Międzynarodowa Federacja Pogańska http://paganfederation.org/forum-pl/ |
|
Pupilek nekromanty http://paganfederation.org/forum-pl/viewtopic.php?f=16&t=586 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Asus [ czwartek, 15 stycznia 2009, 17:23 ] |
Tytuł: | Pupilek nekromanty |
Po prostu bez komentarza : http://www.skullcleaning.com/images/dog-skeleton-lg.jpg ja tez che takiego |
Autor: | Poświst [ czwartek, 15 stycznia 2009, 22:03 ] |
Tytuł: | |
Musiał długo czekać z tym kapciem. Zasiedział się |
Autor: | Sheila [ piątek, 16 stycznia 2009, 01:52 ] |
Tytuł: | |
Jaki słodziak... Ja też takiego chcem! Przy takim bym na pewno nie miała uczulenia na sierść |
Autor: | --- [ piątek, 16 stycznia 2009, 13:27 ] |
Tytuł: | |
No słodki słodki. Przydałby mi się w pokoju, bo nie roznosi sierści. |
Autor: | Alanna [ sobota, 17 stycznia 2009, 11:56 ] |
Tytuł: | |
Bueheheh piesio dla alergika |
Autor: | agni [ sobota, 17 stycznia 2009, 13:31 ] |
Tytuł: | |
Mialam kiedys zmumifikowanego kota. Zima chyba zamarzl i w lodzie sie zmumifikowal. Znalazlam go na wiosne i przygarnelam. Alergicy - chcecie pupilka wybierzcie sie do lasu po roztopach. |
Autor: | Poświst [ sobota, 17 stycznia 2009, 17:28 ] |
Tytuł: | |
Widziałem coś nieco podobnego w formie. Znajomy rzeźbiarz prócz pracy w kamieniu, drewnie i ceramice, zatapia w żywicy syntetycznej szkielety ryb, zmumifikowane żaby, myszy i temu podobne. Wyglądają ciekawie, są trwałe (żywica służąca do uzupełnień i łączenia kamienia), aseptyczne. Raz przeżył wypadek - zalał od razu całą żabę. Nie była w pełni zmumifikowana, miała w sobie wilgoć. Epoksydy tężejąc wytworzyły taką temperaturę, że żaba zagotowała się i zaczęła parować. Zamknięta w tężejącej żywicy jak w kotle eksplodowała. Później odlepiał z sufitu bardzo mocno (dobra żywica, dobra) przylepione kosteczki i żabie flaki. |
Autor: | Hajdamaka [ sobota, 17 stycznia 2009, 17:58 ] |
Tytuł: | |
Hej, a nie zalatwilby mi takiej rzezby kota? |
Autor: | Poświst [ niedziela, 18 stycznia 2009, 02:50 ] |
Tytuł: | |
Zapytam |
Autor: | Amvaradel [ niedziela, 18 stycznia 2009, 13:35 ] |
Tytuł: | |
warto jeszcze zapytać, skąd bierze te zwłoki. Choć w przypadku kotów, to pewno z szosy... |
Autor: | Sek'ach [ niedziela, 18 stycznia 2009, 13:49 ] |
Tytuł: | |
Mam nadzieję, że z szosy. Bo już pomyślałam, że trzeba się zgłosić z własnym kocim szkieletem. I nawet zdążyło mi przemknąć przez głowę z którym kotem zamierza zgłosić się Kot. |
Autor: | Albruna [ niedziela, 18 stycznia 2009, 14:16 ] |
Tytuł: | |
agni napisał(a): Alergicy - chcecie pupilka wybierzcie sie do lasu po roztopach.
Kiedys buszowalismy z Marcinem w laponskim lesie i natknelismy sie na olbrzymi szkielet renifera. Straszlwie podobaly mi sie jego imponujace rogi i nawet przeszlo mi przez mysl zeby je zabrac. Jednak won jaka z siebie wydawal ow renifer daleka byla od przyjemnej (mial na sobie resztki cialka, ktore widocznie juz nie smakowaly krukom), wiec postanowilismy jak najszybciej sie oddalic i zostawic biedaka w spokoju |
Autor: | Poświst [ niedziela, 18 stycznia 2009, 15:35 ] |
Tytuł: | |
Driada napisał(a): Bo już pomyślałam, że trzeba się zgłosić z własnym kocim szkieletem. I nawet zdążyło mi przemknąć przez głowę z którym kotem zamierza zgłosić się Kot. No cóż, jeden szkielet Kot nosi przy sobie, właściwie - w sobie; tak że przy braku zwłok z szosy zawsze jest coś do dyspozycji
|
Autor: | Hajdamaka [ niedziela, 18 stycznia 2009, 16:59 ] |
Tytuł: | |
Driada, wlasciwie to myslalem o 2 szkielecikach. Czyz nie pasowalyby idealnie do wystroju kuchni? |
Autor: | Sek'ach [ niedziela, 18 stycznia 2009, 19:25 ] |
Tytuł: | |
Nie nie, co za dużo... Jednego mógłbys postawić koło kociołka i rogów a drugiego może w pokoju... może gdzieś na szafce z książkami. Chociaż mógłby się tam nie dać łatwo odkurzać. |
Autor: | Amvaradel [ niedziela, 18 stycznia 2009, 20:35 ] |
Tytuł: | |
A propos szkieletów jako wystroju mieszkania http://www.youtube.com/watch?v=6Y8qrX5szi0&feature=PlayList&p=7D16044D05AB4905&playnext=1&index=18 |
Autor: | Morgana deZ [ niedziela, 18 stycznia 2009, 21:10 ] |
Tytuł: | |
Czy tam za szkłem to jakaś ex była? Jak tak to widać chude lubi ten pan... |
Autor: | Iarann [ piątek, 20 listopada 2009, 12:38 ] |
Tytuł: | Re: Pupilek nekromanty |
No i widzicie, szanowne panie - jeść trzeba, a nie diety i diety bo potem wygląda się jak szkielet kota |
Autor: | Poświst [ sobota, 21 listopada 2009, 07:52 ] |
Tytuł: | Re: |
Driada napisał(a): pomyślałam, że trzeba się zgłosić z własnym kocim szkieletem. I nawet zdążyło mi przemknąć przez głowę z którym kotem zamierza zgłosić się Kot. Kot ma własny szkielet. Ja też, w środku
|
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |