fergus napisał(a):
z drugiej strony patrząc, im dłużej przestaję z rodzimowiercami tym więcej znajduję podobieństw w duchowości słowiańskiej i celtyckiej (przynajmniej w jej formie kontynentalnej). nie wiedziałem o dziadach w maju, jeśli tak jest to pokrywają się z Beltaine, mało kto pamięta, ale w tym święcie też oddaje się cześć przodkom, jak w Samhain.
Mam podobne spostrzeżenia, co Fergus. Pewną podpowiedzią może być również fakt, że Samhain i Beltaine wypadają mniej więcej w połowie między równonocami a przesileniami; natomiast to, że obchodzi się je w wyznaczoną, konkretną, a nie ruchomą datę, myślę, że ma związek z bardziej społecznym charakterem tych świąt - czyli, jak wspomniał Fergus, oddawania czci szeroko rozumianym przodkom.