Międzynarodowa Federacja Pogańska

Forum PFI PL
Teraz jest piątek, 29 marca 2024, 08:31

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: piątek, 9 października 2009, 14:06 
Hakken napisał(a):
Lucky napisał(a):
Piszesz zdanie i wyciągasz z niego niewłaściwy wniosek. Nie było by żadnych zmian, gdybyś miał rację. Społeczeństwo w ogóle by nie ewoluowało, bo każdy realizował by swój narzucony mu program.


Nie czytasz moich wypowiedzi, nie rozumiesz ich czy po prostu nie chcesz zrozumieć? Nie doczytałeś tego o "motorze zmian", tudzież tego co napisałem nieco wcześniej Agni? (tak wiem, to było niemiłe, ale takie kawałki mnie z kolei zniechęcają do dyskusji).


Czy chciales napisac 'do Agni' czy pytasz sie mnie czy doczytalam co pisales wczesniej? Jesli to drugie to czytam cie bardzo uwaznie. :P :P


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: piątek, 9 października 2009, 14:10 
Offline
Stormborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 stycznia 2009, 23:39
Posty: 1844
Lokalizacja: Toronto, ON, Canada
Hakken napisał(a):
Nie mniej to co napisałeś przeczy Twojej własnej teorii. Jeżeli człowiek ma tendencję do burzenia stereotypów i poszukiwania własnych wzorców to jak może mieć jakąkolwiek przyrodzoną moralność? I dlaczego nie wszyscy ludzie mają jedne zasady moralne a co więcej dlaczego swoje uznajesz za te "naturalne"?


Jeżeli wrodzona prawość wynika z empatii, to odpowiedź jest chyba oczywista. Może później odniosę się szerzej.

Żeby już zakończyć ten temat względności - końcu doszedłem do tego, że kluczem jest empatia. Rzeczywiście zajęło mi to "chwilkę", gdybym się znał na socjologii, to bym o tym wiedział od początku. Empatia, polega na współodczuwaniu z innymi z czego z kolei wynika niechęć do wywoływania u nich przykrych odczuć. Etyka budowana na unikaniu wywoływania u innych przykrych odczuć może być - moim zdaniem - uznana za uniwersalną. Jest ponadkulturowa i ponadreligijna.
Empatia nie wynika - jak pisałeś - z wychowania i ideologii świeckiego posthumanizmu. Moim zdaniem jest cechą wrodzoną, determinującą właśnie prawość.

Piszesz, że ludzie są programowalni, potem piszesz, że są wyjątki, a potem że te wyjątki wpływają na społeczeństwo zmieniając normy. Albo jest tak, że ludzie są w pełni programowalni i nie następują żadne zmiany, albo nie są programowalni i wywołują zmiany norm moralnych, jego ewolucję. Nie ma rozwiązania pośredniego.

W kwestii dekalogu - powtarzam - nie przyjmowanie nie oznacza pełnej dyskredytacji. Jeżeli nie uznajesz cudzych poglądów za własne, to nie wynika z tego, że je w całości podważasz lub walczysz z nimi.
5-8 są próbą przekazu nie wyrządzania krzywdy, nie są ani lepsze ani gorsze od analogicznych buddyjskich lub jakiejś innej religii z podobnym przesłaniem.
Co do 9 i 10, to wyobraź sobie taką sytuację. 17 - latek ( heteroseksualista - uściślam, żeby rawimir nie posądził mnie o homofobię przez nieuwzględnienie innych orientacji, których zachowanie też jest normalne... ) dostrzega śliczną, skąpo ubraną powiedzmy sobie 20 - latkę. W organizmie wybucha burza, krew uderza mu do mózgu ( i nie tylko ) i nagle 17 latek zauważa obrączkę na palcu. I myśli sobie "O kurde! Żona jakiegoś nieokreślonego bliźniego! Zgrzeszyłem! Muszę dopisać do listy do zgłoszenia plebanowi przy najbliższej okazji!" Cóż, jeżeli uważasz, że moje zdumienie nad takim ustalaniem moralności jest "jedynie moją własną interpretacją", to zaskakujesz mnie tym. Dla mnie jest to absurd tak głęboki, że nie można szczerze się nie roześmiać :)

Na temat porównywania moralności Zulusów i Europejczyków odpowiada wypowiedź o empatii.

_________________
Wicca - Zwięźle o religii funkcjonującej pod nazwą Wicca Tradycyjne. Miniportal wprowadzający w świat magii i w pojęcia typu kowen, inicjacja, rytuał, czarostwo.


Ostatnio edytowano piątek, 9 października 2009, 19:50 przez Lucky, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: piątek, 9 października 2009, 16:03 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
agni napisał(a):
Hakken napisał(a):
Czy chciales napisac 'do Agni' czy pytasz sie mnie czy doczytalam co pisales wczesniej? Jesli to drugie to czytam cie bardzo uwaznie. :P :P


Tak, chciałem napisać "do Agni" :)

Lucky napisał(a):
Etyka budowana na unikaniu wywoływania u innych przykrych odczuć może być - moim zdaniem - uznana za uniwersalną. Jest ponadkulturowa i ponadreligijna.
Empatia nie wynika - jak pisałeś - z wychowania i ideologii świeckiego posthumanizmu. Moim zdaniem jest cechą wrodzoną, determinującą właśnie prawość.


:)
Tak, ale to też nie takie proste, bo nie wszędzie empatia dotyczy kogokolwiek innego poza swoim plemieniem/rodziną/narodem. Nie wszędzie również jest tak, że np. śmierć uznawana jest za "złą" i jej zadawanie za "nieetyczne". To wszystko jest naprawdę skomplikowane a im więcej nad nimi rozmyślasz tym mniej z nich rozumiesz ;)

Lucky napisał(a):
Piszesz, że ludzie są programowalni, potem piszesz, że są wyjątki, a potem że te wyjątki wpływają na społeczeństwo zmieniając normy. Albo jest tak, że ludzie są w pełni programowalni i nie następują żadne zmiany, albo nie są programowalni i wywołują zmiany norm moralnych, jego ewolucję. Nie ma rozwiązania pośredniego.


Ach, informatyku... Oczywiście, że są rozwiązania pośrednie. Społeczeństwo i ludzie to nie układ 01, tylko cała gama szarości ubarwiona plamami emocji :) Są jednostki bardziej i mniej programowalne, u jednych system przyjmuje się w 90%, u innych 47% a jeszcze innych tylko 13%. Co więcej, niektóre czynniki zewnętrzne i zewnętrzne mogą wpłynąć na odrzucenie oprogramowania i przyjęcie innego, bądź stworzenie nowego. Mówię Ci, czysty chaos ;)

Lucky napisał(a):
Cóż, jeżeli uważasz, że moje zdumienie nad takim ustalaniem moralności jest "jedynie moją własną interpretacją", to zaskakujesz mnie tym. Dla mnie jest to absurd tak głęboki, że nie można szczerze się nie roześmiać :)


Bo tak właśnie jest. To co piszesz to tylko Twoja własna interpretacja i branie dosłownie i bezrefleksyjnie tego co jest napisane, zapewne nawet nie kojarzysz stosownego fragmentu Księgi Wyjścia:

Cytuj:
Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego,
ani będziesz pragnął żony jego,
ani sługi, ani służebnicy, ani wołu, ani osła, ani żadnej rzeczy, która jego jest.


Jak widać ten fragment nie mówi dosłownie o żonie, tylko o tym by nie zazdrościć ani nie czuć zawiści i nie jest to kwestia programowania umysłu. Chyba się zgodzisz, że nie są to uczucia które warto pielęgnować, ba trzeba je nawet wykorzeniać bo prowadzą do problemów w życiu tak osobistym jak i społecznym.
Tu nie chodzi o 17-sto latka, któremu staje na widok czyjejś żony, bo to obejmuje "Nie cudzołóż" a samo myślenie jako grzech w dekalogu nie występuje. Tu chodzi o pewną regulację życia społecznego i pokazanie konkretnych wartości. I wszystkie te 7 przykazań funkcjonuje w naszym społeczeństwie jako wartości same w sobie i nie ma się co kłócić z tym, ze przyniosło wartości, które obecnie uznajemy za ważne bo po tych 1700 lat kształtowania kultury w której żyjemy aż dziwne by było, gdyby nie były dla nas oczywiste.

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: piątek, 9 października 2009, 17:48 
Offline
Stormborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 stycznia 2009, 23:39
Posty: 1844
Lokalizacja: Toronto, ON, Canada
Hakken napisał(a):
Lucky napisał(a):
Etyka budowana na unikaniu wywoływania u innych przykrych odczuć może być - moim zdaniem - uznana za uniwersalną. Jest ponadkulturowa i ponadreligijna.
Empatia nie wynika - jak pisałeś - z wychowania i ideologii świeckiego posthumanizmu. Moim zdaniem jest cechą wrodzoną, determinującą właśnie prawość.


:)
Tak, ale to też nie takie proste, bo nie wszędzie empatia dotyczy kogokolwiek innego poza swoim plemieniem/rodziną/narodem. Nie wszędzie również jest tak, że np. śmierć uznawana jest za "złą" i jej zadawanie za "nieetyczne". To wszystko jest naprawdę skomplikowane a im więcej nad nimi rozmyślasz tym mniej z nich rozumiesz ;)


Myślę, że niepotrzebnie komplikujesz sprawy sprawiając, że problem staje się rozmamłany i nieścisły. Empatią można objąć wszystkie żywe organizmy, nie widzę celowości w dzieleniu na grupy plemiona/szczepy/narody... Czuję się obywatelem Świata i niewiele znaczą dla mnie sztuczne struktury typu kraj. Narodowość też praktycznie nie ma znaczenia.

Hakken napisał(a):
Ach, informatyku... Oczywiście, że są rozwiązania pośrednie. Społeczeństwo i ludzie to nie układ 01, tylko cała gama szarości ubarwiona plamami emocji :) Są jednostki bardziej i mniej programowalne, u jednych system przyjmuje się w 90%, u innych 47% a jeszcze innych tylko 13%. Co więcej, niektóre czynniki zewnętrzne i zewnętrzne mogą wpłynąć na odrzucenie oprogramowania i przyjęcie innego, bądź stworzenie nowego. Mówię Ci, czysty chaos ;)


Dobrze, ale zagadnienia ilościowe są bez znaczenia - ważne jest to, czy system w ostatecznym rozrachunku działa i czy jest zdolny zmieniać rzeczywistość.

Hakken napisał(a):
Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego,
ani będziesz pragnął żony jego,
ani sługi, ani służebnicy, ani wołu, ani osła, ani żadnej rzeczy, która jego jest.


Jakie "wołu"? Przecież uściśliłem, że heteroseksualista :)

Hakken napisał(a):
Jak widać ten fragment nie mówi dosłownie o żonie, tylko o tym by nie zazdrościć ani nie czuć zawiści i nie jest to kwestia programowania umysłu. Chyba się zgodzisz, że nie są to uczucia które warto pielęgnować, ba trzeba je nawet wykorzeniać bo prowadzą do problemów w życiu tak osobistym jak i społecznym.
Tu nie chodzi o 17-sto latka, któremu staje na widok czyjejś żony, bo to obejmuje "Nie cudzołóż" a samo myślenie jako grzech w dekalogu nie występuje. Tu chodzi o pewną regulację życia społecznego i pokazanie konkretnych wartości. I wszystkie te 7 przykazań funkcjonuje w naszym społeczeństwie jako wartości same w sobie i nie ma się co kłócić z tym, ze przyniosło wartości, które obecnie uznajemy za ważne bo po tych 1700 lat kształtowania kultury w której żyjemy aż dziwne by było, gdyby nie były dla nas oczywiste.


Ok, jednak zakaz dotyczący ograniczania myśli jest - moim zdaniem - koncepcyjnie nieporozumieniem. I nie ma tu znaczenia czego dotyczy.

_________________
Wicca - Zwięźle o religii funkcjonującej pod nazwą Wicca Tradycyjne. Miniportal wprowadzający w świat magii i w pojęcia typu kowen, inicjacja, rytuał, czarostwo.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: piątek, 9 października 2009, 18:02 
Mowicie o pozadaniu jako mysli, czy nie wydaje sie wam ze to bardziej emocja? A moze jedno i drugie?


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: piątek, 9 października 2009, 18:11 
Offline
Stormborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 stycznia 2009, 23:39
Posty: 1844
Lokalizacja: Toronto, ON, Canada
agni napisał(a):
Mowicie o pozadaniu jako mysli, czy nie wydaje sie wam ze to bardziej emocja? A moze jedno i drugie?


Jeśli emocja, to nie podlega kontroli. Nie ma więc mowy o winie. Raczej skłaniam się do tej opcji. Twoim zdaniem, agni, ktokolwiek powinien czuć się winny z powodu jakiejkolwiek myśli?

_________________
Wicca - Zwięźle o religii funkcjonującej pod nazwą Wicca Tradycyjne. Miniportal wprowadzający w świat magii i w pojęcia typu kowen, inicjacja, rytuał, czarostwo.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: piątek, 9 października 2009, 18:33 
Lucky napisał(a):
Twoim zdaniem, agni, ktokolwiek powinien czuć się winny z powodu jakiejkolwiek myśli?


To zalezy. Niektorych naszych mysli tez nie jestesmy z stanie kontrolowac i uwazam ze nie powinnismy sie za nie czuc winni. Natomiast jak tylko stajemy sie swiadomi mysli i uznamy ja za zla to powinnismy starac sie ja kontrolowac a juz na pewno nie dzialac za jej namowa. Jesli sie jej poddamy lub bedziemy ja kultywowac to wtedy uwazam ze mozemy czuc sie winni. Tym bardziej ze nasze mysli maja duzy wplyw na nasza rzeczywistosc. Zreszta tak samo mysle o emocjach a czasami mysli i emocje sa blisko ze soba powiazane. Emocje tez mozemy nauczuc sie trzymac w ryzach. Choc wiem ze to trudne uwazam ze mamy obowiazek probowac. No i o ile emocje trudno kontrolowac to czyny juz duzo latwiej.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2009, 12:38 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
Lucky napisał(a):
Myślę, że niepotrzebnie komplikujesz sprawy sprawiając, że problem staje się rozmamłany i nieścisły. Empatią można objąć wszystkie żywe organizmy, nie widzę celowości w dzieleniu na grupy plemiona/szczepy/narody...


A ja myślę, że ty to niepotrzebnie upraszczasz, przez co dostajesz niepełny obraz sprawy. Popatrz na ten problem z nieco szerszej perspektywy, na początek innej niż swoja własna, a zobaczysz, że ja tu niczego nie komplikuję i mówię, wręcz nazbyt ogólnie ;)
A co do tego, że Ty uważasz, że empatię można przenieść na wszystko, to pozostańmy przy tym, że to Twoja wizja świata. Moja jest zupełnie inna, więc jak rozumiem znajduję się wśród tych gorszych, bo myślę inaczej niż Ty.


Lucky napisał(a):
Dobrze, ale zagadnienia ilościowe są bez znaczenia - ważne jest to, czy system w ostatecznym rozrachunku działa i czy jest zdolny zmieniać rzeczywistość.


Masz rację, jak powiedział batiuszka Stalin: Jeśli zabijesz jednego człowieka to morderstwo, jeśli milion to statystyka. Zagadnienia ilościowe są bez znaczenia a system działa.

Hakken napisał(a):
Ok, jednak zakaz dotyczący ograniczania myśli jest - moim zdaniem - koncepcyjnie nieporozumieniem. I nie ma tu znaczenia czego dotyczy.


A Ty dalej swoje... Masz jakąś obsesję na punkcie ograniczania myśli, że doszukujesz się tego wszędzie, nawet tam gdzie tego nie ma?

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2009, 13:20 
Offline
Stormborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 stycznia 2009, 23:39
Posty: 1844
Lokalizacja: Toronto, ON, Canada
Hakken napisał(a):
A ja myślę, że ty to niepotrzebnie upraszczasz, przez co dostajesz niepełny obraz sprawy. Popatrz na ten problem z nieco szerszej perspektywy, na początek innej niż swoja własna, a zobaczysz, że ja tu niczego nie komplikuję i mówię, wręcz nazbyt ogólnie ;)
A co do tego, że Ty uważasz, że empatię można przenieść na wszystko, to pozostańmy przy tym, że to Twoja wizja świata. Moja jest zupełnie inna, więc jak rozumiem znajduję się wśród tych gorszych, bo myślę inaczej niż Ty.


Różnimy się wizją świata - to fakt. Dzielenie na lepszych i gorszych z powodu tej wizji jest już twoją niczym nie uzasadnioną nadinterpretacją.

Hakken napisał(a):
Masz rację, jak powiedział batiuszka Stalin: Jeśli zabijesz jednego człowieka to morderstwo, jeśli milion to statystyka. Zagadnienia ilościowe są bez znaczenia a system działa.


To przecież ma się nijak do kontekstu.

Hakken napisał(a):
A Ty dalej swoje... Masz jakąś obsesję na punkcie ograniczania myśli, że doszukujesz się tego wszędzie, nawet tam gdzie tego nie ma?


Sens może mieć, jeśli rozpatrujemy sprawę w kontekście wpływu wizualizacji na rzeczywistość. W każdym innym wymaganie poczucia winy z powody jakichkolwiek myśli to dla mnie absurd.

_________________
Wicca - Zwięźle o religii funkcjonującej pod nazwą Wicca Tradycyjne. Miniportal wprowadzający w świat magii i w pojęcia typu kowen, inicjacja, rytuał, czarostwo.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2009, 13:29 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
Lucky napisał(a):
Różnimy się wizją świata - to fakt. Dzielenie na lepszych i gorszych z powodu tej wizji jest już twoją niczym nie uzasadnioną nadinterpretacją.


A zatem przyjmujesz do wiadomości, ze mogę mieć zupełnie inną moralność niż Ty?

Lucky napisał(a):
Hakken napisał(a):
Masz rację, jak powiedział batiuszka Stalin: Jeśli zabijesz jednego człowieka to morderstwo, jeśli milion to statystyka. Zagadnienia ilościowe są bez znaczenia a system działa.

To przecież ma się nijak do kontekstu.


Bingo! Podobnie jak Twoja wypowiedź.
Raz jeszcze powtarzam, nauki społeczne to nie informatyka. A system raz działa a raz nie działa i czasem, nawet jak wszystko zadzieje się tak jak powinno to jednak nie zmienia rzeczywistości.

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2009, 13:42 
Offline
Stormborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 stycznia 2009, 23:39
Posty: 1844
Lokalizacja: Toronto, ON, Canada
Hakken napisał(a):
A zatem przyjmujesz do wiadomości, ze mogę mieć zupełnie inną moralność niż Ty?


Ależ oczywiście. Możesz czuć się winny nawet z powodu faktu, że przyszedłeś na świat. Moja akceptacja czyjegoś punktu widzenia nie oznacza jednak zgadzania się z nim.

Hakken napisał(a):
Bingo! Podobnie jak Twoja wypowiedź.
Raz jeszcze powtarzam, nauki społeczne to nie informatyka. A system raz działa a raz nie działa i czasem, nawet jak wszystko zadzieje się tak jak powinno to jednak nie zmienia rzeczywistości.


Sam przyznałeś, że społeczeństwo ewoluuje. Nie ma znaczenia poziom jednostki ( tak samo jak w zasadzie nieoznaczoności nie ma znaczenia pojedynczy foton ). Ważne, że w ogólnym rozrachunku proces zachodzi, dowodząc tym samym błędności założenia o pełnej programowalności. Jeżeli się dalej z tym nie zgadzasz, to pozostawiam cię z twoim zdaniem na ten temat.

_________________
Wicca - Zwięźle o religii funkcjonującej pod nazwą Wicca Tradycyjne. Miniportal wprowadzający w świat magii i w pojęcia typu kowen, inicjacja, rytuał, czarostwo.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2009, 14:03 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
Lucky napisał(a):
Ależ oczywiście. Możesz czuć się winny nawet z powodu faktu, że przyszedłeś na świat. Moja akceptacja czyjegoś punktu widzenia nie oznacza jednak zgadzania się z nim.


Czyli jak rozumiem zgadzasz się również z tym, że nie ma czegoś takiego jak ponadkulturowa i uniwersalna etyka i moralność?

Lucky napisał(a):
Sam przyznałeś, że społeczeństwo ewoluuje. Nie ma znaczenia poziom jednostki ( tak samo jak w zasadzie nieoznaczoności nie ma znaczenia pojedynczy foton ). Ważne, że w ogólnym rozrachunku proces zachodzi, dowodząc tym samym błędności założenia o pełnej programowalności.


0.o
Czy Ty w ogóle czytałeś to co ja napisałem?
Czy gdziekolwiek napisałem o "pełnej programowalności"? Proszę Cię, czytaj ze zrozumieniem a nie zmyślaj (pomyślałbym, że to ja napisałem coś niejasno, ale jako, że Agni i Rawimir w lot złapali co napisałem to zakładam, że napisałem zrozumiale).
Zresztą to co tu napisałeś nie trzyma się kupy. Jeżeli poziom jednostki nie ma znaczenia to nie ma znaczenia to, że ktoś się wyłamuje z procesu socjalizacji, bo miliardy innych się z tego procesu nie wyłamują. :roll:

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2009, 14:21 
Offline
Stormborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 stycznia 2009, 23:39
Posty: 1844
Lokalizacja: Toronto, ON, Canada
Hakken napisał(a):
Czyli jak rozumiem zgadzasz się również z tym, że nie ma czegoś takiego jak ponadkulturowa i uniwersalna etyka i moralność?


Wyciągane przez ciebie wnioski są doprawdy zdumiewające. Są rzeczy szkodliwe i nieszkodliwe. Jeżeli stoi 10 czerwonych samochodów, a ty upierasz się, że jeden jest niebieski, to twoja wiara jest nieszkodliwa. Nie ma wpływu na etykę, bo nie jest ani moralna ani niemoralna.

Hakken napisał(a):
Lucky napisał(a):
Sam przyznałeś, że społeczeństwo ewoluuje. Nie ma znaczenia poziom jednostki ( tak samo jak w zasadzie nieoznaczoności nie ma znaczenia pojedynczy foton ). Ważne, że w ogólnym rozrachunku proces zachodzi, dowodząc tym samym błędności założenia o pełnej programowalności.


0.o
Czy Ty w ogóle czytałeś to co ja napisałem?
Czy gdziekolwiek napisałem o "pełnej programowalności"? Proszę Cię, czytaj ze zrozumieniem a nie zmyślaj (pomyślałbym, że to ja napisałem coś niejasno, ale jako, że Agni i Rawimir w lot złapali co napisałem to zakładam, że napisałem zrozumiale).
Zresztą to co tu napisałeś nie trzyma się kupy. Jeżeli poziom jednostki nie ma znaczenia to nie ma znaczenia to, że ktoś się wyłamuje z procesu socjalizacji, bo miliardy innych się z tego procesu nie wyłamują. :roll:


Po raz kolejny tłumaczę, że pełna czy niepełna nie ma znaczenia. Nie ma też znaczenia poziomn jednostki, bo bierze się pod uwagę całą klasę obiektów, jakimi są te jednostki. Jeżeli zjawisko zachodzi gdziekolwiek, to wpływa na cały układ zmieniając programowane schematy. Nie ma znaczenia, czy konkretnie ludek o nicku Lucky lub Hakken dadzą się zaprogramować, czy nie. Ważne, że jakaś będą ludki, które się nie dadzą i zmienią swoją odmiennością układ.

_________________
Wicca - Zwięźle o religii funkcjonującej pod nazwą Wicca Tradycyjne. Miniportal wprowadzający w świat magii i w pojęcia typu kowen, inicjacja, rytuał, czarostwo.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2009, 14:44 
Lucky napisał(a):
Jeśli emocja, to nie podlega kontroli. Nie ma więc mowy o winie.

A skąd Ty wziąłeś taką zależność :shock:. Oczywiście, że emocje podlegają kontroli. Cała kultura powstała właśnie dlatego, że ludzie zaczęli kontrolować swoje emocje. Emocją może być gniew, miłość, pożądanie. A to, czy uzewnętrznię te emocje, ba... to czy w ogóle dopuszczę myśl o nich, jak najbardziej jest kontrolowane przez ludzi. Jeśli ktoś nie kontroluje emocji, w najlepszym razie mówi się o nim, ze jest źle wychowany a w skrajnych wypadkach zamyka bądź nawet unicestwia.
Moralność powstała właśni epo to, by okiełznać emocje, by nadać im kierunek.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2009, 15:01 
Offline
Stormborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 stycznia 2009, 23:39
Posty: 1844
Lokalizacja: Toronto, ON, Canada
rawimir napisał(a):
Lucky napisał(a):
Jeśli emocja, to nie podlega kontroli. Nie ma więc mowy o winie.

A skąd Ty wziąłeś taką zależność :shock:. Oczywiście, że emocje podlegają kontroli. Cała kultura powstała właśnie dlatego, że ludzie zaczęli kontrolować swoje emocje. Emocją może być gniew, miłość, pożądanie. A to, czy uzewnętrznię te emocje, ba... to czy w ogóle dopuszczę myśl o nich, jak najbardziej jest kontrolowane przez ludzi. Jeśli ktoś nie kontroluje emocji, w najlepszym razie mówi się o nim, ze jest źle wychowany a w skrajnych wypadkach zamyka bądź nawet unicestwia.
Moralność powstała właśni epo to, by okiełznać emocje, by nadać im kierunek.


Kontrolowanie emocji a wyzbycie się ich to dwie różne rzeczy. To, że się na kogoś wkurzysz i masz ochotę go walnąć nie oznacza, że to robisz. Uważam, że czyn może być kontrolowany i za nie każdy ponosi odpowiedzialność, emocje już niekoniecznie podlegają woli. Emocja nie może być też oceniana w kategoriach etycznych, bo nie powoduje konsekwencji ( chyba, że też przekłada się to jakoś na płaszczyzny wykraczające poza moje granice percepcji ).

_________________
Wicca - Zwięźle o religii funkcjonującej pod nazwą Wicca Tradycyjne. Miniportal wprowadzający w świat magii i w pojęcia typu kowen, inicjacja, rytuał, czarostwo.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2009, 15:19 
Lucky napisał(a):
Kontrolowanie emocji a wyzbycie się ich to dwie różne rzeczy.
Ale ty pisałes o kontrolowaniu.

Lucky napisał(a):
To, że się na kogoś wkurzysz i masz ochotę go walnąć nie oznacza, że to robisz.

Dokładnie tak.
Lucky napisał(a):
Uważam, że czyn może być kontrolowany i za nie każdy ponosi odpowiedzialność, emocje już niekoniecznie podlegają woli.
Jednym z zadań kultury jest wbudowanie mechanizmu kontroli emocji. Wykorzystuję do tego inne emocje, np. poczucie wstydu.

Lucky napisał(a):
Emocja nie może być też oceniana w kategoriach etycznych, bo nie powoduje konsekwencji ( chyba, że też przekłada się to jakoś na płaszczyzny wykraczające poza moje granice percepcji ).

Jak najbardziej może być oceniana. I czesto jest oceniana. Trudno zreszta oddzielić zachowanie od towarzyszącej mu emocji. Jest to łatwe w przypadku emocji gniewu i bicia. Gniew to emocja, bicie to czyn. Ale już w przypadku bardziej subtelnego oddziaływania na emocje drugiego człowieka jest to trudniejsze. Gdzie kończy sie zewnętrzny wyraz emocji, np. zaczerwienienie twarzy, przyspieszony oddech, urywane zdania a zaczyna się czyn polegający na wywołaniu uczucia wstydu u kogoś, kto stal się przyczyna naszego gniewu?

Społeczne normy zachowań, a tym właśnie jest moralność, służą także temu, aby w różnych sytuacjach zachowywać się odpowiednio, czyli tłumić własne emocje. Między innymi poto, by nie wywoływać emocji u innych ludzi.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2009, 15:26 
Offline
Stormborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 stycznia 2009, 23:39
Posty: 1844
Lokalizacja: Toronto, ON, Canada
rawimir napisał(a):
Jak najbardziej może być oceniana. I czesto jest oceniana. Trudno zreszta oddzielić zachowanie od towarzyszącej mu emocji. Jest to łatwe w przypadku emocji gniewu i bicia. Gniew to emocja, bicie to czyn. Ale już w przypadku bardziej subtelnego oddziaływania na emocje drugiego człowieka jest to trudniejsze. Gdzie kończy sie zewnętrzny wyraz emocji, np. zaczerwienienie twarzy, przyspieszony oddech, urywane zdania a zaczyna się czyn polegający na wywołaniu uczucia wstydu u kogoś, kto stal się przyczyna naszego gniewu?

Społeczne normy zachowań, a tym właśnie jest moralność, służą także temu, aby w różnych sytuacjach zachowywać się odpowiednio, czyli tłumić własne emocje. Między innymi poto, by nie wywoływać emocji u innych ludzi.


Ok, ma to sens.

EDIT:

Obrazek

:D

_________________
Wicca - Zwięźle o religii funkcjonującej pod nazwą Wicca Tradycyjne. Miniportal wprowadzający w świat magii i w pojęcia typu kowen, inicjacja, rytuał, czarostwo.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL