autor: | Asus [ czwartek, 21 stycznia 2010, 15:04 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Cytuj: A co do Nergala to w jednym zgadzam się z Cejrowskim. Czemu kościół na to nie zareagował. Czemu nie obłożył go ekskomuniką, przecież na to niewątpliwie zasłużył a zapewne jest ochrzczony. Czyżby sam kościół miał to w zadku? Albo ma to w czterech, albo pomyślał - obłożyć Nergala ekskomuniką to napędzić mu 50% więcej fanów i 300% więcej zamieszania medialnego (pamietacie jakie było zamieszanie po tym słynnym koncercie co Peja nawywijał? ). |
Autor: | Swietoslaw [ czwartek, 21 stycznia 2010, 15:51 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Hakken napisał(a): Niewątpliwie uraził. Dla chrześcijan biblia to księga natchniona i święta. [...] Ponadto co znaczy "moim zdaniem"? Nie jesteś chrześcijaninem, więc jak możesz powiedzieć czy obraził on ich uczucia czy nie? Kiedyś też byłem chrześcijaninem. Nie wiem czy takie przedstawienie by mnie uraziło. Sama Biblia była tylko dla mnie "podręcznikiem wiary". Takim ważniejszym katechizmem. Nie traktowałem jej jak świętej ... No chyba, że była poświęcona. Hakken napisał(a): Równie dobrze mógłby nasikać na ołtarz. Ale on nie był w kościele, tylko na sali koncertowej, a Biblia była jego prywatną własnością. Hakken napisał(a): I co mam usiąść i płakać, ze ktoś mnie obraża? To, że mnie ktoś obraża, to pół biedy. Nie boisz się, tego, że ludzie mogą Cię w pewnej chwili przestać traktować poważnie? Podam Ci przykład. Na moim osiedlu jest taki dziwny człowiek - hoduje kilka piesków, o które dba, ale wygląda jak bezdomny, chodzi brudny etc. Kiedyś pewni ludzie otruli mu dwa psy. Chodził po komisariatach, zgłaszał sprawy ... Zero efektów. Ludzie traktują go po prostu jak nienormalnego, choć jest całkiem zdrowy psychicznie. Nie boisz się tego, że za niedługo, zabraknie Ci różnych osłonek przed "wrogami"? Takie znoszenie, jednego paragrafu po drugim zacznie mniejszości stopniowo osłabiać ... Hakken napisał(a): A co do Nergala to w jednym zgadzam się z Cejrowskim. Czemu kościół na to nie zareagował. Czemu nie obłożył go ekskomuniką, przecież na to niewątpliwie zasłużył a zapewne jest ochrzczony. Czyżby sam kościół miał to w zadku? W pełni się zgadzam z Asusem - za dużą reklamę by mu zrobili tym sposobem. Ponadto księża też wypowiadają się o metalowcach niezbyt przychylnie ... Niech mają za swoje. Co sikania na kościoły czy cerkwie, pomyślmy o jurodiwych Bożych Szaleńcach. Takie cyrki nie były uważane za profanacje? A wizerunki nagiego Jezusa na krzyżach u naturystów chrześcijan? |
Autor: | Hakken [ czwartek, 21 stycznia 2010, 16:36 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Swietoslaw napisał(a): Hakken napisał(a): Ale on nie był w kościele, tylko na sali koncertowej, a Biblia była jego prywatną własnością. Ale o nie ma żadnego znaczenia. Katolicy poczuli się tym urażeni (zresztą słusznie, zgodnie z prawdami wiary) i nie ma nad czym tu dyskutować. Ja nie jestem ani nigdy nie byłem chrześcijaninem, więc moich uczuć religijnych to nie obraziło, za to uraziło poczucie dobrego smaku. Jednak gdybym miał za to podawać kogoś do sądu i wygrywać sprawy to moimi dłużnikami była by większość teatrów grających Szekspira i nikt by się więcej w Polsce nie poważył na żadną więcej próbę współczesnej aranżacji Swietoslaw napisał(a): Nie boisz się, tego, że ludzie mogą Cię w pewnej chwili przestać traktować poważnie? (...) Nie boisz się tego, że za niedługo, zabraknie Ci różnych osłonek przed "wrogami"? Takie znoszenie, jednego paragrafu po drugim zacznie mniejszości stopniowo osłabiać ... Nie, nie boję się, bo nie widzę tych "wrogów" wokół siebie a generalnie to co myślą sobie o mnie jacyś obcy ludzie niewiele mnie obchodzi. Obawiam się, że przykład z psami niewiele ma wspólnego z wyglądem tego człowieka, a dużo więcej z tym, że policja generalnie ignoruje sprawy związane ze zwierzętami. Co do praw to i tak mnie one nie dotyczą bo nie jestem i raczej nie będę członkiem żadnego związku wyznaniowego (bo i jakiego niby?) więc i tak nikt nie weźmie mnie na poważnie. To żadna osłonka tylko narzędzie polityczne. |
Autor: | Swietoslaw [ czwartek, 21 stycznia 2010, 20:05 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Hakken napisał(a): Katolicy poczuli się tym urażeni (zresztą słusznie, zgodnie z prawdami wiary) i nie ma nad czym tu dyskutować. Kto się poczuł, ten się poczuł. Podobnie jak w przypadku Gorgorotha sprzed lat, nikt z publiczności nie zgłaszał sprawy, księża, biskupi i inne osobistości zignorowały wszystko, przeciętni katolicy niby są cicho (acz tu nie jestem pewien), a mimo wszystko w mediach toczą spory wywołane przez osoby próbujące na siłę się wylansować, które na koncercie nie były obecne. O całym incydencie wiedzą tylko z materiału nagranego przez fanów. Gdybym tak odesłał ludzi na portal YouTube, dopiero mogliby takich scenek sobie zobaczyć! Również publiczne! Hakken napisał(a): Nie, nie boję się, bo nie widzę tych "wrogów" wokół siebie a generalnie to co myślą sobie o mnie jacyś obcy ludzie niewiele mnie obchodzi. Ja nie mówię o ludziach obcych. Mało to osób spośród nas boi się tego, żeby ludzie wokół (głównie w pracy) nie wiedzieli, że jesteśmy poganami? Niby mamy wolność słowa i wyznania, jednak są jakieś powody dla których ukrywamy się pod pseudonimami. Hakken napisał(a): Obawiam się, że przykład z psami niewiele ma wspólnego z wyglądem tego człowieka, a dużo więcej z tym, że policja generalnie ignoruje sprawy związane ze zwierzętami. A z tego co ja wiem, po prostu tego Pana nikt nie traktuje poważnie, bo sprawia negatywne wrażenie swoim wizerunkiem. |
Autor: | Amvaradel [ piątek, 22 stycznia 2010, 11:30 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Świętosław napisał: Cytuj: Co do sądów - w Polsce póki co nie. W innych krajach byłbym ostrożniejszy. Pochłania nas system zachodni. Może za niedługo zmieni się to na naszą korzyść. Tylko co, jeśli zniesiony zostanie paragraf o obrazie uczuć religijnych? Czy mógłbyś wyjaśnić, co masz na myśli? W jaki sposób "zachodni system" wiąże się dla ciebie z paragrafem o obrazie uczuć religijnych? Cytuj: Kiedyś też byłem chrześcijaninem. Nie wiem czy takie przedstawienie by mnie uraziło. Sama Biblia była tylko dla mnie "podręcznikiem wiary". Takim ważniejszym katechizmem. Nie traktowałem jej jak świętej ... No chyba, że była poświęcona. Zatem już wtedy nie byłeś prawowiernym chrześcijaninem Cytuj: Ale on nie był w kościele, tylko na sali koncertowej, a Biblia była jego prywatną własnością. Z tego co wiem paragraf dotyczy publicznej obrazy uczuć religijnych, a nie tylko w miejscu kultu. A prawo własności w ogóle nie jest brane pod uwagę: Nergal podarł Biblię, którą wcześniej sam kupił, Nieznalska sama zrobiła instalację z genitaliami na krzyżu ( była to jej własność) w publicznej galerii sztuki, a duński karykaturzysta narysował karykaturę proroka Mahometa dla duńskiej gazety - we wszystkich tych przypadkach znalazły się osoby, których uczucia religijne to obraziło i które domagają się ukarania artystów ( a według fundamentalistów islamskich jedyną adekwatną karą za bluźnierstwo jest śmierć). Cytuj: Ja nie mówię o ludziach obcych. Mało to osób spośród nas boi się tego, żeby ludzie wokół (głównie w pracy) nie wiedzieli, że jesteśmy poganami? Niby mamy wolność słowa i wyznania, jednak są jakieś powody dla których ukrywamy się pod pseudonimami. Zgadzam się z Hakkenem, że tego problemu nie rozwiąże na pewno paragraf o obrazie uczuć religijnych. Zresztą jak miałoby to działać?Podpisuję się więc pod słowami: Cytuj: Co do praw to i tak mnie one nie dotyczą bo nie jestem i raczej nie będę członkiem żadnego związku wyznaniowego (bo i jakiego niby?) więc i tak nikt nie weźmie mnie na poważnie. To żadna osłonka tylko narzędzie polityczne. Co do tego pana z psami. Na pewno znaczenie ma i wygląd (jak cię widzą, tak cię piszą), i to, że policja bagatelizuje podobne sprawy, bo uznaje je za "mało szkodliwe społecznie", poza tym trudno znaleźć sprawców. Jednak nie wiem też, na ile ten pan miał przekonywujące dowody: czy np. weterynarz zrobił sekcję zwłok, by potwierdzić, że pies został otruty? Niezależnie od tego jak było, nie ma to związku z naszym paragrafem. |
Autor: | Swietoslaw [ piątek, 22 stycznia 2010, 12:37 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Czy mógłbyś wyjaśnić, co masz na myśli? W jaki sposób "zachodni system" wiąże się dla ciebie z paragrafem o obrazie uczuć religijnych? Nie, nie chodziło mi o to, że społeczeństwa zachodnie są bardziej pluralistyczne wyznaniowo, jest tam większa świadomość co do istnienia innych religii m.in. neopogańskich, praktykujących magię, niż w naszym kraju. Na pewno się tak z ludzi nie naśmiewają jak u nas. Chociaż tego akurat nie jestem całkowicie pewien. Zatem już wtedy nie byłeś prawowiernym chrześcijaninem O rety, a wtedy akurat chciałem być księdzem ... Na szczęście plany się zmieniły Z tego co wiem paragraf dotyczy publicznej obrazy uczuć religijnych, a nie tylko w miejscu kultu. Tylko na ile koncert był publiczny (znowu odnoszę się do wypowiedzi Anji Orthodox)? Zgadzam się z Hakkenem, że tego problemu nie rozwiąże na pewno paragraf o obrazie uczuć religijnych. Może macie rację. Zmieniam poglądy od tej pory. Co do tego pana z psami. Na pewno znaczenie ma i wygląd (jak cię widzą, tak cię piszą), i to, że policja bagatelizuje podobne sprawy, bo uznaje je za "mało szkodliwe społecznie", poza tym trudno znaleźć sprawców. Jednak nie wiem też, na ile ten pan miał przekonywujące dowody: czy np. weterynarz zrobił sekcję zwłok, by potwierdzić, że pies został otruty? Niezależnie od tego jak było, nie ma to związku z naszym paragrafem. Z tego co wiem, byli świadkowie, sprawa była zgłaszana, tylko policja nie mogła dotrzeć do sprawczyni (nigdy nie było jej w domu, a znana jest jako jedna z większych plokarek na osiedlu). Ale nic, ten pan ma tylko pieski na głowie, dlatego walczy dalej pozywając i pisząc skargi na kogo się da. Ale chyba nie zasugerujecie, że skoro i w tym przypadku prawo zawodzi to i ten paragraf należy zlikwidować? |
Autor: | Amvaradel [ piątek, 22 stycznia 2010, 12:43 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Cytuj: Ale chyba nie zasugerujecie, że skoro i w tym przypadku prawo zawodzi to i ten paragraf należy zlikwidować? W żadnym wypadku Podobnym i sprawami zajmuje się p. K. Szwerzler, dla której podziw publicznie wyraziłam w wątku http://forum.paganfederation.pl/viewtopic.php?f=26&t=1454 |
Autor: | Hakken [ piątek, 22 stycznia 2010, 16:59 ] |
Tytuł: | Re: Czy karać za obrazę uczuć religijnych - Interview |
Swietoslaw napisał(a): Ja nie mówię o ludziach obcych. Mało to osób spośród nas boi się tego, żeby ludzie wokół (głównie w pracy) nie wiedzieli, że jesteśmy poganami? Niby mamy wolność słowa i wyznania, jednak są jakieś powody dla których ukrywamy się pod pseudonimami. Ja ta, się nie boję. W każdej mojej pracy ludzie wiedzieli, że jestem poganinem. Wiedzą o tym również praktycznie wszyscy moi znajomi, a przynajmniej wszyscy, którzy się tym zainteresowali. Nawet na FB oficjalnie je podałem. Jak do tej pory nikomu to nie przeszkadza, i nigdy nie spotkały mnie z tego powodu żadne nieprzyjemności. Nawet sekciarze mnie na ulicy omijają a ja tak lubię z nimi gadać Pod pseudonimem również się nie ukrywam, to, ze go używam to tylko internetowy zwyczaj. Naprawdę nazywam się Sławomir Uliasz i prawdę powiedziawszy nawet wolę jak się do mnie mówi per Sławek. Wielokrotnie już słyszałem o tym, ze poganie boją się ujawniać, ale z reguły było to powiedziane na zasadzi: "co prawda ja nie, ale wielu innych się boi" i jakoś po tylu takich zastrzeżeniach przestaję wierzyć w to, ze naprawdę jest tych bojących się aż tylu Nie mniej rozumiem, że ktoś może się bać, zwłaszcza jeśli pochodzi się z małych miasteczek czy wsi. |
Strona 1 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |