SilverMoon napisał(a):
Otrzymaliscie jakies dary w spadku po przodkach?
Mam na mysli zaklecia, jakies ciekawe ksiazki, talizmany,...
adonnaya napisał(a):
to raczej rodimych wierców nalezy pytac czy mama szeptałe im w ucho zaklęcia nad kołyską
Pewnie większość mam szeptała. Rzecz w tym czy świadomie, i czy mamy świadomość, że nam to przekazano. Wiele kobiet wiązało dziecku lub przy wózku czerwoną nitkę, wstążeczkę, wiele odwracało urok po rozsypanej soli, rozbitym lustrze, wiele zasłaniało lustra po śmierci domownika. Wiele mówiło o proroczych snach. Moja mama, babcia, i reszta rodziny wierzy w jeden złowieszczy sen. Siadanie przed wyjściem z domu, zakaz zawracania do domu po zapomnianą rzecz (prosi się kogoś innego o jej podanie), odpukiwanie w niemalowane drewno, czy nawet pusty talerz na wigilijnej wieczerzy (nie mówiąc o reszcie zwyczajów rzekomo przynależnych świętom chrześcijańskim) to rytuały, które są żywe do tej pory choć ich znaczenie się zagubiło. Istotę znają nieliczni. Rytuały choć bezwiedne trwają nadal.
Prócz tego przepisy zielarskie, czy szerzej, zdrowotne. Pewnie każdemu zebrałoby się tego całkiem sporo.
adonnaya napisał(a):
rodimych wierców nalezy
jedynie spytać o wytłumaczenie znaczenia tego co mama szeptała