rawimir napisał(a):
igorusis napisał(a):
Wydaje mi sie, ze tu chodzi jedynie o kase z akcyzy. gdyby rzad mial pomysl w jaki sposob kontrolowac sprzedaz trawy i ja oakcyzowac prawo by sie zmienilo w try miga.
Nie sądzę. Akurat obłożenie akcyzą marihuany to nic trudnego. Przecież robi się to w stosunku do tytoniu.
Owszem, trudne - wyhodowana w domowej donicy trawa starczy ci na znacznie dłużej niz wyhodowany w tej samej donicy tytoń.
===================
Lucky napisał(a):
Zgadzam się, że marihuana jest mniej szkodliwa od alkoholu. Osobiście nie mam zdania w kwestii legalizacji trawki. Nie każdy jest rozsądny i wahając się mam na uwadze osoby niedojrzałe, które - z racji wieku - mają tendencje do przesady.
Gdzieś tam dowiedziono, że ryzyko uzależnienie (czy to od tytoniu czy alkoholu) jest znacznie mniejsze po 21 roku życia... Wystarczy prawnie zakazać używania takich środków do 21 roku życia (tylko jak to pogodzić z uzyskiwaniem teoretycznej pełnoletności w wieku 18-u?).
=====================
PS. Przy okazji, a to widzieliście:
http://www.youtube.com/watch?v=mr3hP8yzWyk (ciekawy teledysk
)?