Międzynarodowa Federacja Pogańska

Forum PFI PL
Teraz jest czwartek, 18 kwietnia 2024, 05:06

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: No i po waleniach
PostNapisane: wtorek, 15 marca 2011, 14:52 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): czwartek, 27 września 2007, 18:55
Posty: 1018
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/ekologi ... omosc.html

Ekologia... niestety jak zwykle. Z jednej strony poprawia a z drugiej szkodzi.

_________________
Sztokfish - skazany za zimnolubność.
Dobra rada dla L: Nim znów użyjesz słowa poganin i relatywizm razem, zapoznaj się z terminem tabu.
http://www.runy.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: No i po waleniach
PostNapisane: wtorek, 15 marca 2011, 15:33 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
Dobrze, że odkryto tą zależność, bo teraz będzie można coś z tym zrobić (np. wytłumić te dźwięki).

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: No i po waleniach
PostNapisane: wtorek, 15 marca 2011, 22:58 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 lipca 2010, 02:06
Posty: 198
Lokalizacja: W-wa
Środowisko naturalne i delikatne zależności w nim panujące nadal w większości są dla nas tajemnicą i poruszamy się na tym gruncie trochę jak pijany dzik w sklepie z witrażami. Każde działanie ma zawsze więcej niż tylko jeden skutek, więc takie błędy niestety są nie do uniknięcia. Nie myli się tylko ten, co nic nie robi. Farmy wiatrowe to w ogóle temat kontrowersyjny, bo na lądzie znów ginie przez nie dużo ptaków i nietoperzy.

_________________
Deyr fé,
deyja frændr,
deyr sjálfr et sama;
ek veit einn,
at aldri deyr:
dómr of dauðan hvern.

Hávamál


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: No i po waleniach
PostNapisane: środa, 16 marca 2011, 09:33 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
Dokładnie tak. Nie ma takiego sposobu pozyskiwania energii, który nie byłby w ogóle obciążony jakimiś "kosztami środowiskowymi". Jednak są techniki lepsze i gorsze. Energia z wiatru jest czystsza niż z węgla.
Co do ptaków, wiem że są wytyczne dotyczące budowania farm wiatrowych i jeśli się je uwzględnia, ilość kolizji ptaków z wiatrakami znacznie maleje. Problem z nietoperzami chyba nie jest jeszcze tak dobrze rozpoznany, ale też stosuje się pewne zasady np. nie stawia się wiatraków w pobliżu nietoperzych siedzib.

Tym, co mnie drażni przy niektórych projektach związanych z energetyka odnawialną to gigantomania. Np. zamiast zrobić kilkanaście niewielkich spiętrzeń wodnych z generatorami, które to minielektrownie miałyby nawet pozytywny wpływ na środowisko, stawia się jedną gigantyczną tamę i np. zalewa jakąś dolinę. Zdecydowanie wolałabym wiele, rozproszonych minielektrowni niż jedną gigantyczną, która psuje całą rzekę. Myślę jednak, że decydenci kierują się tu względami politycznymi i interesem koncernów energetycznych.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: No i po waleniach
PostNapisane: środa, 16 marca 2011, 12:30 
Offline
Arcyrozmowny

Dołączył(a): czwartek, 27 września 2007, 18:55
Posty: 1018
Wystarczy, że się kierują ekonomią, ekologię traktując jako zło konieczne.

_________________
Sztokfish - skazany za zimnolubność.
Dobra rada dla L: Nim znów użyjesz słowa poganin i relatywizm razem, zapoznaj się z terminem tabu.
http://www.runy.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: No i po waleniach
PostNapisane: środa, 16 marca 2011, 14:08 
Offline
Rozmowny

Dołączył(a): sobota, 15 sierpnia 2009, 21:44
Posty: 72
Lokalizacja: Łódź
w ogóle wiatraki to nie najlepszy pomysł, jak nie wieje to nie produkuje prądu, jak produkuje to prąd kiepskiej jakości - wiatr nie zapewni stałej prędkości turbinie, ponadto trzeba utrzymywać rezerwę mocy w elektrowniach konwencjonalnych na wypadek niewiania, a teraz jeszcze walenie tępi. dużo lepsze pomysły to małe hydroelektrownie - mała retencja i prąd jednocześnie po jednym koszcie albo biogazownie - prąd i utylizacja odpadów w jednym. z tym że ktoś pewnie policzył że taka biogazownia kosztuje tyle co 3-4 wieże wiatrowe równej mocy. mnóstwo małych zbiorników retencyjnych to też droższa impreza niż jeden wielki z dużą turbiną, nikt jakoś nie wpadł żeby doliczyć zyski ze spłaszczenia przez taki system zbiorników fali wezbraniowej.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL