Co do tez o psach, zgadzam się z PPP. Liczne są przypadki, gdy psy same odmawialy jedzenia i umierały z głodu nad pełną miską z żalu po śmierci opiekuna. W przypadku tak silnej więzi emocjonalnej mało prawdopodobne jest zjedzenie "swojego człowieka".
Asus pisze:
Cytuj:
Uważam że da się żyć uwazajac każde życie za równie cenne i zabijać pewne organizmy - to kwestia natury, tak jest ona skonstruowana - komar nas pije, lew nas zje, menda nas yhym ten tego swędzi
Uważam, że to co napisałeś dowodzi właśnie, że się nie da.
Tzn. w sferze deklaracji jest to możliwe, a praktyka i tak wskazuje na hierarchizowanie bytów.
Cytuj:
Uważanie zycia za ówno cenne w kazdej jego postaci wcale nie wymusza na nas niezabijania. wymusza za to na nas szacunek i to by "poprzestawać na małym" - brac tyle ile potrzeba, bic tyle ile potrzeba, itd
Zabijanie oznacza, że wyżej cenimy swoje życie niż życie zabijanego. To już jest element hierarchii. Ta hierarchia jest dalej rozciągana np. lepiej zabić krowę niż człowieka.
Według mnie od takiego hierarchizowania się nie ucieknie.
Cytuj:
Mszyca szkodzi mi nie ze swojej złośliwości tylko dlatego bo taka jest jej natura. Ja ją morduję nie dlatego że uważam że jej zycie jest mniej cenne - tylko dlatego że weszła mi w paradę.
Życie mszyc jest dla ciebie mniej cenne niż życie twoich kwiatków. Gdyby było cenne jednakowo, po prostu byś nie interweniował.
I tu dochodzimy do sedna: tylko z pozycji niezależnego obserwatora możemy uważać każde życie za równie cenne. Kiedy podejmujemy wybór co będzie żyć, a co nie i działamy w tym świecie, w nieuchronny sposób wartościujemy i hierarchizujemy.
Cytuj:
Amvaradel, a nie widzisz tu antopocentryzmu? Nakładanie siatki pojęciowej wziętej od homo (a jakże sapiens sapiens na gatunki, które są do naszego wogóle nie przystające? Jak udowodnić że taki owad nie myśli? Nie myśli w sposób ludzki, jasne, ale w swój owadzi?
To jest dobre pytanie. Kolejne pytanie brzmi: czy w ogóle jest możliwe oderwanie się od ludzkiej perspektywy? Nie wiem, nie poważę się tutaj na ostateczne rozstrzygnięcia. Jednak nie unikniemy wartościowania i hierarchizowania, więc jeśli już musimy to robić, to poszukajmy jak najlepszego kryterium. Bo jak na razie większość ludzi kieruje się banalnie prostym podziałem: ludzie ponad całą resztę.