W dniu 21 września 2010 r. angielska Cahrity Commission - państwowa instytucja prowadząca oficjalny rejestr organizacji pożytku publicznego - wydała decyzję o zarejestrowaniu druidzkiej organizacji The Druid Network jako religijną organizację pożytku publicznego, efektywnie nadając wyznaniu druidzkiemu status oficjalnie rozpoznawanej przez państwo religii pogańskiej. W prawie anglosaskim zaistniał wartościowy precedens.
Link do aktu prawnego
w dziale Prawo.
Link do artykułu BBC na ten temat (za Agni na forum wiccańskim)
tutaj.
I kilka słów wyjaśnień.
Polski czytelnik powinien zdać sobie sprawę z kilku ważnych różnic w reżimie prawa anglosaskiego (precedensowego) i prawa kontynentalnego (w tym polskiego), czyli stanowionego. Fajne, medialne określenie "oficjalne rozpoznawalna religia" może być mylące.
Wydaje mi się, że ma to coś wspólnego raczej z wymaganiami stawianymi wobec grup religijnych życzących sobie zwolnienia z płacenia niektórych podatków w ramach działalności religijnej i - przede wszystkim - charytatywnej. Zauważcie, że pismo złożono do czegoś, co nazywa się Charity Commission for England and Wales (ciekawa jestem zatem, co ze Szkocją). Ta instytucja zajmuje się koordynacją i rejestracją organizacji charytatywnych wszelkiej maści, także tych o podłożu religijnym.
Nie oznacza to, że druidyzm czy pogaństwo przed formalnym uznaniem przez Charity Commission były nielegalne, czy nieoficjalne. W spisach powszechnych, w szpitalach, w umowach o pracę można było bez problemu wpisywać "'druid" albo "pagan" już wcześniej.
Mam wrażenie, że polski czytelnik odbierze taki tekst zupełnie inaczej, i wyciągnie wnioski bardzo na wyrost. Żadna religia pogańska, nawet w Polsce, nie jest nielegalna. Natomiast aby korzystać w sposób zorganizowany z przywilejów/ulg na prowadzenie publicznej działalności religijnej (nie mylić z prywatną!) trzeba spełnić formalne wymogi, jak chociażby podać definicje i ścisłe ramy religii - co w pogaństwie jest bardzo trudne.
Różnica, bardzo istotna, między UK a Polską: w UK rozpoznaje się całe "wyznania", w Polsce rozpoznaje się "kościoły i związki wyznaniowe". To różnica między praktyką prawa precedensowego a praktyką prawa stanowionego. W UK z faktu, że jedna organizacja religijna spełniła formalne wymogi definiowania swojej religii, słusznie można się cieszyć - bo został utworzony precedens, i kolejne organizacje charytatywne wywodzące się z innych wyznań pogańskich będą miały do czego się odwoływać. W Polsce procedura wyglądałaby zupełnie, zupełnie inaczej.
I jedna uwaga - do tego rozpoznania nie dołączą po prostu pozostałe religie pogańskie, tylko takie, które są podstawą dla działalności publicznej organizacji wywodzących się z danej religii pogańskiej. Pytanie brzmi - ile z pogańskich religii chce lub może działać publicznie - czyli w UK: charytatywnie i promocyjnie?
Wymogi dla religii "charytatywnej" (uwaga, to słowo ma szersze znaczenie niż w języku polskim! - charytatywne, czyli pożyteczne publicznie dla społeczeństwa jako całości):Wikipedia napisał(a):
1. the prevention or relief of poverty
2. the advancement of education
3. the advancement of religion
4. the advancement of health or the saving of lives
5. the advancement of citizenship or community development
6. the advancement of the arts, culture, heritage or science
7. the advancement of amateur sport
8. the advancement of human rights, conflict resolution or reconciliation or the promotion of religious or racial harmony or equality and diversity
9. the advancement of environmental protection or improvement
10. the relief of those in need, by reason of youth, age, ill-health, disability, financial hardship or other disadvantage
11. the advancement of animal welfare
12. the promotion of the efficiency of the armed forces of the Crown or of the police, fire and rescue services or ambulance services
13. other purposes currently recognised as charitable and any new charitable purposes which are similar to another charitable purpose.
Moim zdaniem, religie misteryjne takie jak Wicca Tradycyjne, mają zupełnie inny profil.