Jak pewnie wiesz, nie ma jednego druidyzmu
ani jakiejś oficjalnej doktryny. Dlatego tylko od Ciebie zależy czy tak się nazwiesz, a od innych ludzi czy za takowego Cię uznają.
Ja się w sumie druidką nie określam, mimo wszystko bardziej wiedźmą, ale druidyzm stał się dla mnie ważnym źródłem inspiracji, więc może powiem czym on jest dla MNIE, choć oczywiście inni mogą się z tym nie zgodzić:
Cytuj:
co przyszły druid musi wiedzieć i czemu ta wiedza ma służyć (nauczaniu innych jako kapłan, bo jest to niezbędne do pełnego bycia neodruidem, by łatwiej było dostrzec boskość w naturze, czy dlatego że taka jest tradycja)?
Nic nie musi wiedzieć. Natomiast dziwne jest powoływanie się na jakąś tradycję (celtycką w tym przypadku) nie mając o niej pojęcia, prawda? Byłoby podejrzane, gdyby druid nie interesował się kulturą Celtów i nie inspirował piękną celtycką mitologią.
Jeden ze znanych współczesnych druidów ukuł fajne pojęcie "Celtic Eye", polecam poczytać.
Nauczanie innych? Jeśli masz czego uczyć i znajdziesz chętnych...
Jako kapłan? Jeśli znajdziesz wspólnotę która uzna Cię za swojego kapłana... Ale nie liczyłabym na to, większość współczesnych druidów jest sama dla siebie kapłanami.
Cytuj:
Czego ma dotyczyć ta wiedza? Czy wszystkiego tego co wiąże się z historią Celtów, filozofią, naturą, religią itd?
Czy poza tym też mogą to być własne zainteresowania jak np. astronomia, mechanika, sztuka, czy też wiedza potrzebna do podniesienia swoich kwalifikacji zawodowych, którą wcześniej nie za bardzo chciało się nam zdobywać a teraz zrobimy to z radością w imię ścieżki która mamy zamiar podążać?
Moim zdaniem fajnie, jak ta wiedza dotyczy tego wszystkiego co napisałeś i wszystkiego innego co Cię interesuje.
Jak dla mnie cechą charakterystyczną druidyzmu jest to, że uczysz się od ludzi, czyli np. z książek ale też od samej Natury, gdy idziesz do lasu czy w inne urocze miejsce i dostajesz swoje własne lekcje. Więc warto tam pójść i się zapisać do tej szkoły
I jeszcze mi się przypomniało co moja znajoma druidka kiedyś napisała o swojej ścieżce: "... bo to nie żadne tam jakieś czary mary tylko życie po prostu"
Cytat niedosłowny, ale sens oddaje.