Krucza napisał(a):
Hyh, u nas jak pamiętam to nigdy rodzimowiercy się jakoś ze spotkaniami nie afiszowali.
Ale były i są "międzyścieżkowe" spotkania
Po pierwsze - być może się nie afiszowali co nie znacz, że nie informowali... Wystarczy uważnej przejrzeć zasoby niniejszego działu forum jak i tego poświęconego samemu rodzimowierstwu.
Po drugie - całkowicie abstrahując już od samego rodzimowierstwa (odnosząc to raczej do szeroko rozumianego pogaństwa) - nie trzeba się zaraz afiszować by z informacją o spotkaniu dotrzeć do stosownych środowisk i zainteresowanych... lub z drugiej strony - jakieś hermetyczne, wewnętrzne spotkania znajomych, trudno zaraz określać jako regionalne... Bo jak inaczej mówić o "regionalnych spotkaniach" skoro potencjalnie zainteresowane osoby z regionu nie maja nawet szansy dowiedzieć się o nim? Reasumując - jeśli mówimy o tego rodzaju spotkaniach, których jednym z głównych założeń jest dotarcie do osób o podobnym światopoglądzie i wzajemne poznanie się (umożliwienie wymiany poglądów) czyli powszechnie rozumiany rozwój środowiska (a nie postępująca hermetyzacja jakiejś grupy), to stosowna informacja o tychże spotkaniach winna pojawiać się w takich miejscach jak tenże dział niniejszego forum lub w innych tego typu miejscach, gdzie potencjalnych zainteresowanych występuje najwięcej. Jeśli natomiast jakieś spotkania nie są nigdzie (w sposób możliwie powszechnie dostępny dla potencjalnych zainteresowanych) zapowiadane, a informacja o nich roznosi się jedynie jakąś pocztą pantoflową w śród znajomych, to trudno potem w takich powszechnie dostępnych miejscach pisać, że takie spotkania były... Skoro się ich wcześniej w danych miejscach nie zapowiadało, to pozbawione jest potem pisanie w tych samych miejscach, że się odbywały i odbywają, szczególnie nadal nie podając przy tym żadnych konkretnych informacji o nich (czyli terminu i miejsca kolejnego z planowanych tego rodzaju spotkań).
PS. Mojej powyższej wypowiedzi proszę by nikt nie brał zbyt osobiście, jakoś szczególnie personalnie do siebie. W ten sposób pragnąłem jedynie zarysować pewien pojawiający się w niektórych grupach trend, który ewentualnie szerzej omówić możemy w ramach jakiegoś nowego, odrębnego wątku.