Międzynarodowa Federacja Pogańska

dokładnie tak.
Asus, Lesza, Hakken- wielkie dzięki za ogarnięcie wszystkiego, przygotowanie i prowadzenie. Mega szacun dla Was.

Mateńka Góra przygarnęła wędrowca po raz kolejny.
Cieszę się, że na prawdę udało sie na ten szczególny czas utworzyć Plemię (milczące nieco, ale i tak mocne )
Mam nadzieję, że do niebawem w realu

HEJ!

Wielkie dzięki wszystkim którzy się pojawili, dzięki za to że pojawiliście się tak licznie, za to że fajnie się zaangażowaliście, za to że świetnie się z wami wszytkimi imprezowało, że podeszliście z wielka otwartością do tego, co chcieliśmy przedstawić. Miejscowe duchy były zadowolone

Jednym słowem BIG THNX dla wszytkich, za niedociągnięcia i poślizgi czasowe przepraszamy. to nie my, tylko żłośliwe duchy

Wielkie dzięki wszystkim, którzy przyjechali i próbowali się ogarnąć w zafundowanym przez nas klimacie
Wszyscy byliście świetni, ale kilku osobom chciałbym podziękować szczególnie za klimat jaki wg. mnie wprowadzili. a zatem:
Ślęży specjalne podziękowania w kategorii Klimat i Pogoda.
Jelaiai za ochronę.
Bębniarzom za harce przy ogniu.
Myśliwym za polowanie.
Madame Brigitte w kategorii styl.
Party Animal w kategorii zaskoczenie.

Mam nadzieję, Was wszystkich zobaczyć ponownie następnym razem

Chwała organizatorom!
oraz reszcie plemienia

Każdy kto chciałby sobie jeszcze powspominać miniony weekend przy zdjęciach będzie mieć taką możliwość, jesli tylko napisze do mnie wiadomość i poda w niej swój adres mailowy. Album ze zdjęciami ze zlotu jest w galerii niepublicznej i nie obejrzy go nikt kto nie dostanie linka z zaszyfrowną końcówką. Link otrzymają tylko uczestnicy zlotu.

Pozdrawiam wszystkich!

edit: jeżeli ktoś się poczuje mocno urażony którymś zdjęciem (bo np widać pryszcza albo co...) to niech pisze - usunę.

Ja nie wiem czy w dwóch słowach umiem :D

Może najpierw bardziej personalnie - dla mnie był to zlot szczególny, bo obudził sporo uśpionych rzeczy a jednocześnie był pewnym domknięciem koła, które zaczęło się na Ślęży 8 lat temu. Pomogła w tym na pewno magia góry ale i magia plemienia - znaliśmy się jako grupa mało albo wcale, a na ten czas (i oby na przyszłość) staliśmy się mocnym plemieniem, które łączy nie tylko pióro.

Dzięki wam za energię i rozmowy, zwłaszcza niektóre, dzięki za ognisko z bębnami, śpiewem, wiatrem i księżycem, za małe i duże dary, za dużo śmiechu, szamanskich opowiesci i za to że znowu ludzie z różnych ścieżek mogli zebrać się w jednym kręgu.

Bardzo podobała mi się forma zlotu, początek i koniec w lesie, to ile energii włożyli w to Asus, Hakken i Lesza, dzięki za to i za zaangażowanie w zbudowanie Plemienia.

No to buziaki :)

Vrede powiem tylko tak:
Dziękuję.
te zdjęcia są na prawdę świetne. wszystko, co na nich jest, żyje. dobrze, że robiłaś je we wszystkich momentach zlotu.
się napatrzeć nie mogę

Dzięki Kuba

A mnie jeszcze ciekawi, czy Ci co się nie znali a posiadali jakieś tam wyobrażenie o innych "peefijczykach" zdziwili się? Ucieszyli? Rozczarowali? Czy te wyobrażenia okazały się zbieżne z rzeczywistością? Wg mnie to było bardzo ciekawe doświadczenie
Dlatego jeszcze raz wielkie dzięki organizatorom, że umożliwili nam to spotkanie - a do tego wyszamanili dobrą pogodę!

O tak, pogode szamani załatwili piekną. Oto dowód ich sztuki

HmmHmm, Rawimir - jak sam Hakken powiedzial oni sa tylko od przyzywania deszczu. Ta pogoda to pewnie zalatwiona przez czarownice - nie badz taki skromny.

Dlatego właśnie prosiliśmy górę by była dla nas łaskawa i gościnna. Jak widać ofiary przyjęła a próśb wysłuchała. Z całym szacunkiem nie przypominam sobie byśmy prosili jakieś czarownice o pomoc. Oczywiście nie to abym nie wierzył w ich umiejętności na tym polu

Prosiles mnie o zyczenia dobrej pogody. (w tym miejscu brakuje mi emotikonki pokazujacej jezyk) Ale oprocz zyczen nic nie zrobilam natomiast wiem z doswiadczneia ze zazwyczaj czarownice maja dobra pogode na swoje rytualy wiec pomyslalm ze Rawimir maczal w tym palce skoro ty mowiles ze wy tylko deszcze przywolujecie.

Ależ napisałem tylko, że my nie zajmujemy się odwoływaniem deszczu. Zamawiać pogodę zamawialiśmy od tygodnia przynajmniej Za życzenia dziękujemy, przydały się Jeśli jakaś czarownica maczała palce w dobrej pogodzie to się nie przyznała, jeżeli jednak ktoś to robił, to również dziękujemy

A ikonka z języczkiem jest, tylko wygląda dziwacznie:

Ktora to? Ta na gg jest fajna, szkoda ze tutaj nie ma takiego wyboru.

Właśnie ta którą pokazałem po dwukropku (daję ją teraz pod spodem):

A ja myslalam ze to emotikonka w szmince i bez zebow. Jakis malo wyrazisty ten jezyczek.

Wchodzę sobie po Zlocie na forum a tu znów przypomina mi si stary kawał "z pamiętnika młodego komunisty".
Podziękuję, więc tylko za bardzo miły zlot i oddalę się w milczeniu. Bo i milczenie może być cenne, szczególnie jeśli sprzyja rozwijaniu swojej duchowości. Bo czyż nie wartościowsze jest rozwijanie duchowości od jej pokazywania?

Dziękuję wszystkim za bardzo mile spędzone dni na zlocie.

Skoro wszyscy tak wychwalają, to i ja dorzucę kilka słów w naszym imieniu: O ile wyznacznikiem mogą być zakwasy, o tyle zlot uważam za oczarowujący. Przede wszystkim dziękuję Matce Ślęży za możliwość zawarcia jakby bliższej znajomości :-> Wdzięczny jestem również wam, wszystkim jako plemieniu i indywidualnie za cenne uwagi, być może wyznaczą one nowy kierunek dla mnie i dla nas jako rodziny.

Pzdr,
CuRoi


Ps.



A czy dzielenie się nią nie jest równie cenne?

Bardzo Dzikie to wszystko było, przez wielkie D, ale w bardzo pozytywnym sensie. Zajefajnie było, nogi jeszcze trochę bolą, ale na pewno jeszcze przyjadę Ślężę i Jelaiai odwiedzić
Dziękuję całemu plemieniu, w szczególności Leszy, Asusowi i Hakkenowi za zorganizowanie tego zlotu

Dołączam się do wszystkich pochwał-to był niezwykły weekend.Dla mnie jako lajkonika najważniejsze jest to,że nie czułam się wyobcowana(co często mi się zdarza wśród nowo poznanych osób).A tu proszę,forumowicze PFI nie gryzą No i Rawimir w końcu aktywował mi konto Pzdr

Ja też muszę złożyć podziękowania na ręce organizatorów za wspaniałą organizację, świetne wykłady i genialny pomysł. Wszystkim za wspaniałą atmosferę i ciepłe przyjęcie, Ślęży (Ona już wie za co). Miałam wielkie szczęście,że moim pierwszym zlotem był właśnie ten październikowy. Pozdrawiam wszystkich i już nie mogę sie doczekać kolejnego.
Sława Ślęży!


P.S.Mam takie pytanie czy dostępne gdzieś będą zdjęcia ze zlotu?

Pisz do Vrede na priva. Dostaniesz linka do zdjec .

Pozdrawiam
Ulf

I widzisz, Asus? Trzeba się było tak denerwować?

Dziękuję. Poproszę jeszcze.

Poniewaz wszyscy sobie slodza i dziekuja ( przyjmuje ze to tzw. syndrom nowoplemienny)
nie bede sie wylamywal i podziekuje wszystkim za mile i ciekawie spedzony czas.
Organizatorom za organizacje , ciekawe wyklady i warsztaty, Leszy za "profesjonalizm" w kazdej dziedzinie i interesujace rozmowy, wszystkim innym nie wymienionym z imienia za wspaniala atmosfere zlotu - bo ostatecznie to my sami ja stworzylismy.
Jednoczesnie informuje aby wszystkie skargi dotyczace braku , polamanych konczyn, wybitych zebow, wydlubanych oczu, pocietych cial i strumieni krwi, kierowac do Asusa.
To wszystko jego wina ...i pomyslu z Pax Pagana.

Odin owns ye all
Ulf

Hej, ludziska, co z wami? Podziękowania dla organizatowrów to miły gest. W gruncie rzeczy to jedyna nagroda za prace włożoną w zorganizowanie i poprowadzenie zlotu. Więc chyba warto podziękować. Nie trzeba się tego wstydzić! Ausie, Leszo, Hakkenie, jeszcze raz wielkie dzięki

Oczywiscie ze organizatorom naleza sie wielkie podziekowania - i jak widze, wszyscy tak samo jaki i ja, doceniaja ich zaangazowanie i wlozona prace.
Wiec moze teraz jeszcze raz duzymi literami i na czerwono zeby bylo wyrazniej :

--------> Big THX

No przecież wszyscy grzecznie dziękują :) I na pewno nie dlatego że wypada :)
Może i jest to syndrom nowoplemienny (dobre haslo Ulf) ale i tak jest miłe ;>

He, he i o to chodzi, o to chodzi

No, to i ja się dołączam do podziękowań Dziękuję wszystkim organizatorom
I oczywiście wszystkim członkom naszego przemiłego spędu. Niezmiernie ucieszył mnie fakt, iż nasza plemienna mozaika składa się z tak świetnych osób.
Rad jestem, że Was wszystkich poznałem i pamiętać o Was będę.
Życzę słońca na niebie
Grzegorz

PS. Jeżeli ktoś poczuł się urażony toną moich przekleństw to szczerze przepraszam

Ja również jestem zachwycony tym zlotem i wyjazdem. A także Ślężą. Wiele tam zrozumiałem, wiele wyniosłem (oprócz kamienia, który wziąłem na pamiątkę ) Lesza, Asus, Hakken i inni, którzy im pomagali - byliście i jesteście naprawdę WIELCY. Dziękuję Wam za wspaniałe przygotowanie i prowadzenie imprezy, obrzędów i wędrówki.
Sława!!

Ha, dzięki temu wiem, ze ty to ty ;) Pozdrowienia Fajny Kolego od Ziół :)