Międzynarodowa Federacja Pogańska
http://paganfederation.org/forum-pl/

Muzyka
http://paganfederation.org/forum-pl/viewtopic.php?f=10&t=1216
Strona 1 z 2

Autor:  Vrede [ wtorek, 6 października 2009, 20:29 ]
Tytuł:  Muzyka

Od czasu zlotu ciągle słyszę "gdzieś za uszami" te Wasze bębny :-) Bardzo mi się spodobały te wrażenia słuchowe i chce więcej :-] Poszukałam trochę w internecie i znalazłam masę nagrań, ale jako tzw "lajkonik" nie umiem wybrać co dobre i zdecydować się co kupić i gdzie kupić. Co Szamani polecają? :-)

Autor:  Coffee [ wtorek, 6 października 2009, 20:38 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

http://www.archive.org/details/Shamanic ... nicTravels mnie się to podoba, aczkolwiek szaman ze mnie żaden.

Autor:  Pomian [ środa, 7 października 2009, 10:55 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

A ja mam nadzieję, że M. uda się jak najszybciej wrzucić gdzieś do sieci nagranie, które zrobił podczas bębnienia.

Autor:  Jakkun [ środa, 7 października 2009, 12:14 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

wrzucam z braku czasu tylko 3 linki:

http://www.youtube.com/watch?v=0Xkbj8MD ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=UbBGGYV4RTM

http://www.youtube.com/watch?v=Osmxloa-nqk

enjoy :)

Autor:  Hakken [ środa, 7 października 2009, 13:43 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Vrede napisał(a):
Poszukałam trochę w internecie i znalazłam masę nagrań, ale jako tzw "lajkonik" nie umiem wybrać co dobre i zdecydować się co kupić i gdzie kupić. Co Szamani polecają? :-)


To zależy do czego bo nie wyobrażam sobie by można słuchać transowych bębnów "dla relaksu" ;) A jeśli chodzi o praktykę to najlepiej kupić sobie bęben ;) Ja osobiście zaczynałem od "Szamańskiego Bębna" i do tej pory czasem go używam, gdyż, jak pewnie zauważyliście, kiepski ze mnie bębniarz jak na szamana ;)
http://sklep.tarotnet.pl/product_info.php?products_id=2219
http://chomikuj.pl/CodiX/Szama*c5*84ski+B*c4*99ben

Coffee napisał(a):
mnie się to podoba, aczkolwiek szaman ze mnie żaden.


Niezłe, choć trochę zbyt monotonne. Nie to by przeszkadzało to w transie, ale podczas podróży bębny mówią dostrajając się do rytmu zaświatów. Choć faktycznie do podróży bez bębna są chyba nawet lepsze niż to co ja dałem :)

-> Smoug
Kurde, 15.08 byłem akurat na spływie, a bardzo chcę w końcu Gendosa na żywo usłyszeć... No nic, może w końcu mi się uda ;)

Autor:  Vrede [ środa, 7 października 2009, 14:36 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Szukam takich dłuższych kawałków, 15 minut to za mało :>
Właściwie nie wiem, po co mi to, po prostu czuję że muszę się nasłuchać. Na pewno nie po to, żeby mieć przyjemne muzyczne tło podczas wykonywania prac domowych, pff :P Raczej po to, żeby się odizolować od innych bodźców i "pójść za bębnem".
Walenie we własny instrument odpada, bo:
a) nie mam
b) w finale zamierzam usnąć :>

Autor:  Jakkun [ środa, 7 października 2009, 14:37 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Hakken, Ty mnie chyba z jakimś smokiem pomyliłeś :D
wszak jam smoug :P
co do Gendosa- zacna muzyka, osobowość, bębny.
mój wierzchowiec pochodzi właśnie z jego stajni.

co do bębnogrania, polecam tez Osjana oczywiście. szczególnie, kiedy Radek Nowakowski wygrywa swoje niesamowite solówki na congach, a Jacek Ostaszewski towarzyszy mu na flecie. sam mniut [to do słuchania, a nie podróży szamańskich coby wątpliwości nie było ;) ]
na deserek :)
http://www.youtube.com/watch?v=JYdQhA7Nj2E

Autor:  Hakken [ środa, 7 października 2009, 14:54 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Vrede napisał(a):
Na pewno nie po to, żeby mieć przyjemne muzyczne tło podczas wykonywania prac domowych, pff :P
(...)
Raczej po to, żeby się odizolować od innych bodźców i "pójść za bębnem".


Latanie nad garnkami? Hell yeah! :twisted:

Odizolować się od innych bodźców i "pójść za bębnem"? Dziewczyno to się właśnie trans i podróż nazywa :lol:

smoug napisał(a):
Hakken, Ty mnie chyba z jakimś smokiem pomyliłeś :D
wszak jam smoug :P


Ojtam, ojtam bo Ty tak smoczo wyglądasz :P
Wybacz, poprawione :)

Autor:  Jakkun [ środa, 7 października 2009, 16:34 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Hakken tu nie ma czego wybaczać. porównanie mnie do tak zacnego smoka zaszczytem jeno dla mnie.

Vrede z garnków tez można bebny zrobić ( z wiader nie tylko po farbie toże- ale to już Cofee większym specjalistą :) ) wtedy po 1 primo: gotowanie i inne prace domowe masz z głowy, po 2 primo wyłączenie się na inne bodźce murowane, po 3 primo ze zmęczenia możesz usnąć w końcu :P

Autor:  Annelie [ środa, 7 października 2009, 16:57 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Hakken napisał(a):
Ja osobiście zaczynałem od "Szamańskiego Bębna" i do tej pory czasem go używam, gdyż, jak pewnie zauważyliście, kiepski ze mnie bębniarz jak na szamana ;)


Nie przesadzaj, fajnie się słuchało i "szło za bębnem", zwłaszcza wysoko na górze :)

To polecasz ta płytkę? Myślałam o niej jakiś czas temu właśnie. Zresztą miałam zadać podobnie pytanie ale Vrede założyła temat :)

Autor:  Vrede [ środa, 7 października 2009, 22:10 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Właśnie teraz słucham sobie czegoś co się zwie Corciolli. Znalezione gdzieś tam w sieci. Może być nawet, ale ciągle za krótkie :> Chce wykorzystac moje L4 na wolwowe podróże ;-> Z bębnami jest o wiele lepiej i ciekawiej. Dzięki za wszystkie linki i wskazówki, jak jeszcze Wam coś przyjdzie do głowy to piszcie!

Autor:  Hakken [ czwartek, 8 października 2009, 12:03 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Vrede napisał(a):
Chce wykorzystac moje L4 na wolwowe podróże ;->


Kurde, to świetny pomysł, muszę wziąć L4 aby móc sobie wreszcie pobębnić w spokoju ;)

Autor:  rawimir [ czwartek, 8 października 2009, 12:09 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Vrede napisał(a):
Chce wykorzystac moje L4 na wolwowe podróże ;->


A masz na druczku zaznaczona opcję, "Chory może chodzić"? :D

Autor:  Ulf [ czwartek, 8 października 2009, 12:35 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Najwazniejsza jest w tym przypadku opcja - "moze latac" :D

Autor:  Coffee [ niedziela, 11 października 2009, 00:26 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

moje ulubione :). http://www.youtube.com/watch?v=u5lnZZcgIQk proponuję poprosić jakąś koleżankę lub kolegę z obcykanym edytorem muzycznym i niech ci zapętli jakiś kawałek i będziesz miała dowolna długość utworu.


UPGRADE
http://www.youtube.com/watch?v=R7IR7OXydvU

Autor:  Keira [ środa, 21 października 2009, 16:28 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Coffee napisał(a):


Cofee to jest przepiękne, dzięki wielkie za tego linka. Ale czy masz może jakiś pomysł co to za obraz pojawia się w tym "teledysku" w 1:48? Może ktoś wie?

Autor:  Hakken [ środa, 21 października 2009, 16:35 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Keira napisał(a):
Ale czy masz może jakiś pomysł co to za obraz pojawia się w tym "teledysku" w 1:48? Może ktoś wie?


Jako, że jest to postać męska zakładam, ze jest to przedstawienie któregoś z władców abaasy, np Arsan Duołaja (czy jak tam się nazywa jego odpowiednik u Turk).

Autor:  Mr.Magick [ niedziela, 25 października 2009, 20:50 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Ja tez tego posluchalem,naprawde niezly gust Coffee.A czy slyszal ktos moze o calych krazkach ktore wyszly lub wykonawcach ktorzy tworza taka muzyke?

Autor:  Candomble [ poniedziałek, 26 października 2009, 02:43 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Ja na pewno mam ten kawalek na jakiejs plycie O_O Za bogow nie pamietam, kto to gra...XD Przekopie sie przez muzyke, i jak znajde, to powiem.
smoug napisał(a):
Hakken
co do Gendosa- zacna muzyka, osobowość, bębny.
mój wierzchowiec pochodzi właśnie z jego stajni.

co do bębnogrania, polecam tez Osjana oczywiście. szczególnie, kiedy Radek Nowakowski wygrywa swoje niesamowite solówki na congach, a Jacek Ostaszewski towarzyszy mu na flecie. sam mniut [to do słuchania, a nie podróży szamańskich coby wątpliwości nie było ;) ]
na deserek :)
http://www.youtube.com/watch?v=JYdQhA7Nj2E


Osobiscie zdecydowanie wole same bebny, bez ozdobnikow. A tak w ogole to...to didgeridoo :oops: Nie wiem, czy jest tradycja odbywania podrozy `za didgeridoo`, ale jak dla mnie to po prostu rewelacja, to basowe rzepolenie :mrgreen:
A na koncercie Gendosa bylam az we w samym Wrocku, w Synagodze :P - wystepowali tez Huun Huur Tu i Sainkho Namchylak- i przyznam: niecodzienne to bylo wydarzenie.

Autor:  Coffee [ poniedziałek, 26 października 2009, 03:24 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

http://www.huunhuurtu.com/

Autor:  Asus [ poniedziałek, 26 października 2009, 10:45 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Cytuj:

Osobiscie zdecydowanie wole same bebny, bez ozdobnikow. A tak w ogole to...to didgeridoo :oops: Nie wiem, czy jest tradycja odbywania podrozy `za didgeridoo`, ale jak dla mnie to po prostu rewelacja, to basowe rzepolenie :mrgreen:
A na koncercie Gendosa bylam az we w samym Wrocku, w Synagodze :P - wystepowali tez Huun Huur Tu i Sainkho Namchylak- i przyznam: niecodzienne to bylo wydarzenie.




Co do didge, uczę się ostatnio na tym grać, co prawda to dośc miejskie didge, bo zrobione z 3czesciowej rury od odkurzacza :) idzie mi cąłkiem nieźle tylko nire moge ząłapać oddychania cyrkulacyjnego heh..

a na koncercie Gendosa to na tym samym byliśmy :)

Autor:  Mr.Magick [ poniedziałek, 26 października 2009, 21:51 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Coffee dzieki za linki,jesli znacie jakies brzmienia w tym stylu co Coffee to prosze bardzo o wklejanie linkow.Ja szukalem na Youtube i szybko mi sie odechcialo...bo jesli wybieram cos w stylu shaman music a tam jakies transe przy akompaniamencie syntezatora lub innych elektronicznych gadzetow,to sory mi wystarczy.

Ja szukam czegos wlasnie wtym stylu:
Cytuj:
http://www.youtube.com/watch?v=u5lnZZcgIQk


Im mniej elektoniki tym lepiej.

A didgeridoo,fajna sprawa nawet niezle brzmi,chcialbym sprobowac...ale pale papierosy,tak ze chyba 20 sekund z tym instrumentem i game over :lol: Powodzenia Asus

Autor:  Asus [ wtorek, 27 października 2009, 00:38 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Ha! ja tez jaram prawie pake dziennie i jakod sie ogarniam, co prawda nie mega dlugo ale coz, cos za przyjemnosc :) tagrze Panie Magik nie łam sie i proboj :)

Autor:  Candomble [ wtorek, 27 października 2009, 01:47 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Asus napisał(a):

Co do didge, uczę się ostatnio na tym grać, co prawda to dośc miejskie didge, bo zrobione z 3czesciowej rury od odkurzacza :) idzie mi cąłkiem nieźle tylko nire moge ząłapać oddychania cyrkulacyjnego heh..


Spokojnie: dzisiaj- odkurzacz; jutro- przewod kominowy!..*___*
Nah, zartuje :D Wyrazy podziwu, bo jakkolwiek uwielbiam muzyke didgeridoo, to gry na tym sobie nie wyobrazam, niechybnie by mi glowa wybuchla :shock: Od napiecia i w ogole XD Trzymam zatem kciuki :)


Asus napisał(a):
a na koncercie Gendosa to na tym samym byliśmy :)


Fajnie bylo, nie? :D

Autor:  Hakken [ wtorek, 27 października 2009, 12:36 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Mr.Magick napisał(a):
Ja szukalem na Youtube i szybko mi sie odechcialo...bo jesli wybieram cos w stylu shaman music a tam jakies transe przy akompaniamencie syntezatora lub innych elektronicznych gadzetow,to sory mi wystarczy.


Znalazłeś gdzieś jakiś fajny trance z szamańskimi bębnami? Jeśli tak to podrzuć proszę, bo kiedyś szukałem i nic nie znalazłem dobrego.
Jakoś we wrześniu byłem na dnb i DJ puścił kawałek z wmiksowanymi w niego bębnami Joruba zamiast regularnego bitu... Pełen odjazd :)

Autor:  Jakkun [ wtorek, 27 października 2009, 15:33 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

co do dige:
http://www.youtube.com/watch?v=fJL42qGoO9w
dla mnie mistrzostwo świata.
ejoy :)

Autor:  Asus [ wtorek, 27 października 2009, 16:42 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Cytuj:
Znalazłeś gdzieś jakiś fajny trance z szamańskimi bębnami?


A ja znalezałem fajny house ze skrzypcami w tle? :D

http://demotywatory.pl/uploads/1250785588_by_Konek.jpg

Autor:  Mr.Magick [ wtorek, 27 października 2009, 19:58 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Hakken napisał(a):
Znalazłeś gdzieś jakiś fajny trance z szamańskimi bębnami? Jeśli tak to podrzuć proszę, bo kiedyś szukałem i nic nie znalazłem dobrego.


No to witaj w klubie,bo ja tak samo przeszukiwalem net i NIC :cry: To co znalazlem wygladalo mniej wiecej tak jak indianie z Peru co przyjezdzaja do Polski zeby grac na ulicach.Oczywiscie utwory na Youtube te co po tytulach myslalem ze maja cos wspolnego z szamanizmem,to mialy...tytul :lol: i nic wiecej.A jak Ci sie podobal link od Coffee?Jak dla mnie niezle.A jesli szukasz czegos z trance to wejdz sobie na ta stronke:www.ektoplazm.com masz tam do wyboru praktycznie wszystkie rodzaje wspolczesnej muzki trance.Pozdrawiam

Autor:  Candomble [ środa, 28 października 2009, 02:57 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

smoug napisał(a):
co do dige:
http://www.youtube.com/watch?v=fJL42qGoO9w
dla mnie mistrzostwo świata.
ejoy :)


Zaiste, godne *_*

Co do transów z bębnami (bo jesli house to pianinko, albo elektryk na akompaniament by się nadał raczaj :D)- przegryzam się przez zbiory nadal. Cierpliwości- to gdzieś tam jest XD

Autor:  Hakken [ środa, 28 października 2009, 14:14 ]
Tytuł:  Re: Muzyka

Candomble napisał(a):
Cierpliwości- to gdzieś tam jest XD


Jestem cierpliwy jak przedwieczny czekający na właściwy układ gwiazd ;)

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/