Międzynarodowa Federacja Pogańska
http://paganfederation.org/forum-pl/

Zwierzęce zdolności PSI
http://paganfederation.org/forum-pl/viewtopic.php?f=33&t=1499
Strona 1 z 1

Autor:  Amvaradel [ wtorek, 2 lutego 2010, 21:02 ]
Tytuł:  Zwierzęce zdolności PSI

Wielokrotnie czytamy o jakichś zwierzakach mających niezwykłe zdolności. Ten przypadek jest o tyle interesujący, że dobrze udokumentowany.
Kot Oscar przewidział śmierć 50 pacjentów domu opieki
Oscar (kot) - wpis w Wikipedii

Autor:  Poszukiwacz [ wtorek, 2 lutego 2010, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Zwierzęce zdolności PSI

Rzeczywiście, niezwykle.. niezwykłe. Ale cóż, nie od parady kotom od dawien dawna przypisuje się magiczną moc, w tym leczenie czy wyczuwanie chorób. Dlaczego nie mogłaby się ta zdolność rozwijać?

Autor:  madia [ wtorek, 2 lutego 2010, 21:32 ]
Tytuł:  Re: Zwierzęce zdolności PSI

Ostatecznie z jakiegoś powodu koty były zwierzakami czarownic. :D
Bardzo możliwe, że Oskar wyczuwa specyficzne substancje chemiczne, które umierający człowiek wydziela przed śmiercią. Ciekawy natomiast jest fakt, że inne koty z tego ośrodka nie wykazują tego typu hm... "zainteresowań". Choć z drugiej strony jest ten przypadek udokumentowany, ciekawe jak wiele jest tych drugich.

Autor:  Amvaradel [ środa, 3 lutego 2010, 21:31 ]
Tytuł:  Re: Zwierzęce zdolności PSI

No właśnie, niezależnie od tego, jaki jest mechanizm wyczuwania przez tego kota zbliżającej się śmierci, to interesujące jest czy inne koty też mają takie zdolności, czy też Oskar jest wyjątkiem. A jeśli inne koty też to potrafią, to dlaczego Oskar zwraca na to uwagę, a inne koty nie?

Autor:  Poświst [ czwartek, 11 lutego 2010, 15:34 ]
Tytuł:  Re: Zwierzęce zdolności PSI

Postrzeganie zwierząt znacznie się różni od naszego. Pamiętam program TV o psach wytresowanych tak by zawiadamiały o odkrytym czerniaku. Wyczuwały go węchem przed wystąpieniem objawów dających się zdiagnozować przez człowieka. Problem polegał na tresurze zawiadamiania przez psa o odkryciu.
Myślę, że podobnie jest z tym kotem. Być może objawy nadchodzącej śmierci postrzegane przez większość kotów sa przez nie lekceważone, Oskar zaś, je anonsuje zachowaniem.

Autor:  Tin [ środa, 23 czerwca 2010, 11:30 ]
Tytuł:  Re: Zwierzęce zdolności PSI

Wczoraj Tormey pokazał mi krótki filmik na YT, który w pierwszych minutach po prostu odjął mi mowę. Słoń malujący słonia. Po jakimś czasie uznałam, że słoń musiał być bardzo długo warunkowany (i wątpię, aby to warunkowanie odbywało się "polubownie"), aby być w stanie coś takiego zrobić. Ale nawet jeśli to "tylko" warunkowanie, to i tak precyzja wykonania, poczucie proporcji - to wszystko wskazuje na istnienie wyobraźni słonia.

Autor:  Hakken [ wtorek, 29 czerwca 2010, 13:02 ]
Tytuł:  Re: Zwierzęce zdolności PSI

Tin napisał(a):
Po jakimś czasie uznałam, że słoń musiał być bardzo długo warunkowany (i wątpię, aby to warunkowanie odbywało się "polubownie"), aby być w stanie coś takiego zrobić.


Szczęśliwie się mylisz :) Słonie nie od dziś znane są z zamiłowania do rysunku oraz muzyki i generalnie wykazują bardzo dużą dozę samoświadomości. Podobnie zresztą jak duża cześć naczelnych, waleni i krukowatych. Zastanawia mnie tylko czemu Cię to tak zszokowało, czyżby to, ze ludzka inteligencja i uczucia wyższe przestają być czymś tak wyjątkowym jak stara się nas przekonać? ;P
Zresztą tego typu kwestie nie dają spać uczonym od bardzo dawna i nie pozwalają znaleźć tego upragnionego wyróżnika, który by pokazał wyjątkowość człowieka na tle innych stworzeń. Między innymi dlatego lubię socjobiologię, ona przestała szukać jakichkolwiek wyróżników :)

Autor:  Tin [ wtorek, 29 czerwca 2010, 13:09 ]
Tytuł:  Re: Zwierzęce zdolności PSI

Hakken napisał(a):
Tin napisał(a):
Po jakimś czasie uznałam, że słoń musiał być bardzo długo warunkowany (i wątpię, aby to warunkowanie odbywało się "polubownie"), aby być w stanie coś takiego zrobić.


Szczęśliwie się mylisz :) Słonie nie od dziś znane są z zamiłowania do rysunku oraz muzyki i generalnie wykazują bardzo dużą dozę samoświadomości. Podobnie zresztą jak duża cześć naczelnych, waleni i krukowatych. Zastanawia mnie tylko czemu Cię to tak zszokowało, czyżby to, ze ludzka inteligencja i uczucia wyższe przestają być czymś tak wyjątkowym jak stara się nas przekonać? ;P
Zresztą tego typu kwestie nie dają spać uczonym od bardzo dawna i nie pozwalają znaleźć tego upragnionego wyróżnika, który by pokazał wyjątkowość człowieka na tle innych stworzeń. Między innymi dlatego lubię socjobiologię, ona przestała szukać jakichkolwiek wyróżników :)


Nie, konkretnie zszokowało mnie zamiłowanie słonia do malarstwa - bo inteligencja może się przejawiać w różnych umiejętnościach, ale w ludzkim malarstwie - tak, zaskoczyło mnie to. Za to szokuje mnie, że możesz uważać, ze słoń ma "bardzo dużą dozę samoświadomości" - chyba właśnie świadomość jest czymś, co jest, albo tego nie ma. W tym wypadku ewidentnie jest, i chwała Bogom za to, że nie jesteśmy sami we wszechświecie :D

Autor:  Hakken [ wtorek, 29 czerwca 2010, 13:31 ]
Tytuł:  Re: Zwierzęce zdolności PSI

Tin napisał(a):
Za to szokuje mnie, że możesz uważać, ze słoń ma "bardzo dużą dozę samoświadomości" - chyba właśnie świadomość jest czymś, co jest, albo tego nie ma.


A no widzisz to typowe dla współczesnego człowieka zamiłowanie do wartościowania i przypisywania cyferek ;) Naukowcy lubią określać wszystko w jaiejś skali i porównywać to, dlatego mają swoja skalę, którą badają świadomość. Równie dobrze mogła byś powiedzieć, że inteligencja jest czymś co jest albo jej nie ma ;)

Autor:  Tin [ wtorek, 29 czerwca 2010, 16:44 ]
Tytuł:  Re: Zwierzęce zdolności PSI

Hakken napisał(a):
Równie dobrze mogła byś powiedzieć, że inteligencja jest czymś co jest albo jej nie ma ;)


Nie, właśnie nie mogłabym równie dobrze tego powiedzieć, bo to nie jest to samo. Samoświadomość jest bardziej aktem niż cechą - albo przejrzałeś się w tym lustrze, albo nie. Co tu jest do mierzenia? Trudno stwierdzić, czy inteligencja jest do tego aktu potrzebna - bo w końcu z jakiegoś powodu jedne istoty patrzą w lustro i dostrzegają siebie, a inne patrzą w lustro i widzą tylko otoczenie albo kolejnego przedstawiciela swojego gatunku.

Autor:  Hakken [ środa, 30 czerwca 2010, 14:16 ]
Tytuł:  Re: Zwierzęce zdolności PSI

A jednak to nie takie proste i patrzenie w lustro to dopiero początek. Zresztą nie można nikogo dyskryminować tylko na podstawie tego czy zobaczył się w kawałku piasku lub nie. A co jeśli ma odmienna percepcję? Nie komplikując jednak, człowiek uważa się za najbardziej samoświadome zwierze na ziemi, ale jednocześnie należy założyć, ze są istoty bardziej samoświadome niż my (choćby bogowie), które patrzą na nas tak jak my na te słonie i mówią, łał, te małpy to nawet całkiem cwane są ;)
Tak czy inaczej pewien poziom świadomości dość prosto zauważyć, zaczynając choćby od tego nieszczęsnego lustra przez kombinowanie ile mamy dusz i czy w ogóle je mamy aż po bogowie wiedzą (a może nawet oni nie wiedzą) na czym.

Autor:  Poszukiwacz [ piątek, 9 lipca 2010, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Zwierzęce zdolności PSI

A co powiecie na to?http://demotywatory.pl/1866572/Kto-by-pomyslal ;)

Autor:  Amvaradel [ sobota, 10 lipca 2010, 02:03 ]
Tytuł:  Re: Zwierzęce zdolności PSI

Tin:
Cytuj:
Za to szokuje mnie, że możesz uważać, ze słoń ma "bardzo dużą dozę samoświadomości" - chyba właśnie świadomość jest czymś, co jest, albo tego nie ma.
Świadomość (i samoświadomość) można stopniować. Łatwo jest wskazać na istnienie pewnego kontinuum: od bardzo podstawowych form świadomości (np.zauważanie bodźców) do bardzo zaawansowanej świadomości bycia świadomym, czyli metaświadomości.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/