Międzynarodowa Federacja Pogańska

Forum PFI PL
Teraz jest piątek, 29 marca 2024, 08:16

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: sobota, 30 czerwca 2012, 22:49 
Offline
Nadmilczek wprawiony

Dołączył(a): sobota, 29 stycznia 2011, 19:06
Posty: 52
Naturowierstwo - współczesny system wierzeń, odwołujący się do etnicznych, naturalnych wierzeń pierwotnych. Pojęcie naturowierstwo powstało z połączenia wyrazu natura, określającego wszechświat oraz słowa wiara oznaczającego system zasad danego światopoglądu. Naturowierstwo jako religia natury charakteryzuje się typowymi dla religii naturalnej kultami oraz rozbudowanym kultem natury zarówno jako całości jaki i poszczególnych jej ogniw. Do najważniejszych kultów występujących w naturowierstwie należy więc silny kult zmarłych, agrarny kulty Ziemi, solarny kult Słońca, lunarny kult Księżyca, kult roślin oraz czterech żywiołów świata.
Naturowierstwo to także sposób patrzenia na świat, sposób naturalnego i ekologicznego życia w zgodzie z naturą, polegającym na zachowaniu braterstwa z całym otaczającym nas światem oraz zachowaniu harmonii w nim panującej. Uznanie wyższości Natury nad światem oraz przekonanie, że bóstwa znajdują się w całym świecie. To także piękny wzorzec miłości i szacunku do przyrody godny przekazywania zarówno innym jak i następnym pokoleniom, jak również odwieczny związek z naturą, tysiące lat tradycji i spuścizna naszych przodków tkwiąca w sercu każdego z nas .
Poznanie i zrozumienie praw zachodzących w przyrodzie, będące jednym z głównych celów naturowierstwa jest drogą do poznania roli pojedynczego człowieka w świecie i zrozumienia sensu naszego życia.
Jako religia powstała w Polsce, tradycje i obyczaje świąteczne czerpie z bliskiej naszym sercom tradycji słowiańskich pogan cechujących się szczególnym zrozumieniem i umiłowaniem natury. Kultywowane przez nas obyczaje są głęboko zakorzenione w kulturze naszego kraju, niekiedy są podobne lub stanowią odzwierciedlenie pogańskich obrzędów ludów innych krajów europejskich. Dzięki temu stanowią uniwersalny system praktyk religijnych pozwalający na wspólne świętowanie i ucztowanie wyznawców z różnych krajów.

Chętnych do założenia stowarzyszenia lub zarejestrowania związku wyznianowego zapraszam do kontaktu :)

_________________
Zapraszam na mojego bloga :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: niedziela, 1 lipca 2012, 01:55 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
Ciekawe, czy ja się kwalifikuję jako naturowierca? Pewnie tak, choć wolę określenie "ekopoganka" :mrgreen:
Co do planów założenia stowarzyszenia jestem otwarta na współpracę. Masz projekt statutu? Jakie byłyby cele stowarzyszenia?
Związek wyznaniowy to insza inszość. Dziwi mnie stawianie sprawy: stowarzyszenie albo związek wyznaniowy, bo według mnie to zupełnie różne bajki.

Cytuj:
Uznanie wyższości Natury nad światem
Tego sformułowania nie rozumiem.
Cytuj:
Jako religia powstała w Polsce, tradycje i obyczaje świąteczne czerpie z bliskiej naszym sercom tradycji słowiańskich pogan cechujących się szczególnym zrozumieniem i umiłowaniem natury
A jakieś dowody na to szczególne zrozumienie i umiłowanie natury przez naszych praprzodków? Bo z tego, co wiem, nie odróżniali się w tym zakresie od większości im współczesnych.
Cytuj:
Kultywowane przez nas obyczaje są głęboko zakorzenione w kulturze naszego kraju

A można nie kultywować? Do obyczajów mam podejście chaockie :mrgreen:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: niedziela, 1 lipca 2012, 09:17 
Offline
Rozmowny

Dołączył(a): poniedziałek, 12 grudnia 2011, 21:31
Posty: 79
Lokalizacja: Warszawa? lub Zbrosławogród
A jaki jest stosunek Naturowierców do matematyki?

_________________
nie wiedziano w co sie wpakowano


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: niedziela, 1 lipca 2012, 19:30 
Offline
Nadmilczek wprawiony

Dołączył(a): sobota, 29 stycznia 2011, 19:06
Posty: 52
Amvaradel napisał(a):
Ciekawe, czy ja się kwalifikuję jako naturowierca? Pewnie tak, choć wolę określenie "ekopoganka" :mrgreen:
Co do planów założenia stowarzyszenia jestem otwarta na współpracę. Masz projekt statutu? Jakie byłyby cele stowarzyszenia?

Jak zwał tak zwał :wink: Tak, projekt ogólny statutu mam już przygotowany. Cele to głównie: ochrona przyrody i środowiska naturalnego; promocja postaw ekologicznych i ekologicznego, naturalnego życia; pomoc potrzebującym ludziom i zwierzętom; kultywowanie dawnych słowiańskich obyczajów i tradycji; promowanie "ekopogańskiego" światopoglądu :wink:

Zbrosław napisał(a):
A jaki jest stosunek Naturowierców do matematyki?

Jaki? Normalny, po prostu jest to dzidzina nauki i tyle. Czy o to Ci chodziło?

_________________
Zapraszam na mojego bloga :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: niedziela, 1 lipca 2012, 21:28 
Offline
Rozmowny

Dołączył(a): poniedziałek, 12 grudnia 2011, 21:31
Posty: 79
Lokalizacja: Warszawa? lub Zbrosławogród
Miałem nadzieję, że może uważają, że to obok chemii jedna ze szczególnie ważnych dziedzin nauki :)

_________________
nie wiedziano w co sie wpakowano


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: poniedziałek, 2 lipca 2012, 13:52 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
piastunka napisał(a):
Jak zwał tak zwał :wink:

W przypadku organizacji społecznych nazwa jest dość istotna. Bo do kogo ma dotrzeć stowarzyszenie? Tylko do pogan? Chyba nie. A termin "naturowierca" w nazwie może skutecznie utrudnić współpracę z urzędnikami, szkołami etc. Na zasadzie: "Naturowierca? A co to, jakaś sekta?". Więc jeśli głównymi celami ma być ochrona przyrody i promocja postaw proekologicznych, sugeruję pomyśleć nad inną nazwą.
Chyba że stwierdzasz, że zależy Ci głównie na propagowaniu wiary.
Cytuj:
Tak, projekt ogólny statutu mam już przygotowany. Cele to głównie: ochrona przyrody i środowiska naturalnego; promocja postaw ekologicznych i ekologicznego, naturalnego życia; pomoc potrzebującym ludziom i zwierzętom; kultywowanie dawnych słowiańskich obyczajów i tradycji; promowanie "ekopogańskiego" światopoglądu :wink:

Chętnie się zapoznam.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: wtorek, 7 sierpnia 2012, 14:54 
Offline
Nadmilczek wprawiony

Dołączył(a): sobota, 29 stycznia 2011, 19:06
Posty: 52
Amvaradel napisał(a):
piastunka napisał(a):
Jak zwał tak zwał :wink:

W przypadku organizacji społecznych nazwa jest dość istotna. Bo do kogo ma dotrzeć stowarzyszenie? Tylko do pogan? Chyba nie. A termin "naturowierca" w nazwie może skutecznie utrudnić współpracę z urzędnikami, szkołami etc. Na zasadzie: "Naturowierca? A co to, jakaś sekta?". Więc jeśli głównymi celami ma być ochrona przyrody i promocja postaw proekologicznych, sugeruję pomyśleć nad inną nazwą.
Chyba że stwierdzasz, że zależy Ci głównie na propagowaniu wiary.
Cytuj:
Tak, projekt ogólny statutu mam już przygotowany. Cele to głównie: ochrona przyrody i środowiska naturalnego; promocja postaw ekologicznych i ekologicznego, naturalnego życia; pomoc potrzebującym ludziom i zwierzętom; kultywowanie dawnych słowiańskich obyczajów i tradycji; promowanie "ekopogańskiego" światopoglądu :wink:

Chętnie się zapoznam.


Działalność "przyrodnicza" stanowi nieodzowny element naszej wiary, dlatego przewidzianą mam drugą nazwę, która może być skróconą nazwą :)
Czy takie myślenie urzędników nie podchodzi pod dyskryminację mniejszości wyznaniowych?

Co do statutu to, którym jesteś zainteresowana? Stowarzyszenia, czy związku wyznaniowego?

Pomożecie zebrać 100 podpisów?

_________________
Zapraszam na mojego bloga :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: środa, 8 sierpnia 2012, 07:53 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
piastunka napisał(a):
Czy takie myślenie urzędników nie podchodzi pod dyskryminację mniejszości wyznaniowych?
Pewnie podchodzi. Tyle że mając wiele spraw do zrobienia na polu ekologii warto nie dokładać sobie kolejnego "odcinka frontu". Chyba, że czujesz się na siłach walczyć jednocześnie i o jedno, i o drugie.

Cytuj:
Co do statutu to, którym jesteś zainteresowana? Stowarzyszenia, czy związku wyznaniowego?
Stowarzyszenia. Niedawno skończyłam układać statut fundacji, więc jestem trochę w temacie.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: środa, 15 sierpnia 2012, 18:53 
Offline
Nadmilczek wprawiony

Dołączył(a): sobota, 29 stycznia 2011, 19:06
Posty: 52
Podniosę trochę do góry i przypomnę, że zbieramy podpisy na rejestrację związku wyznaniowego http://wiarawnature.blogspot.com/2012/08/uwaga.html

Być może jest ktoś chętny?

_________________
Zapraszam na mojego bloga :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: czwartek, 16 sierpnia 2012, 21:25 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
Ja do związku wyznaniowego na pewno nie. Myślę, że mam po KRK trwały uraz :wink:
Co do stowarzyszenia, mogłabym figurować na liście jako członkini, ale to tylko tak na potrzeby "statystyki", bo jestem zaangażowana w zbyt wiele prac i projektów, by aktywnie działać.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: sobota, 18 sierpnia 2012, 20:53 
Offline
Nadmilczek wprawiony

Dołączył(a): sobota, 29 stycznia 2011, 19:06
Posty: 52
super wiadomość :mrgreen: może ktoś jeszcze chętny?

_________________
Zapraszam na mojego bloga :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: niedziela, 23 września 2012, 02:47 
Offline
Nadmilczek

Dołączył(a): piątek, 2 września 2011, 00:39
Posty: 10
Lokalizacja: Słupsk, Koszalin, Trójmiasto, Chojnice
W zasadzie... I ja mogę. Ale podobnie jak Amvaradel. Przynajmniej przez pewien czas.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: piątek, 28 września 2012, 22:23 
Offline
Nadmilczek wprawiony

Dołączył(a): sobota, 29 stycznia 2011, 19:06
Posty: 52
WitchMig napisał(a):
W zasadzie... I ja mogę. Ale podobnie jak Amvaradel. Przynajmniej przez pewien czas.

oki, to jeśli jesteś zainteresowany poproszę adres e-mail i wysyłam statut stowarzyszenia :) dlaczego tylko przez pewien czas?

_________________
Zapraszam na mojego bloga :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: niedziela, 11 listopada 2012, 00:17 
Offline
Nadmilczek

Dołączył(a): piątek, 2 września 2011, 00:39
Posty: 10
Lokalizacja: Słupsk, Koszalin, Trójmiasto, Chojnice
Bo nie wiem, co mi się potem w życiu porobi ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: niedziela, 11 listopada 2012, 19:11 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 22:32
Posty: 132
Lokalizacja: Mazowsze
Amvaradel napisał(a):
Piastunka napisał(a):
Jako religia powstała w Polsce, tradycje i obyczaje świąteczne czerpie z bliskiej naszym sercom tradycji słowiańskich pogan cechujących się szczególnym zrozumieniem i umiłowaniem natury


A jakieś dowody na to szczególne zrozumienie i umiłowanie natury przez naszych praprzodków? Bo z tego, co wiem, nie odróżniali się w tym zakresie od większości im współczesnych.


Albo wręcz odróżniali się na niekorzyść. O dość przedmiotowym, a niekiedy wręcz okrutnym traktowaniu drzew przez Słowian wspomina m. in. Moszyński w "Kulturze ludowej Słowian", rozdział bodajże "wierzenia o roślinach". Z drugiej strony kontrastuje oczywiście zakładanie nietykalnych gajów, ochrona pojedynczych drzew cechujących się czymś niezwykłym, ale generalnie uważa się, że Słowianie gorzej traktowali roślinność niż sąsiedni Germanie, Bałtowie czy Ugrofinowie. Zwykle czysto użytkowo. Tak przynajmniej było po chrystianizacji.

_________________
⚫☽⚪☾
____


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: poniedziałek, 12 listopada 2012, 00:40 
Offline
Nadmilczek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 17 czerwca 2012, 23:04
Posty: 16
Z tego co pamiętam, to moich przodków. Powiedzmy, że bardzo blisko żyjących z naturą, bo żyli na podlaskiej wsi zabitej dechami cechował pragmatyzm. To co robili nie miało nic wspólnego z poczuciem dobra lub zła. Nie miało to nic wspólnego z ekologią lub jej brakiem. Nie miało to nic wspólnego z okrucieństwem czy miłością lub uduchowieniem. Przyroda i otoczenie było wykorzystywane do własnych potrzeb wg racjonalnej wiedzy i doświadczenia. Las, pole, woda były traktowane przedmiotowo, ale ludzie wiedzieli, że każda część zużytkowana raz wymaga odnowienia bo potem jej nie bedzie. Przykładowo: Dziadek spóścił mi wpiernicz dlatego, że zbierając orzechy połamałem leszczynę. Powodem tego była wiedza, że połamana leszczyna w przyszłym roku nie będzie miała orzechów i nie będzie co jeść, a nie dlatego, ze ją polubił.

_________________
Jak śpię to jest OK, ale jak tylko otworzę oczy przypomina mi się, że życie to tylko survival z seksem i pieniędzmi w tle.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: poniedziałek, 12 listopada 2012, 21:29 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
Myślę, że o większości dawnych pogan możemy powiedzieć, że dominowało u nich bardzo pragmatyczne podejście do przyrody. I nie mieli rozwiniętej świadomości ekologicznej, bo mieć nie mogli. Kulty sił i bóstw natury mało się przekładał na ochronę przyrody rozumianą we współczesny sposób i znajdziemy na to liczne przykłady np. na początku istnienia Imperium rzymskiego północna Afryka zamieszkana była przez lwy, nosorożce, zebry i słonie – żaden z tych żyjących w tym rejonie gatunków nie doczekał upadku Rzymu - powód: masowe zabijanie setek zwierząt na arenach.
Tylko co teraz z tym zrobimy:
a) uznamy, że skoro oni nie mieli rozwiniętej świadomości ekologicznej, to taka jest tradycja i tego się trzymamy,
b) "wybielamy" przeszłość, wybierając z niej te fragmenty, które są zgodne z naszą postawą i twierdzimy, że to w dawnych czasach, dzięki religiom pogańskim panował "złoty wiek harmonii z przyrodą",
c) akceptujemy przeszłość i tą dobrą, i tą mniej chwalebną, ale nie zatrzymujemy się na niej, dokonujemy współczesnej interpretacji dawnych wierzeń uwzględniając współczesną wiedzę i wrażliwość ekologiczną.

Ja wybieram c), choć potrafię tez zrozumieć osoby, które prezentują postawę b) (w tej postawie jest taka nutka romantyzmu, do tego najczęściej wynika to ze szlachetnych intencji). Postawy a) nie lubię i uważam za szkodliwą.


BTW Żmisław Trygławic, czy w wymienionej przez Ciebie książce jest coś o świętych gajach Słowian. Założyłam niedawno wątek, żeby o to dopytać, ale nikt nie udzielił mi odpowiedzi
Święte gaje u Słowian

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: wtorek, 13 listopada 2012, 17:08 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 22:32
Posty: 132
Lokalizacja: Mazowsze
Amvaradel napisał(a):
BTW Żmisław Trygławic, czy w wymienionej przez Ciebie książce jest coś o świętych gajach Słowian. Założyłam niedawno wątek, żeby o to dopytać, ale nikt nie udzielił mi odpowiedzi
Święte gaje u Słowian


Z tego co pamiętam - nie bardzo. Napisane jest jakie drzewa uważano za święte itp. ale o gajach jako takich chyba nie ma. W ogóle chyba nie ma jakiejś pozycji, która szerzej by się tematem gajów u Słowian zajęła, przynajmniej mi taka jest nieznana. Są jakieś wzmianki kronikarzy, zwykle bardzo ogólnikowe, no nieco szerzej opisany jest gaj Boga Prowe, zwany bodajże Zutibure (cytowane u Gieysztora). Gaje raczej poznikały przy chrystianizacji, pozostały uroczyska i inne leśne miejsca nawiedzone, których często unikano ze względu na zamieszkujące je siły "demoniczne". Uroczyska można potraktować jako spadkobierców gajów.

_________________
⚫☽⚪☾
____


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: sobota, 17 listopada 2012, 16:25 
Offline
Nadmilczek wprawiony

Dołączył(a): sobota, 29 stycznia 2011, 19:06
Posty: 52
Żmisław Trygławic napisał(a):
Amvaradel napisał(a):
Piastunka napisał(a):
Jako religia powstała w Polsce, tradycje i obyczaje świąteczne czerpie z bliskiej naszym sercom tradycji słowiańskich pogan cechujących się szczególnym zrozumieniem i umiłowaniem natury


A jakieś dowody na to szczególne zrozumienie i umiłowanie natury przez naszych praprzodków? Bo z tego, co wiem, nie odróżniali się w tym zakresie od większości im współczesnych.


Albo wręcz odróżniali się na niekorzyść. O dość przedmiotowym, a niekiedy wręcz okrutnym traktowaniu drzew przez Słowian wspomina m. in. Moszyński w "Kulturze ludowej Słowian", rozdział bodajże "wierzenia o roślinach". Z drugiej strony kontrastuje oczywiście zakładanie nietykalnych gajów, ochrona pojedynczych drzew cechujących się czymś niezwykłym, ale generalnie uważa się, że Słowianie gorzej traktowali roślinność niż sąsiedni Germanie, Bałtowie czy Ugrofinowie. Zwykle czysto użytkowo. Tak przynajmniej było po chrystianizacji.


Pisząc szczególne, miałam na myśli przetrwałe po dziś dzień np. w kulturze, tradycji i obyczajach patrz - nazwy miesięcy w obecnym kalendarzu.

Co do Twojej wypowiedzi nie zgodzę się z Tobą, wystarczy spojrzeć na dzisiejszą mapę, większe kompleksy leśne znajdują się właśnie w Polsce, w tym pozostałości najstarszej puszczy Europejskiej, do których liczne rzesze współczesnych germańskich myśliwych przyjeżdżają na polowania.

bambol napisał(a):
Z tego co pamiętam, to moich przodków. Powiedzmy, że bardzo blisko żyjących z naturą, bo żyli na podlaskiej wsi zabitej dechami cechował pragmatyzm. To co robili nie miało nic wspólnego z poczuciem dobra lub zła. Nie miało to nic wspólnego z ekologią lub jej brakiem. Nie miało to nic wspólnego z okrucieństwem czy miłością lub uduchowieniem. Przyroda i otoczenie było wykorzystywane do własnych potrzeb wg racjonalnej wiedzy i doświadczenia. Las, pole, woda były traktowane przedmiotowo, ale ludzie wiedzieli, że każda część zużytkowana raz wymaga odnowienia bo potem jej nie bedzie. Przykładowo: Dziadek spóścił mi wpiernicz dlatego, że zbierając orzechy połamałem leszczynę. Powodem tego była wiedza, że połamana leszczyna w przyszłym roku nie będzie miała orzechów i nie będzie co jeść, a nie dlatego, ze ją polubił.


Zawsze różnie bywa, tak jak dziś tak było i dawniej, jedni chronili drudzy niszczyli. Nie można przecież wszystkich sądzić jedną miarą. Tak sama dzisiaj drzewa stanowią jeden z podstawowych elementów produkcji różnych elementów niezbędnych do życia. Jak sam piszesz, dziadkowie posługiwali się racjonalną wiedzą, a ta w ówczesnych czasach była zalążkiem właśnie ekologii, gdyż jak możemy przeczytać " Ekologia nie jest nauką obojętną wobec egzystencji przyrody i człowieka, najogólniej jest nauką o porządku i nieporządku w przyrodzie oraz o konsekwencjach wynikających z tego porządku i nieporządku dla istnienia biosfery i człowieka".

P.S. Może dziadek nie lubił leszczyny, ale na pewno szanował ją i był wdzięczny jej za to, że ma orzechy i ma co jeść :)

_________________
Zapraszam na mojego bloga :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: sobota, 17 listopada 2012, 20:14 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): poniedziałek, 4 stycznia 2010, 10:33
Posty: 188
ci niemcy przyjeżdżają do nas bo tu jest taniej i u nich są duże restrykcje w odstrzeliwaniu zwierzyny, poza tym na zachodzie Europy są przepotężne kompleksy leśne i ich ochrona stoi na dużo wyższym poziomie niż nasze leśne śmietniki

_________________
www.watra.org.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: sobota, 17 listopada 2012, 21:04 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
Na mapie Europy jakoś nie widać, by polskie lasy były jakieś szczególne
Obrazek
Zdecydowanie najwięcej lasów w stosunku do powierzchni kraju, a także w przeliczeniu na mieszkańca, jest w Finlandii i Szwecji.

BTW - jeśli rozwinie się offtop o lasach, to wytnę i przerzucę do nowego wątku.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: sobota, 17 listopada 2012, 22:02 
Offline
Nadmilczek

Dołączył(a): piątek, 16 listopada 2012, 22:35
Posty: 28
Rację mają po trochu wszyscy Słowianie choć darzyli wielkim szacunkiem niektóre drzewa a nawet skupiska leśne nie wynikało z głębokiej myśli ekologicznej a z wiary iż w tych miejscach mają "domy" Bogowie, duchy opiekuńcze itp. Z kolei resztę przyrody traktowali konsumpcyjnie jednak zauważyli, że gospodarce rolnej sprzyjają lasy a to w dwójnasób:
- duże gęste masywy leśne zapewniały rolnikom ochronę od najazdów.
- system uprawy był jednopolowy trzebiono las i wypalano poszycie leśne po czym użytkowano taką "nowinę" aż się wyjałowiła po czym pozostawiano to miejsce ugorem aby zarosło młodym lasem a uprawę przenoszono na nową "nowinę" i tak w kółko aż do wzrostu zaludnienia i przejścia na dwu- a ostatecznie trójpolówkę. Ponadto w starszych lasach wypasano bydło i świnie, które cokolwiek się różniło od współcześnie znanej zwierzyny i to nie tylko dla tego, że było na "zdziczałe" do tego stopnie, że tolerowało tylko pastucha albo i w ogóle nie tolerowało ludzi. Do tego stopnia, że pastuchowie ryzykowali życie podczas wypasu.

Pozostałości takiej gospodarki do niedawna można było spotkać u naszych wschodnich Sąsiadów.

Amvaradel a weź do ręki dane sprzed rozbiorów Polski nawet i je porównaj. Podczas samej II wojny światowej Niemcy wycieli praktycznie co najmniej 60% drzewostanu w Polsce (pod osłoną 2 dywizji Werhmahtu i kompani SS z strachu przed Polską partyzantką). Zaborcy zaś również nie byli "różowi" i eksploatowali nasze lasy na potęgę. Po II wojnie światowej za PRLu również na masę wycinano lasy w Polsce na wywóz do ZSRR. Według kronik rycerstwo niosące chrześcijaństwo po buncie pogańskim około 12 wieku również wycinało w Polsce lasy jako, że te były "nieprzyjazne dla rycerstwa zaciężnego a sprzyjały poganom". Stąd Moja Hipoteza, że fatalny stan Lasów Polskich jest między innymi wynikiem rozłożonej na lata ale długotrwałej gospodarki rabunkowej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: sobota, 17 listopada 2012, 22:34 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
twardostoj napisał(a):
Rację mają po trochu wszyscy Słowianie choć darzyli wielkim szacunkiem niektóre drzewa a nawet skupiska leśne nie wynikało z głębokiej myśli ekologicznej a z wiary iż w tych miejscach mają "domy" Bogowie, duchy opiekuńcze itp.

Ale nawet nie mogli mieć "głębokiej myśli ekologicznej", bo to nie te czasy, nie ten kontekst i nie ten poziom wiedzy o procesach biologicznych.

Cytuj:
Z kolei resztę przyrody traktowali konsumpcyjnie jednak zauważyli, że gospodarce rolnej sprzyjają lasy a to w dwójnasób:
- duże gęste masywy leśne zapewniały rolnikom ochronę od najazdów.
- system uprawy był jednopolowy trzebiono las i wypalano poszycie leśne po czym użytkowano taką "nowinę" aż się wyjałowiła po czym pozostawiano to miejsce ugorem aby zarosło młodym lasem a uprawę przenoszono na nową "nowinę" i tak w kółko aż do wzrostu zaludnienia i przejścia na dwu- a ostatecznie trójpolówkę. Ponadto w starszych lasach wypasano bydło i świnie, które cokolwiek się różniło od współcześnie znanej zwierzyny

Owszem.

Cytuj:
Amvaradel a weź do ręki dane sprzed rozbiorów Polski nawet i je porównaj. Podczas samej II wojny światowej Niemcy wycieli praktycznie co najmniej 60% drzewostanu w Polsce (pod osłoną 2 dywizji Werhmahtu i kompani SS z strachu przed Polską partyzantką). Zaborcy zaś również nie byli "różowi" i eksploatowali nasze lasy na potęgę. Po II wojnie światowej za PRLu również na masę wycinano lasy w Polsce na wywóz do ZSRR. Według kronik rycerstwo niosące chrześcijaństwo po buncie pogańskim około 12 wieku również wycinało w Polsce lasy jako, że te były "nieprzyjazne dla rycerstwa zaciężnego a sprzyjały poganom". Stąd Moja Hipoteza, że fatalny stan Lasów Polskich jest między innymi wynikiem rozłożonej na lata ale długotrwałej gospodarki rabunkowej.

Nie neguję tego, po prostu uważam, że Słowianie-poganie, a potem chrześcijanie jakoś specjalnie lasów nie chronili. Dokształciłam się właśnie o historii lasów Polski Historia leśnictwa polskiego - wybrane fragmenty z dziejów
Skoro pierwsze akty prawne mające ograniczyć rabunkową eksploatację na potrzeby gospodarki rolnej to statuty wiślickie (1346), warecki (1423) i litewskie (XVI w.) to znaczy, że już w tamtych czasach istniał problem deforestacji. A ludność w XIV-XV wieku to jeszcze taka na 100% schrystianizowana nie była, więc nie można zrzucać całej winy na chrześcijaństwo.
A potem cóż... wojny, rozbiory, wojny...

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: niedziela, 18 listopada 2012, 13:34 
Offline
Nadmilczek

Dołączył(a): piątek, 16 listopada 2012, 22:35
Posty: 28
Parę pytań do Piastunki (jeśli jeszcze się przewija na tym forum) :D

1. Jak taka hmm... religia by się odnosiła do takich zdobyczy cywilizacji jak np.: samochód, radio, telefonia komórkowa, które jak wiadomo niekorzystnie wpływają na środowisko naturalne?

2. Jak byście postrzegali antykoncepcje, aborcje, eutanazje?

3. Czy jest już ułożony status takiej grupy wyznaniowej? Jeśli tak to gdzie jest opublikowany? Jeśli istnieje a nie jest opublikowany to dlaczego i czy mogła by tego dokonać tutaj?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: piątek, 23 listopada 2012, 19:22 
Offline
Nadmilczek wprawiony

Dołączył(a): sobota, 29 stycznia 2011, 19:06
Posty: 52
twardostoj napisał(a):
Parę pytań do Piastunki (jeśli jeszcze się przewija na tym forum) :D

1. Jak taka hmm... religia by się odnosiła do takich zdobyczy cywilizacji jak np.: samochód, radio, telefonia komórkowa, które jak wiadomo niekorzystnie wpływają na środowisko naturalne?

2. Jak byście postrzegali antykoncepcje, aborcje, eutanazje?

3. Czy jest już ułożony status takiej grupy wyznaniowej? Jeśli tak to gdzie jest opublikowany? Jeśli istnieje a nie jest opublikowany to dlaczego i czy mogła by tego dokonać tutaj?


Zacznijmy, od tego dlaczego miałabym się nie pojawić? :roll: :twisted:

Punkt drugi wkracza w bardzo osobiste sprawy człowieka, o ile kościół/religia ma prawo się wkraczać w takie dziedziny życia ludzkiego, to ja głowa polskich naturowierców odpowiadam 3 x Tak, a poszczególnych nie będę publicznie komentować, gdyż mam konkretne poglądy w tych tematach..

Tak, mamy przygotowany statut stowarzyszenia, a statut związku wyznaniowego również już istnieje, tylko potrzebne są drobne korekty. Wszystkie zainteresowane członkostwem osoby został już i są zapoznawane ze statutem stowarzyszenia. Statut związku pojawi się na oficjalnej stronie związku po jego zarejestrowaniu, jak też każda osoba chcąca wstąpić do związku, przed zapisaniem się zapozna się z dokumentami.

Co do pierwszego pytania, do jak najbardziej samochody i inne urządzenia powinny być na energie odnawialną, ale na to jeszcze musimy trochę poczekać, w zmiana można stosować tradycyjne i naturalne metody poruszania się np. spacer lub jazda konna, albo używać ptasiej poczty. Ale nikt nie może nikomu rozkazywać a kościół czy związek ograniczać postęp cywilizacyjny.

_________________
Zapraszam na mojego bloga :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: piątek, 23 listopada 2012, 23:20 
Offline
Nadmilczek

Dołączył(a): piątek, 16 listopada 2012, 22:35
Posty: 28
Cóż Piastunko często się zdarza, że niektórzy po pewnym czasie stają się tzw. martwymi duszami i się już więcej nie pokazują. :twisted:

Jeśli chodzi o drugi punkt to poznałbym jednak chętnie bardziej konkretne odpowiedzi wraz z objaśnieniem. Jeśli nie na forum ogólnym to poprzez PW.

Jeśli chodzi o statut to chętnie bym się z nim zapoznał aczkolwiek kieruje mną czysta ciekawość a nie chęć wstąpienia do rzeczonego związku.

Ps.: Wszystkie informacje wysłane do mnie przez PW. Nie zostaną przeze mnie upublicznione zgodnie z tajemnicą korespondencji i prawem autorskim.

Slava!

Jeśli chodzi o naturalną komunikację to jako ciekawostkę podam, że Rosjanie podczas II wojny Światowej przez pewien okres do wysyłania tajnych rozkazów używali gońców konnych.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: sobota, 24 listopada 2012, 00:11 
Offline
Nadmilczek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 17 czerwca 2012, 23:04
Posty: 16
piastunka napisał(a):
twardostoj napisał(a):
Co do pierwszego pytania, do jak najbardziej samochody i inne urządzenia powinny być na energie odnawialną, ale na to jeszcze musimy trochę poczekać, w zmiana można stosować tradycyjne i naturalne metody poruszania się np. spacer lub jazda konna, albo używać ptasiej poczty.

Chyba tutaj strasznie sie zawęzi krąg zainteresowanych. Z bardzo przyziemnych przyczyn nie posiadania koni ani ptaków pocztowych ;)

_________________
Jak śpię to jest OK, ale jak tylko otworzę oczy przypomina mi się, że życie to tylko survival z seksem i pieniędzmi w tle.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: sobota, 24 listopada 2012, 00:34 
Offline
Nadmilczek

Dołączył(a): piątek, 16 listopada 2012, 22:35
Posty: 28
Bambol naucz się poprawnie cytować. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Naturowierstwo - religia i kult Natury
PostNapisane: sobota, 24 listopada 2012, 12:12 
Offline
Nadmilczek wprawiony

Dołączył(a): sobota, 29 stycznia 2011, 19:06
Posty: 52
bambol napisał(a):
piastunka napisał(a):
twardostoj napisał(a):
Co do pierwszego pytania, do jak najbardziej samochody i inne urządzenia powinny być na energie odnawialną, ale na to jeszcze musimy trochę poczekać, w zmiana można stosować tradycyjne i naturalne metody poruszania się np. spacer lub jazda konna, albo używać ptasiej poczty.

Chyba tutaj strasznie sie zawęzi krąg zainteresowanych. Z bardzo przyziemnych przyczyn nie posiadania koni ani ptaków pocztowych ;)


To tylko moja opinia, jak napisałam nie możemy nikomu zabronić używania osiągnięć techniki. Zresztą sama korzystam w miarę potrzeb z samochodu czy telefonu, tak więc mamy neutralne stanowisko :wink:

_________________
Zapraszam na mojego bloga :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL