Międzynarodowa Federacja Pogańska

Jedna z nielicznych wiarygodnych gazet w tym kraju: "NIE", 38(1042), 16 września 2010, str. 11 rubryka "na CZARNYM lądzie". Alicja Wilczewska - "W kręgu ZŁA". Jako że nie mogę dać linka, kilka cycatów:

"Atak na Warszawę przypuściło pogaństwo. Zalęgło się między placem zabaw a kościołem.
W Ursusie postawiono krąg mocy, który świadczy pozytywne wibracje dla ludności. Pomysłodawcą był archiotekt-radiesteta, który krąg z 21 kamieni wzorował na pogańskich kromlechach. Kromlechy były miejscami kultu, przez dobrych chrześcijan nazwanego pogańskim."

"Nasz Dziennik utrzymywał, że kręgi w Ursusie mogą pomieszać ludziom zmysły. Radio Maryja, że po kilkuminutowej wizycie w kręgu śni się turystom tępy nóż do chleba."

"Mężczyźni widywali w kręgu nagie kobiety, kobiety rodziły diablęta, dzieci miały wizje! Ksiądz miejscowej parafii jest bezsilny! Ksiądz w Polsce bezsilny?! To rzeczywiście czuć siarką..."

"Spodziewając się sabatów czarownic, diabła i krwi na kamieniu ofiarnym, a może i tego, że między udami wreszcie pojawią mi się zęby, udałam się do ursuskiego miejsca mocy."

"Po wielogodzinnym błąkaniu dotarłam do urzędu miasta. Osoba, która odbyła w tym celu 3 długie rozmowy telefoniczne wyjaśniła szeptem, że kręgi są! I to dwa."

"Usiadłam odważnie na kamieniu. Trwało to chwilę. Od tamtej chwili opóźnia mi się okres, będzie już z 7 dni. Czyżby to był drugi przypadek niepokalanego poczęcia - tym razem na kamieniu. I co ja teraz pocznę?!..."

oho, widzę że nie jestem na tym forum jedynym czytelnikiem NIE a swoją drogą to ciekawe po co miasto coś takiego poustawiało. wierzą w " pozytywne wibracje dla ludności " czy żeby było ładniej na trawniku.

A ja zauważyłam, że w podwarszawskim Milanówku również ustawiono taki krąg, i również zaprojektował je znany w Polsce (podobno) człowiek i amator astrogeologii - pastor Jerzy Puszcz. Jest zaprojektowany nieźle, jako zegar słoneczny. Zainteresowałam się kręgiem, w którym wiosną tego roku ów pan wygłaszał wykład o "kulturach megalitycznych" dla okolicznych gimnazjów i liceów. Niestety nie byłam w stanie na niego dotrzeć, chociaż uważałam, że warto było go posłuchać - aby uśmiechnąć się z uznaniem, lub zwrócić uwagę, jeśli przekazywane treści miałyby być prosto z, nomen omen, kosmosu.

Pastor jest również założycielem takiego bractwa odtwórczego: tutaj.
Ma też taką pogańską w przesłaniu stronkę, chociaż nie zabrakło na niej disclaimerów : tutaj.