Międzynarodowa Federacja Pogańska
http://paganfederation.org/forum-pl/

Co do noży ....
http://paganfederation.org/forum-pl/viewtopic.php?f=29&t=998
Strona 1 z 4

Autor:  Giedymin [ piątek, 3 lipca 2009, 11:11 ]
Tytuł:  Co do noży ....

Ja sobie takie nozyki skleciłem, niekoniecznie w celach rytualnych czy wogóle jakichkolwiek :)

http://img136.imageshack.us/img136/7727/p1050502.jpg
http://img43.imageshack.us/img43/8585/p1050505.jpg
http://img269.imageshack.us/img269/6173/p1050506i.jpg
http://img35.imageshack.us/img35/5515/p1050483v.jpg
http://img27.imageshack.us/img27/3267/p1050534x.jpg
http://img245.imageshack.us/img245/8021/p1050535.jpg

i coś większego jak ktoś lubi :twisted: :

http://img35.imageshack.us/img35/272/p1050536u.jpg

przepraszam za jakość zdjęć... nie jestem obyty z aparatem zbytnio z imageshack zresztą też nie :oops:

te nowe:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6ae ... 9e80f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82b ... 89318.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3e2 ... f9078.html

i:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/113 ... 77bc4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b69 ... 26fe0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/136 ... 0e0b7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8f4 ... dda2d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b09 ... 4a0bb.html

sierp:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f70 ... d06d2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6f6 ... 1eabb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41f ... 469eb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a0 ... 93a80.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a98 ... 10066.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/247 ... 23a9e.html

Autor:  Ami... [ piątek, 3 lipca 2009, 13:04 ]
Tytuł: 

Ładneee! A jak to zrobiłeś? :D

Autor:  Amvaradel [ piątek, 3 lipca 2009, 13:23 ]
Tytuł: 

Podobają mi się te noże.
Grawerunek na ostrzu też sam wykonujesz? Jaką techniką?

Autor:  Giedymin [ piątek, 3 lipca 2009, 14:09 ]
Tytuł: 

Zrobiłem przy uzyciu szlifirki kątowej papieru ściernego, wiertarki i pilniczka.
Co do grawerunku to żaden grawerunek to niestety nie jest:(
ostrze które wykonałem z cieńkiej i elastycznej stali ( piła do cięcia drewna) wytrawiłem na ciemniejszy kolor w kwasku cytrynowym (torebka za 50 gr na litr) a wzorek wydrapałem poprostu pilnikiem.
Wiele kombinowałem z lakierem do metalu i różnymi szablonami jako że pokryte lakierem części nie są patynowane podczas gotowania w roztworze kwasu.
Niestety po wielu nieudanych próbach doszedlem do wniosku ze sensu to nie ma (lakier sie rozmywał poza szablon,lub jeśli wykonałem szablon taśmą klejącą to pozostawał klej po oderwaniu który też zabezpiecza przed trawieniem, oczywiście jak ktoś ma duzo cierpliwości to napewno można i tak). W drugą natomiast strone gdybym chciał ciemny wzorek na jasnej powierzchni metalu sprawa jest łatwiejsza duzo bo na polakierowanej powierzchni można wydrapać bardzo dokładnie wzorek a po wygotowaniu lakier oczyścic acetonem czy innym rozpuszczlnikiem do tegoż lakieru.

w porożu nawierciłem otwór i wetknąłem ostrze usztywniając klinami (lub jak kto woli klejem można, lepiej nawet ale nie każdy pewnie lubi te całe chemiczne sprawy)
No i naostrzyłem ostrzałką (trzyma ostrośc dość długo i można jak brzytwe naostrzyć więc uwaga :) ja mam juz łyse przedramie bo ostrośc zwykłęm sprawdząć ścinając włoski na ręce ale dla dziewczyny to chyba dobra metoda bo przyjemne z prożytecznym na nodze może połączyć ;))

W grubszym ostrzu grawerunek mozna uzyskać w podobny sposób:
Na wzorek wydrapany w lakierze mozna nanosic stęzony kwas azotowy zapałką czy wykałaczką po kropelce a potem po 15 min trawienia przemywać wodą i tak ąż odpowiednia głębokośc dla nas będzie( wzór jednak wtedy jest ciemny ale za to głęboki)Jest to dość żmudna robota i mozna ją zastąpić podobno gotowaniem w mniej stężonym roztworze tego kwasu ale nigdy tego nie robiłem i nie wiem dokładnie czy to działa i czy garka nie przeżre ;).
Ale bede tę to robił niedługo na grubszym nożu to zobaczymy jak będzie i fotki jakieś wrzuce tu też:)

Acha najwięcej roboty z gardą jest metalową bo trzeba naprawde sie namęczyć żeby dopasować kształtem i zamocować (oczywiście mozna dobrym klejem przykleic jak dobry sie kupi to i za 1000 lat nie odpadnie) ale i bez gardy fajnie mozna zrobić tylko że rogi porowate są w środku więc gładkiej powierzchni z przodu i z tyłu nie uzyska sie raczej.

Autor:  Hajdamaka [ piątek, 3 lipca 2009, 14:21 ]
Tytuł: 

Bardzo ladne noze. Umiesz robic tez dwusieczne? Gdybym wiedzial, ze mamy takiego rzemieslnika na forum, to nie szukalbym athamki na allegro :P

Autor:  Giedymin [ piątek, 3 lipca 2009, 14:25 ]
Tytuł: 

Dwusieczne tak samo sie robi :) a kształt może byc prawie dowolny:) więc nie problem. Ale wydaje mi sie że Athame lepiej z jakiegoś grubszego kawałka stali zrobić (choć nie znam sie na tym i może to nie ma znaczenia ?), jak ten ostatni nóż bo te cieńkie to do ziółek raczej:) a że właśnie sie zajmuje takim to jaka skończe wrzuce fote ( w przyszłym tygodniu) i zobaczysz czy Ci sie podoba.

Autor:  Enenna [ piątek, 3 lipca 2009, 14:53 ]
Tytuł: 

Piękne rzeczy robisz. Czy przyjmujesz zamówienia?

Autor:  Giedymin [ piątek, 3 lipca 2009, 15:01 ]
Tytuł: 

Dziekuje Enenna.
Jasne moge przyjmować :) Poroża jeszcze mam nawet troche. Co roku szukam zrzutów, więc jakiś ładny kawałek rogu by sie znalazł napewno :) Choc czasem mi serce pęka jak tne je bo kocham Jelenie i najchętniej bym cały dom porożami znalezionymi przyozdobił :)

Autor:  Amvaradel [ piątek, 3 lipca 2009, 15:31 ]
Tytuł: 

Dziękuję za obszerny opis techniki. A ta metalowa (chyba) róża, to też twoje dzieło?

Autor:  Giedymin [ piątek, 3 lipca 2009, 15:54 ]
Tytuł: 

Tak :oops: też. Szlifierka, młotek i kombinerki. Może następną juz zrobie z listami i kolcami :) bo tą tylko na próbe zrobiłem i jest troche "surowa" , ale to też ma swój urok chyba.

Autor:  Poświst [ piątek, 3 lipca 2009, 16:23 ]
Tytuł: 

Giedymin napisał(a):
Co do grawerunku ... Wiele kombinowałem z lakierem do metalu i różnymi szablonami jako że pokryte lakierem części nie są patynowane podczas gotowania w roztworze kwasu.
Niestety po wielu nieudanych próbach doszedlem do wniosku ze sensu to nie ma (lakier sie rozmywał poza szablon,lub jeśli wykonałem szablon taśmą klejącą to pozostawał klej po oderwaniu który też zabezpiecza przed trawieniem, oczywiście jak ktoś ma duzo cierpliwości to napewno można i tak)
Ja dopiero się przymierzam do takich prac. W ramach tych przymiarek obserwowałem kucie mojej szabli, później grawerowanie chwytu i rękojeści. Tego nie robił płatnerz lecz pracująca u niego artystka. Robiła to tak:
- powierzchnię w przyszłości wypukłą pokrywała Bitexem płynnym (są dwa rodzaje w sprzedaży - płynny i gęstszy, choć również plastyczny)
- wzory wklęsłe wydrapywała
- wzory wypukłe rysowała płynnym Bitexem stalówką (taką osadzaną w piórku - obsadce) na czystej powierzchni.
Trawione elementy były moczone w mieszaninie trzech kwasów - solnego, azotowego i siarkowego. Czarną barwę nadawał siarkowy, azotowy mocno trawił a po co solny nie wiem. Proporcji mieszania kwasów nie poznałem ale chyba było to: na jedną porcję azotowego po pół pozostałych. Stalówki i wytrawione elementy myła w nafcie, a później w rozpuszczalniku nitro.
Pytałem ją o zastosowanie lakieru do pokrywania trawionych płytek drukowanych (elektronicznych). Powiedziała, że za szybko schnie, źle się rozprowadza stalówką i jest syntetyczny a Bitex to bitumity naturalne (dla niej miało to znaczenie). Bitex można dostać w każdym sklepie z akcesoriami pojazdowymi, stalówki i obsadki w piśmienniczych lub, jeśli nie ma, to w artystycznych. Kwasy są sprzedawane w chemicznych chociaż trzeba podać nazwisko, adres i przeznaczenie kwasów (ze względu na narkomanów).
Giedymin, piękne rzeczy robisz :D

Autor:  Giedymin [ piątek, 3 lipca 2009, 16:34 ]
Tytuł: 

No rzeczywiście z tym lakierem to problem z rozprowadzaniem bo też i stalówką i pędzelkiem i drewienkiem próbowałem. Musze ten Bitex sprawdzić :) bo nie słyszałem o nim. A z kwasami to na studiach duzo miałem doczynienia i ludzie co zostali na doktoratach napewno mi podrzucą coś (mam nadzieje ) i będe sobie próbował. :twisted:
Fajnie że Tobie Poswist też sie podoba :)
PS a co to za szabla może jakąś fotke zapodasz. Broń biała mnie fascynuje, od zawsze.:)

Autor:  Poświst [ piątek, 3 lipca 2009, 16:40 ]
Tytuł: 

Giedymin napisał(a):
co to za szabla może jakąś fotke zapodasz. Broń biała mnie fascynuje, od zawsze.:)
Szable do walki mam dwie. Ta, przy której kuciu byłem została przeznaczona do filmu. Ponieważ filmowcy nie zapłacili wraz z innymi odebrano ją po ukończeniu zdjęć. Poprosiłem o tę przy której kuciu towarzyszyłem i o jeszcze jedną. Mam i inne szable, koło 20. Ale to eksponaty - oryginały z epoki.
Mogę zamieścić foty ale jak się to robi? Gdzie je umieszczać?

Autor:  Miadwel [ sobota, 4 lipca 2009, 19:01 ]
Tytuł: 

Zajefajne :P nozyki robisz.
Od jakiegos czasu rowniez fascynuje sie bronia biala. Niestety nie wyrabiam, a zamierzam jedynie kolekcjonowac :P

Autor:  Giedymin [ sobota, 4 lipca 2009, 23:24 ]
Tytuł: 

mam nadzieje, że uda mi sie coś ciekawego jeszcze zrobic w tym miesiącu . Napewno sie pochwale wtedy :oops:

Autor:  Drakonaria [ niedziela, 5 lipca 2009, 20:59 ]
Tytuł: 

Przepiękne noże, świetne masz wyczucie kształtu ostrza. Ja tam rogów za bardzo nie lubię, ale i tak cudo, zresztą w drewnie poradziłbyś sobie pewnie jeszcze lepiej. Gdybym nie miała już swojego sztyletu (też na zamówienie robiony - damast, który kocham po prostu do szaleństwa ;)) to na pewno bym się do Ciebie zgłosiła. Masz po prostu talent. Co do wytrawiania wiem, że np. miedź wytrawia się bardzo precyzyjnie elektrolitycznie (i nie jest to trudne do zrobienia nawet w warunkach domowych), ale na stal to pewnie nie działa. A jeśli chcesz uzyskać np. wzór na srebrze poprzez oksydowanie to wystarczy namalować na jego powierzchni wzór pisakiem na bazie olejowej i to ochroni powierzchnię. Niestety znam się tylko na metalach "biżuteryjnych" :(.

Autor:  Giedymin [ niedziela, 5 lipca 2009, 23:45 ]
Tytuł: 

Dzieki za informacje. No damast to jest niesamowita rzecz:) mi tez sie marzy...

Autor:  Poświst [ środa, 15 lipca 2009, 14:39 ]
Tytuł: 

Giedymin napisał(a):
PS a co to za szabla może jakąś fotke zapodasz. Broń biała mnie fascynuje, od zawsze.:)
Wrzuciłem pierwsze dwie - wyrób współczesny, zakładając temat Szable w dziale Sztuka (bądź co bądź to nie moje rękodzieło:D). Z czasem będę dodawał kolejne fotki wraz z opisami ale już nie współczesnych lecz z epoki.

Autor:  Lyshanna [ środa, 15 lipca 2009, 20:29 ]
Tytuł: 

Wooow. woow. wow. Śliczności!

Autor:  Coffee [ czwartek, 30 lipca 2009, 03:02 ]
Tytuł: 

czy dobrze zrozumiałem, wyciąłeś te noże z płata piły? a potem nastąpiło hartowanie czy bez? btw, bardzo ładne wykonanie.

Autor:  Giedymin [ czwartek, 30 lipca 2009, 09:42 ]
Tytuł: 

Poprostu wyciąłem, obróbka cieplna nie była konieczna. Teraz robie większy nóż ze stali resorowej ( niedługo fotke wrzuce może), i w tym wypadku aby rozprostowac oraz obrobić resor trzeba było go podgrzać, a co za tym idzie stracił on swoje właściwości. Konieczna była jego póżniejsza normalizacja a potem hartowanie i odpuszczanie aby ponownie stał sie twardy i sprężysty.
W przypadku piły natomiast taka koniecznośc wystąpiłaby gdyby np. niechcący przy cięciu lub ostrzeniu szlifirką nastąpiło przegrzanie (kolor niebieski nalotowy). dlatego też trzeba uważać i najlepiej polewać wodą lub chłodzić stal w jakiś inny sposób.
:) Zawsze mozna też ręcznie (brzeszczotem i pilnikami) ale nigdy nie miałem cierpliwości do tego ... ;)

Autor:  ppp [ czwartek, 30 lipca 2009, 11:48 ]
Tytuł: 

Wyglądają profesjonalnie.

taki rozmiar da się zrobić?
Obrazek

Autor:  Giedymin [ czwartek, 30 lipca 2009, 12:18 ]
Tytuł: 

Jasne... chyba gdzieś w szufladzie mam odpowiedni kawałek stali.
Tylko z tymi złoceniami może być problem :)

Autor:  Coffee [ czwartek, 30 lipca 2009, 14:45 ]
Tytuł: 

Giedymin napisał(a):
Jasne... chyba gdzieś w szufladzie mam odpowiedni kawałek stali.
Tylko z tymi złoceniami może być problem :)


da się. będzie drogi, ale da się. proponuję tytanowe ostrze tej wielkości z wyżłobieniami lub dziurą w środku. złocenia to u Kruka się zrobi.

Autor:  Giedymin [ czwartek, 30 lipca 2009, 15:33 ]
Tytuł: 

W takim razie zabieram sie juz do roboty :)

Autor:  Coffee [ czwartek, 30 lipca 2009, 15:39 ]
Tytuł: 

Giedymin napisał(a):
W takim razie zabieram sie juz do roboty :)


wpierw niech ci zaliczkę wpłaci. :lol:
zawsze można zrobić jeszcze droższą wersję; płaszcz kompozytowy z krawędzią tnącą z węglików spiekanych :)

małe kilka tysięcy PLN i będzie miecz XXI wieku.

co do noży, pertraktuję wypożyczenie czasu pieca do obróbki stali, jak się uda będę mógł wyklepać jakiś nożyk.

Autor:  Giedymin [ czwartek, 30 lipca 2009, 18:15 ]
Tytuł: 

Jak ten koleś ;)
http://www.youtube.com/watch?v=e_uO7PU8l8Y

Ja sobie palenisko zrobiłem :) co prawda hartując po kolorze to mozna sie ładnie przejechać i o sto stopni nawet pomylic jak sie jest niedoświadczonym ( a ja taki jestem ;)) ale klepanie jakoś idzie:) co do hartowania to metoda na magnes jest dobra też. A odpuszanie w piekarniku ;) Przy tym nawiew do palenicha robie z odkurzacza :) wiec rachunki za prąd skaczą.. Wiec kto wie może sie skusze i też w jakimś warsztacie z pierwszego zdarzenia sie zaczepie ;) pewnie taniej wyjdzie ;)

Powodzenia w klepaniu ;)

Autor:  Coffee [ czwartek, 30 lipca 2009, 18:25 ]
Tytuł: 

do klepania noży jeszcze trochę czasu :/. nie mam wolnego miejsca w grafiku by dołączyć jeszcze nowe hobby.
no z piecami do obróbki jest fajnie bo nastawiasz jaką chcesz temperaturę i trzyma, ten w którym mam zamiar robić ma do 1200 C skalę :)

ja też jestem zielony w temacie, na szczęście znam kilka osób, które mogą mi wytłumaczyć kilka interesujących mnie zagadnień.

no i jest jeszcze forum nożowników :). taki kuchenny nóż do mięsa własnej roboty, ostry jak brzytwa, marzenie.

co do gościa, w sumie facet ma rację, można na złomowisku poszukać, ale ja się nie znam na tym tak, by wiedzieć że to jest właśnie to, ewentualnie z jakąś fabryką dojść do porozumienia i wytargać zręby. potem już tylko piec ze skalą do 1700 C lol. druga opcja kupić i wychodzi jakieś 250 zł za 1kg.

nóż z wideo, zacny. szczególnie próba z młotem przemawia do mnie :). tyle, że już z filmu widać iż obróbka jest dość ciężka, bardziej chyba niż ze stalą.

http://www.youtube.com/watch?v=N8uQHfghUzs

Autor:  maciek [ czwartek, 30 lipca 2009, 19:09 ]
Tytuł: 

Coffee napisał(a):
no i jest jeszcze forum nożowników

zaraz sie okaze, ze sa tu dziesiatki uzytkownikow forum knives :twisted:

nic tylko pozazdroscic tym co maja gdzie kuc - zwyklym smiertelnikom pozostaje kupno gotowych ostrzy ;)

Autor:  Giedymin [ poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 13:57 ]
Tytuł: 

Teraz skończyłem taki nóż (jeszcze go troche dopieszcze jak czas znajde):

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6ae ... 9e80f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82b ... 89318.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3e2 ... f9078.html

może jak sie kiedys naucze zdjęcia robić ;) to zamieszcze jakieś porządne ...

Strona 1 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/