Amvaradel napisał(a):
Cytuj:
Dokładnie te same wady ma artykuł podesłany przez Ciebie.
W którym miejscu?
Et voila!
Cytuj:
Dzięki metodzie naukowej nasza cywilizacja w krótkim czasie osiągnęła więcej niż kiedykolwiek w dziejach.
Twierdzenie ogólne mające się nijak do kwesti globalnego ocieplenia.
Cytuj:
Nauka się sprawdza, ale jak widać z powyższych przykładów, nie dlatego, że naukowcy są kryształowo uczciwi, wolni od uprzedzeń i nieomylni. Przeciwnie, nauka działa mimo wszystkich swych niedoskonałości. Może nie jest idealną metodą badania i wyciągania sądów o obiektywnej rzeczywistości, ale lepszej nie znamy. Dzięki niej żyjemy coraz lepiej, dłużej, zdrowiej, latamy przez ocean i na Księżyc. Dlaczego więc teraz mielibyśmy jej nie zaufać?
No właśnie, komu mamy zaufać. Nauka to jest nic. To puste słowo-wytrych, bo nie klucz. Możemy zaufać naukowcom, którzy głoszą tezę o tym, że ocieplenie jest wynikiem aktywności człowieka, albo tym, którzy twierdzą, że przyczyny są naturalne.
Cytuj:
Dlaczego mielibyśmy odrzucić to, co nam mówi o globalnym ociepleniu?
Bo są naukowcy, którzy mówią co innego.
Cytuj:
Raporty Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu (IPCC) są esencją wszystkich publikowanych prac naukowych dotyczących zmian klimatu (również tych nielicznych, które podważają wpływ człowieka na klimat).
To jest wyraz przekonania autora a nie fakt.
Cytuj:
Oczywiście są naukowcy, którzy nie zgadzają się z tą analizą. I bardzo dobrze, taka jest rola badacza w metodzie naukowej - być sceptycznym, wątpić, szukać dziury w całym. Może któryś z idących pod prąd zostanie nowym Einsteinem, choć częściej zabrnie w ślepą uliczkę.
Ale oczywiście mam wierzyć, że ci naukowcy są w błędzie, bo mam wierzyć w raport IPCC. To akt czystej propagandy
Cytuj:
Ale też przypomnijmy - rewolucje w nauce, również ta Einsteina, zwykle nie wyrzucały do kosza dotychczasowych ustaleń, tylko je poszerzały. Jest więc prawdopodobnie, że szacunki IPCC ulegną zmianie, że dane zostaną uzupełnione, pojawią się nowe fakty. Będą raczej jak nowe fragmenty puzzli, które uzupełnią układankę, lecz jej nie rozwalą.
Dla ścisłości, bywają także rewolucyjne teorie. Np. teoria Kopernika nie uzupełniła teorii Ptolemeusza ale ja zanegowała. Teoria Darwina nie uzupełniła kreacjonizmu ale go zanegowała. Zresztą teoria Einsteina tez nie uzupełniła teorii Newtona. Ona ja objęła dając zupełnie inna perspektywę. Okazało się, że to co tłumaczyliśmy sobie błędnie na gruncie mechaniki Newtona daje się wytłumaczyć lepiej na gruncie mechaniki relatywistycznej.
Cytuj:
Decyzje, w co zainwestować pieniądze, należą już do polityków, a nie naukowców.
To prawda
Cytuj:
Tak naprawdę właśnie tego dotyczą dzisiejsze gorące spory - wyboru terapii. Tu jest się o co spierać.
A to nieprawda. Dyskusje nie dotyczą wyboru terapii ale tego czy podjąć tę terapię albo wydać te pieniądze na inne dziedziny życia.
Cytuj:
Możemy postawić na nowe technologie. W nich dotąd nasza cywilizacja znajdowała sposoby na rozwiązanie swych kłopotów - antybiotyki dały nam oręż do walki z chorobami zakaźnymi, nowe odmiany zbóż złagodziły problem głodu, a internet - kwestię obiegu coraz większej ilości informacji.
Stawianie na nowe technologie sprowadza się do tego, że nie decyzję o tym na co wydać pieniądze pozostawia się ludziom. Ludzie podejmują decyzje zgodnie z własnymi, przez siebie określonymi potrzebami i swoimi możliwościami.
Cytuj:
Czekanie na rewolucyjne innowacje technologiczne to jednak wielka loteria.
W zamian proponuje się nam loterię znaczonymi kartami.
Cytuj:
Gdyby wierzyć w zapowiedzi z lat 60., już dawno powinniśmy w kontrolowany sposób czerpać czystą i tanią energię z syntezy termojądrowej, zakładać kolonie na Marsie i wspomagać się sztuczną inteligencją.
jak również zadusić się w smogu, masowo umierać z powodu braku żywności, braku surowców energetycznych i paru innych plag, które nam wieszczono, a które nie nadeszły.
Cytuj:
Nikt natomiast nie przewidział tego, że powstanie internet. Łatwiej znaleźć przykłady prognoz, które zawiodły, niż tych, które się spełniły.
to raczej argument za nie podejmowaniem interwencji. Internet powstał niezależnie od wszelkich planów i prognoz i był odpowiedzią na rzeczywistą potrzebę.
Cytuj:
Pewniejsze wydają się terapie gotowe do natychmiastowego wdrożenia, np. ograniczenie emisji CO2.
Wcale nie wydaja się pewniejsze. Mnie wydają się przede wszystkim kosztowne.
Cytuj:
Ale czy już dziś mamy zacząć ponosić związane z tym wielkie koszty ekonomiczne i społeczne? Może pozostawić trudy zmagania się ze skutkami zmian klimatu przyszłym pokoleniom - tak samo jak dziś dopuszczamy do coraz większego zadłużania państwa, choć to nasze dzieci i wnukowie będą w końcu musieli załatać dziurę budżetową. To problem bardziej polityczny i moralny niż naukowy.
W rzeczywistości nie jest to żaden logiczny wniosek z przesłanek naukowych, tylko akt czystej propagandy.
- Jeśli ocieplenie jest wynikiem aktywności ludzi, to ludzie mogą coś zrobić, żeby to zmienić już dziś.
- Jeśli ocieplenie jest wynikiem aktywności ludzi, to ludzie mogą przerzucić skutki na przyszłe pokolenia.
- Jeśli ocieplenie jest wynikiem czynników naturalnych, to możemy podjąć działania i próbować walczyć z jego wyimaginowanymi przyczynami zostawiając przyszłym pokoleniom wielką dziurę w budżetach.
- Jeśli ocieplenie jest wynikiem czynników naturalnych, to możemy się próbować dostosować do nowej sytuacji.
Pewnie jeszcze parę wniosków mniej lub bardziej wzajemnie się wykluczających da się wyprowadzić z opinii głoszonych prze różnych naukowców.
Cytuj:
Naukowców zostawmy w spokoju. Niech robią swoje. Nie mają patentu na nieomylność, ale ich ekspertyzy są nam niezbędne jak zawsze do tej pory.
Tylko które?
Ogólnie w artykule próbuje się wykazać, że z faktu, iż grupa naukowców nazywana nauką (to jest w gruncie rzeczy akt manipulacji) uważa, iż człowiek odpowiada za globalne ocieplenie wypływa wniosek, ze nawet jeśli tego nie jesteśmy pewni, to musimy podjąć jakieś działania.
Innym aktem manipulacji jest celowe zmarginalizowanie oponentów, przez próbę wykazania, że mogą się mylić, jak to już nie raz w historii nauki bywało. Nie zakłada się w tym akapicie, że mylić się mogą i jedni i drudzy. Tyle, że to jest argument jedynie na rzecz tezy, iż naukowcy jeszcze nie uzgodnili stanowisk, innymi słowy, nie stworzyli teorii, która wyjaśniłaby w sposób prawdopodobny wszystkie fakty i ich wzajemne powiązania obserwowane w przyrodzie. Nic mniej i nic więcej. Kolejnym aktem manipulacji jest uznanie, iż skoro wykazano (a przecież nie wykazano), że oponenci są w błędzie (no bo mogą, wiec są – mniej wyrobiony czytelnik tego nawet nie zauważy), to uzasadnione jest podjęcie działań już teraz, bo w przeciwnym wypadku postąpimy niemoralnie, przerzucając odpowiedzialność na przyszłe pokolenia. Tu także mamy do czynienia z manipulacją, polegającą na pomieszaniu wywodów paranaukowych z wnioskiem natury moralnej.
Ogólne wrażenie z lektury jest takie, ze to kolejna agitka a nie rzetelna rozprawa na argumenty.