Jedną z lepszych książek o magii drzew, którą zresztą polecałam gdzieś na forum, jest Ellen E. Hopman Drzewa magiczne, drzewa lecznicze. Warszawa: Wydawnictwo Alfa. Znalazłam ją na półce z "ezoterycznym bulshitem"
. Tak samo kilka innych, wartościowych książek. Tej książki, którą cytował Dragomir, nie czytałam, dlatego jej nie oceniam - nie przywykłam oceniać książek na podstawie jednego czy dwóch wyrwanych z kontekstu zdań, więc nie wiem, czy jest dobra czy nie warta uwagi. Rozumiem, że osoby, które krytykują tą pozycję, zapoznały się z nią, czy choćby przekartkowały?
Skąd się biorą takie tabelki? To raczej proste, są przepisywane z innych materiałów, źródłowo może z tabel korespondencji Zakonu Złotego Brzasku lub z prac jakichś kabalistów (do sefirot przyporządkowuje się planety, kolory itp.). Rzeczywiście autorzy wielu popularnych opracowań popełniają poważny błąd nie podając źródeł, ale też nie jest tak, że sami to sobie wszystko wymyślili - po prostu "zerżnęli" od innych
Oczywiście, najlepiej by było, gdyby wszyscy od razu sięgali do tekstów źródłowych, ale podam przykład z trochę innej dziedziny, obrazujący, co o tym myślę: mogę uważać, że najlepszą książką o tarocie jest The Book of Thoth Crowleya. Jednak, mimo własnych zachwytów, nie zalecam jej osobom początkującym. Przeczytanie kilku popularnych książek o tarocie np. A.A.Chrzanowskiej, o ile nie traktuje się ich jako wyrocznie, na pewno nie zaszkodzi. A jeśli sprowokuje do refleksji i dalszych poszukiwań, to super, o to chodziło
Tormey:
Cytuj:
Moje rośliny lubią jak pali się kadziło i słucha norweskich smentów
Dobre
Czy polecasz jakieś utwory przyspieszające rośnięcie?